Chciałam poruszyć temat prawidłowego trzymania niemowlaka żeby uniknąć napięcia w obręczy barkowej, nie "pod paszki", mówimy o dzieciaku 3-6 miesięcy, jest grubaskiem.
Co do noszenia niemowlaka to polecam blog Mama Fizjoterapeuta, ona bardzo ładnie opisuje kwestię noszenia i podnoszenia niemowlaka. W ogóle jeśli ma się jakiekolwiek wątpliwości co do pielęgnacji malucha, tzw. przyjaznej pielęgnacji, to najlepiej poradzić się w tym zakresie fizjoterapeuty:
https://mamafizjoterapeuta.pl/2017/07/05/noszenie-dziecka/
Dzięki, Fajerka
Również polecam tą stronę, przydatna wiedzą również jest na instagramie "sensifi" oraz "fizjoMommy". W łatwy sposób dziewczyny wszystko tłumacza, do tego dodają filmiki.
Oleksandra potwierdzam fizjomommy jest na prawdę dobra ...
Też polecam Mama Fizjoterapeuta
Z tych, które ja jeszcze ogladalam w ciąży to także:
https://www.mamafizjoterapeutka.net/
https://gibobobasy.pl/ - czyli Fizjoterapeutka z misją
Ogólnie zaleca się podnoszenie bokiem jak najdłużej. To fajnie widać na filmikach Mama Fizjoterapeuta i można je znaleźć również ma youtubie.
A w razie wątpliwości tak jak pisze Fajerka najlepiej udać się do fizjoterapeuty na wizytę. Wtedy oceni wszelkie nieprawidłowości i nauczy jak prawidłowo pielęgnować dziecko.
Warto pójść na chociaż jedną wizytę do fizjoterapeuty. W sieci jest dużo filmików ale i tak najlepiej jak ktoś pokaże Ci wszystko na Twoim własnym dziecku i będziesz mogła poćwiczyć pod okiem profesjonalisty podnoszenia i noszenie i oczywiście szybko rozwieją się wszystkie wątpliwości
Ale dosyć że idziesz z maluchem to ze sobą również bo matki też najczęściej potrzebują takiej wizyty dziecko rośnie.
Ja chodzę z małą do fizjoterapeuty na rehabilitację i zawsze fizjoterapeutka nam opowiada co dziecko powinno już na danym etapie rozwoju robić i jak ćwiczyć żeby wspierać mięśnie, które pozwolą jej siadać czy raczkować
Polecam link który wysłała Fajerka ;)
Każde dziecko jest inne i ma inny tryb rozwijania się że tak powiem
Ja też sie właśnie wybieram do fizjoterapeuty z niemowlakiem 8 miesiecy bo słabo mu idzie raczkowanie tzn przejście z pełzania do raczkowania i jeszcze nie siedzi poza tym to ważne by raczkowało bo to masaż dla rączek ( tam znajduje się strefa oralna aparatu mowy) ponadto właśnie pokażą wspomaganie do różnych czynności.Wkoncu my rodzice jesteśmy od tego by wspierać malucha:) Jeśli ktoś wyczekiwaniu na wizytę tak jak ja już chciałby już pomoc maluchowi polecam wszystkim kanał na YouTube Zdrowie od poczatku
Polecam kanał na YouTube Zdrowie od początku tam pani fizjoterapeutka pokazuje ja podnosić dziecko i wspomina o bardzo ważnej kwestii jaka jest podnoszenie pod paszki że może sprawić że maluch nie będzie raczkował
Kochana każde dziecko rozwija się indywidualnie
Natalka, ale 8 miesięczne dziecko nie musi on jeszcze ani siadać, ani raczkować. Według okien rozwojowych ma ono czas na samodzielny siad do 9-10 miesiąca, a na czworakowanie nawet do 13,5 miesiąca. Poza tym raczkowanie wspiera rozwój mowy i ogólnie mózgu nie dlatego, że masuje rączki. Czworakowanie jest na tyle specyficzne - czyli naprzemienne wysuwanie lewej rączki i prawej nóżki, a potem prawej rączki i lewej nóżki - że stymuluje jednocześnie obie półkule mózgowe. Dlatego jest bardzo korzystne dla późniejszego rozwoju intelektualnego.
Przyznam szczerze, że przy pierwssym dziecku prawie 14 lat temu nie wiedziałam że noszenie ma znaczenie, wiedziałam że trzeba uważać, wszystko delikatnie. Dopiero przy drugim zaczęłam oglądać filmiki,czy obserwować fizjoterapeutów jak ma to dokładnie wyglądać. Warto wybrać się zaraz po porodzie do fizjoterapeuty nawet jeśli nic się nie dzieje ale po to by sprawdził dziecko i pokazał jak nosić czy podnosić albo kąpać. Czasem nam się wydaje że z dzieckiem wszystko ok a specjalista zauważy czy jest np obniżone albo wzmożone napięcie mięśni.
Ja np byłam ostatnio na szczepieniu i padiatra zapytała czy córka prawie 7 tyg podnosi główkę i robi podpór na przedramieniu. No i ona właśnie nie bardzo ona jak ja położyła na brzuszku to główka leżała. W końcu na chwilę podniosła i opuściła. Powiedziała że już powinna unosić bardziej i kłaść ja częściej na brzuszku. Ostatnio jak byłam u fizjo to nic mi nie mówiła jutro kolejna wizyta to zobaczę, bo ja też zauważyłam że słabo jej idzie to unoszenie, taki leniuszek z niej
Ja też przy córce nie wiedziałam jak prawidłowo nosić, ale dopiero gdy u syna był problem dowiedziałam się jak nosić by mu bylo łatwiej ćwiczyć napięcie postularne . Potem po czasie w ogóle fizjo kazała nosić syna jeszcze inaczej niż neurolog. Także dwóch fachowców dawało nam zupełnie inne wskazówki
Ja polecam też profil sensifi, ogólnie chodzimy do niej, i jestem bardzo zadowolona, ja uważam, że warto wybrać się na wizytę by specjalista ocenił co i jak.
idziemka oj zgadzam się , z córką nie byłam u fizjo jak była maleńka i może niektóre problemy by się szybciej wypracowało. Poszliśmy dopiero po 2 roku i w sumie problem dalej jest, ale moje dziecko notorycznie siada na W lub jedna noga do tyłu , upominamy upominamy , ale ciągle siada źle ;/
też się z Wami dziewczyny zgadzam. Wizyta u fizjo moim zdaniem to konieczność, chociązby dlatego, by ocenić czy wszystko jest ok. Fizjo pokazał nam fajne ćwiczenia, wskazał, że powinniśmy więcej małego kłaść na brzuszku, naprawdę dużo wskazówek.