Hej dziewczyny moje maleństwo ma 3.5 miesiąca wczoraj po raz pierwszy podczas leżenia na brzuszku przekrecilo się samo na plecki dwa razy .wiem że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale chciałabym abyście powiedziały kiedy wasze maluszki zaczęły się przekręcać.
Mój mały przekręcil się tak przypadkiem jak miał 2 miesiące leżał na łóżku . Zaczął częściej jak skończył 4 miesiące
dziś zaczął się przekręcac z pleców na brzuch a ma 5,5 miesiąca :))
Mój synek po 5 miesiącu się zaczął przekręcać i to tak tylko sporadycznie więc myślę że możesz być spokojna.
Moja zaczela jakos po 5 miesiacu sie przekrecac z brzucha juz tak pelna para, bo wczesniej tez jej sie zdarzalo ale sporadycznie. Z plecow umiala przed 5 miesiacem. Jakos przekrecanie z plecow na brzuch zawsze jej latwiej przychodzilo.
Mój maluch miał 4 miesiące, kiedy pierwszy raz się przekręcił sam. Dziecko wie co robi, gdzyby nie miało siły i predyspozycji, na pewno jeszcze by się nie przekręcało.
Mój syn skonczyl trzy miesiace 4.05 br i jak leży na brzuszku to sam się już na boczek kładzie. Także teraz czwkamy aż położy się sam na pleckach
Moja córka jak miała niecałe trzy miesiące to się przekrecała z plecaków na brzuszek. Później zaczęła się przekręcić z brzuszka na pleciki. Rozwijała się normalnie była bardzo silna. Niestety jak córka miała pięć miesięcy uaktywniła się u córki choroba generyczna. Wszystko co do tego czasu się nauczyła się cofneło do tyłu. Córka zaczynała wszystko od nowa. Wczoraj córka skończyła 10 miesięcy i dopiero dwa tygodnie temu znowu zaczęła się przekrecać z plecaków na brzuszek i z brzuszka na plecki. Córka powoli zaczyna siadać. Więc każde dziecko rozwija się w swoim czasie. Dziecko na swojej drodze napotyka wiele przeszkód i trudności. Organizm dziecka musi sobie z nimi poradzić i stawić im czoła. U jednych dzieci to będzie szybko, a u innych będzie to trwało dłużej.
4 miesiące. teraz synek ma 6 miesięcy i takie wygibasy robi, ze szok:)
Ja dziś byłam u kuzynki męża ma synka dwa miesiące młodszego od mojej córki. Jest większy niż moja córka. Z raczkowaniem to tak do przodu nie chodzi kręci się w kółko i raczkuje do tyłu. Ładnie i dość długo podpiera się na raczkach jak leży na brzuszku.
Jak już raczkuje do tyłu to lada dzień zacznie raczkować i do przodu, u nas też córa zaczęła od raczkowania w tył
Aneta gratulacje dla córki, coraz lepiej idzie jej nadrabianie zaległości, a z czasem na pewno się wyrówna wszystko. Próbuje już siadać, także ogromny postęp
Dziewczyny, a moja córa po raz pierwszy z brzucha na plecy przekręciła się wczoraj A ma 5,5 tygodnia. Jak pierwszy raz się przekręciła to stwierdziliśmy, że na pewno przyadkowo i znów ja na brzuch położyliśmy:) a ona znowu na plecy:) Nie zawsze się przekręca ale wczoraj chyba z 4 razy się przekręciła a dzisiaj już 2:)
Mój syn skończył 2tygodnie temu 3miesiące i wczoraj obrócił się z brzuszka na plecki
Magros nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałaś z tym raczkowaniem do tyłu. Córka leży na plecach i się nogami odpycha i w ten sposób się przesowa. Ale córka z pomocą pani która z nią ćwiczy sama ustanie. Trzeba ją trochę czasami podtrzymywać.
Aneta to no zrozumiałam inaczej, ale sposób Twojej córy też nie jest zły, grunt, że się przemieszcza Moja siostra długo tak się odpychała, a zamiast raczkowania jeździła na pupie.
U nas było wszystko późno. Córka zaczęła się przekręcac się w 4miesiacu gdzieś 5,6 miesiąc zaczęła pełzac i teraz raczkuje i wstaje ma 11 miesięcy. Ale tak to jest każde dziecko ma swoje tępo i nie możemy go w tym pospieszac
Ja byłam dziś z córką na komisji. Przed komisją córkę badał lekarz. Stwierdził, że córka nie powinna tak już się układać i tak trzymać rączek i nóżek.
Moja mała dziś skończyła 7 tygodni i właśnie dwa razy przekręciła się z brzucha na plecki, zobaczę jutro czy też tak będzie robić.
Pomyślałam od razu tak jak Ty mama_gratki
Jak wiemy każde dziecko jest inne i zrobi to w innym terminie co oczywiście nie oznacza że dzieje się coś złego. Dziecko odwróci się na brzuszek w takim momencie kiedy będzie na to gotowe
Martq to szybciutko. Moja jest bardzo ruchliwa i silna, potrafi tak się wiercić, że z jednego końca łóżeczka ląduje w drugim. Ale nie przekręca się jeszcze
Magros wydaje mi sie, że to bardziej cięzka główka jej w tym pomagała, ale dziś znów położyłam ja na boku a ona mi się na brzuszek przekręciła