Ponad tydzień temu kuzyn ubrał maskę i przestraszył mojego syna (21 miesięcy). Syn od tej pory boi się wszystkiego. Kuzyna się nie boi, nadal lubi się z nim bawić, ale gdy zostawiłam go U babci (zawsze U niej zostawal) na 40 minut, po powrocie płakał i mówił “boi Igorka”. W nocy budzi się z płaczem i mówi “boi Igorka” albo pokazuje palcem do przodu i mówi “nie chce, ściągnij”. Jak mu pomóc?
Rozumiem, że Igor to kuzyn który przestraszył synka? Może warto dać dziecku te maskę? Moglby sobie ja dotknąć, obejrzeć, zobaczyc, że to nic strasznego. A może po prostu potrzebuje czasu, taki lek u malucha może niestety trochę potrwac,szczególnie jeśli się mocno przestraszył.
Niestety chyba bardzo się przestraszył A do tego syn ma bardzo dobra pamięć, co w tym przypadku niestety pogarsza sytuację. Pamięta nawet jak oddawalismy szczeniaka. Mogło to być w maju, a on nadal mówi że “Pan zabrał Roxi bum bum”’ i boję się że to też może długa pamiętać. Sprobowalabym może pokazać mu ta maskę, tylko czy to nie pogorszy sytuacji?
Może jak zobaczy maskę zobaczy że to nic złego
Jeśli synek ma już 21 miesięcy to jest już duży i naprawdę sporo rozumie. Staraj się dużo z nim rozmawiać i tłumaczyć mu, że to tylko była maska, którą kuzyn założył, może rzeczywiście jakby zobaczył tą maskę to zrozumiałby, że to nic tylko maska.
Rozmawiaj z nim i tłumacz … dzieci to bardzo mądre istoty i rozumieją wiele. Pokazanie ponownie maski może pomóc ale nie musi …
Pojechaliśmy do kuzyna i pokazaliśmy mu maskę. Bawił się nią. Mam nadzieję że będzie ok dzięki za rady
W. siwek a miże pokazać synkowi też inne maski ale mniej straszne, narysować je i na przykład zgnieść później kartki w kulkę i wrzucić do kosza? Tę maskę również możecie narysować i tak z nią tak postąpić. Gdyby to nie pomogło to można (za zgodą kuzyna) zniszczyć wspólnie maskę, wszyscy możecie ją pociàćbi wyrzucić - to powinno zakończyć temat
Syn zobaczył maskę, zniszczył ją. Przez 2 ostatnie noce nie płakał, ale ciągle w dzień mówi że boi igorka i ogólnie nadal się boi wielu rzeczy. Mam nadzieję że to minie. Boi się wszystkich nagłych działań. Kuzyn znów wczoraj jak pompowal balona przystawil synkowi przed buzię i puścił powietrze i mały znów się przestraszył. Tłumaczyłam kuzynowi żeby nie robił takich rzeczy ale wiadomo jak to dziecko.
Witam,
myślę, że warto porozmawiać z rodzicami kuzyna, nie tylko z samym chłopcem. Takie jego zachowania nie powinny się powtarzać, bo widać jak to wpływa na twojego syna.
A żeby on się nie bał rzeczy, których przestraszył się wcześniej to spróbujcie robić to samo w zabawowy sposób czyli np. wspólne puszczanie napompowanego balona.
Napisz nam jak to dalej przebiega.
pozdrawiam serdecznie,
Marta Cholewińska-Dacka