Poporodowe pasy

Witajcie.
Przeglądam teraz różne stronki i prezentują pasy poporodowe. obawiam się jak to będzie po porodzie? Czy któras z Was korzystała? Czy to zwykłe naciąganie?

Pozdrawiam

Miałam taki pas, ale powiem, że nie jestem zadowolona. Chociaż mam znajome, które są zachwycone i polecają je. Ja osobiście wolałam chodzić bez pasa, bo po prostu strasznie mnie uciskał. Z tego co wiem, bardzo dobrze takie pasy sprawdzają się po cesarce.

Już zdążyłam poczytać troszkę opinii na lovi odnośnie tych pasów :slight_smile: dochodzę do wniosku : ile osob tyle zdan:) chyba jednak dam sobie z nim spokój - kwestia “uciskanie” stale się powtarza .

Pozdrawiam

Moja kolezanka miala taki pas i brzuch naprawde super jej sie wchlonal. Tez mam teraz zamiar sobie taki zakupic u niej pomoglo ciekawe jak to bedzie u mnie.

U mnie obeszło się bez pasa. jak urodziłam moją córcię, to brzuszka prawie nie było:) Ale mysle ze taki pas, to dobra sprawa dla tych, które potzrebują.

Ja sie spotkałam z opinią,zę pasy wspomagają obniżenie się narządów po porodzie, wiec nie kupiłam, a brzuch sam sie wchłonie, o ile się nie będzie podjadać notorycznie.

Ja się skusiłam i kupiłam pas poporodowy- chwilę pochodziłam i ściągałam bo czułam, że jednak brzuch zaczyna mnie dziwnie boleć. Niestety u mnie pas się nie sprawdził. Nie dość że brzuch po nim bolał to jeszcze jak miałam go na sobie to ciężko było mi się schylić np. do dziecka :wink:

I u mnie obyło się bez takiego pasa, ale moja znajoma zakupiła sobie taki i pamiętam, że bardzo sobie go zachwalała. Sama musisz zdecydować, czy zakupić sobie czy jednak sobie odpuścić taki zakup.

Ja miałam też ten pas i u mnie też nie zdał egzaminu… Miałam identycznie jak BeataP86… teraz leży w szafie i czeka… Miałam go po CC i zanim zaczęlam go nosić upłynęło trochę czasu bo strasznie mnie przez niego ciągnęła rana… potem przyszło lato i 33 stopnie i było mi w nim najzwyczajniej za goraco…

Ja miałam takie majtki z wysokim stanem, które miały spełniać rolę pasa, jakoś szczególnie nie pomogły mimo wielu dobrym opinii na internecie. Teraz ich używam np. pod sukienkę, wyrównują mi trochę niedoskonałości i to wszystko:)

ja kupilam taki pas na allegro za jakies grosze ale uzylam go zaledwie kilka razy i odlozylam, nie przepuszczal wcale powietrza, cala sie pociłam pod nim, pewnie to tak miało byc aale ja sie z tym nienajlepiej czułam…a efektow jakby brak :stuck_out_tongue_winking_eye:

Ja też zakupiłam jaki li_28 majtki z wysokim stanem, ale też nie widzę żadnych efektów na razie, a noszę je 2 tygodnie, może jeszcze za krótko żeby były efekty.

Ja kupiłam bas bodajże z babyono. Parę razy założyłam i leży. Brzuch mnie bolał okropnie, nie dało się w nim długo chodzić. Pod węższą bluzkę czy sukienkę też się nie nadawał, bo się bardzo brzydko zwijał i miałam więcej fałdek niż w rzeczywistości. To ja już wolę majtki z wysokim stanem, są efektowniejsze :wink:

Również mialam taki pas ale… bardzo bolał mnie w nim brzuch, tak jak dziewczyny piszą nie przepuszczał powietrza więc skóra pociła się w nim niemilosiernie, czasami jak go ściagałm to był mokrusieńki ( w czasie upałów) strasznie się rolował,więc i tak nie było mowy o założeniu węższej bluzki bo wyglądałoo to komicznie. Więc leży teraz w szafie, jeśli któraś z was jednak chciałaby takowy mieć z chęcią go oddam

Podzielam opinie, że pasy to nie za dobry wynalazek. Rozleniwiają mięśnie…Uciskają, przytrzymują, ale jest to wymuszone przez pas, a nie przez Ciebie, więc mięśnie nie ćwiczą…

Nie stosowałam gdyż nie miałam takiej konieczności, lecz z dwie koleżanki poznane w szpitalu korzystały z tego wynalazku i faktycznie narzekały na uciążliwy ból.

Ja miałam pas. Założyłam go po cesarce kilka razy ale brzuch bolał mnie jeszcze bardziej. Szybko zrezygnowałam bo było niewygodnie i boleśnie. Może po naturalnym porodzie lepiej nosi się ten pas.

Ja stosowalam mialam dwa rodzaje jeden taki sztywny niewygodny a drugi byl super mieciutki i tez fajnie kryl brzuszek:)

Myślę ze to wymysł na którym firmy chcą zarobić :wink: karmienie piersią wyciągnie wszystko co ma wyciągnąć. Lepiej kupić coś dla maluszka niż kupić taki pas który będzie rzucony w kat :wink:

ja nie stosowałami stosowwac nie zamierzam :wink: