Pomoc w laktacji - prawdziwym wsparciem mamy w szpitalu

Często tuż po porodzie zdarzają się nawały mleczne lub niedostatecznie dużo pokarmu. To wszystko dla kobiety nie jest łatwą i przyjemną sprawą. Dla świeżo upieczonej mamy całkowicie nową sytuacją jest właśnie laktacja. To nowy rozdział w życiu kobiet, który rozpoczyna się zaraz po narodzinach dziecka. Fizjologia narzuca własny rytm, z którym każda z nas radzi sobie raz lepiej raz gorzej. Kiedy sprawy wymykają się spot kontroli należy korzystać z pomocy i wsparcia doświadczonych osób. Czasami mała wskazówka, czy uzyskanie odpowiedzi na nurtujące laktacyjne pytanie może pomóc.

Istotna jest także pomoc osób bliskich, aby karmienie piersią stało się ulubioną czynnością  karmiącej mamy.
 

Dlatego wsparcie, pomoc w laktacji stwierdzam że jest priorytetowe dla każdej świeżo upieczonej mamy. 
Potrzeba sporo czasu, by mama i maluch nauczyli się efektywnego karmienia. Zapewnienie spokoju i ciszy, by mogli na karmieniu spędzać długie godziny jest prawdziwym wsparciem dla karmiącej mamy. W razie wystąpienia jakichkolwiek problemów takich jak, podrażnione/popękane brodawki sutkowe, nawał pokarmu czy problem z chwytaniem przez maluszka sutków. Wsparciem taty będzie zapewnienie potrzebnych leków/sprzętów pomocnych w zminimalizowaniu zaistniałych problemów.

Pomocne okażą się, preparaty jak

np. Krem/lanolina do smarowania brodawek, laktator, wkładki laktacyjne.

A przy większych problemach - numer do certyfikowanego doradcy laktacyjnego.

Dlatego uważam, że pomoc w laktacji jest prawdziwym wsparciem mamy na starcie, jeszcze w szpitalu.