Podwyższona bilirubina

Dziewczyny mam pytanie dotyczące podwyższonej bilirubiny u noworodka z zalecaniem naświetlania pod specjalna lampa. Przechodziły wasze maleństwa przez żółtaczkę? Były naświetlane i sprawdzano wasza grupę krwi z dzieckiem czy nie ma konfliktu serologicznego ? 

Żółtaczka u noworodków zdarza się dość często. Po tych naświetlaniach powinno być lepiej ;) kilka dni i pewnie wypuszczą was do domu

U moich córek bilirubina była ok więc obeszło się bez naświetlania i szybko wypuścili nas do domu

My nie miałyśmy żółtaczki, ale to dosyć częsta sprawa u noworodków. Wtedy zostaje się tylko kilka dni dłużej w szpitalu ze względu na te naświetlenia.

U nas poziom bilirubiny był za wysoki i ma jedną dobę zabrali mi córkę na naświetlanie po pięciu dniach wyszłam dopiero ze szpitala po porodzie z zaleceniem kontroli poziomu za tydzień. Po naświetlaniu było lepiej ale nadal nawet było widać to gołym okiem że córka jest żółciutka. I długo tam stan u niej się utrzymywał bo jakoś 3 miesiące. Po tygodniu od wyjścia ze szpitala z kontrolowaliśmy, lekarz rodzinny zlecił badanie krwi. Poseł spadał powoli ale spadał. Z takich ważnych rzeczy pamiętam że położna zaleciła że możemy zrobić badanie USG i co mówiliśmy się prywatnie do lekarza który z który zrobił kompleksowe badanie USG brzuszka żeby mieć pewność że tam z wątrobą jest wszystko okej. Wszystko było okej przy okazji dowiedzieliśmy się przy takim badaniu USG że córka ma refluks ukryty. I ogólnie położna mówiła że można w domu wystawiać dziecko do słonka No ja rodziłam w takiej porze jak teraz czyli jesień więc było to utrudnione ale można napalić w piecu jak jest słoneczny dzień odsłonić okno i wystawić gołego dzidziusia do słonka to jest takie naturalne naświetlanie. Myślę że nie ma się czym martwić tylko obserwować dziecko mam też położną zwraca uwagę na to żeby nie czujność jak to skóra wygląda jeżeli będzie miała brzydki oliwkowy kolor to wtedy ewentualnie zgłosić się do lekarza a tak to stopniowo powinno zanikać zaczynając od dołu czyli najpierw stópki brzuszek nam samemu końcu główka i przede wszystkim białka oczu. No i tak też było stopnia bo żółtaczka zanikał a już tak po trzech miesiącach wszystko było okej

co do badań gr krwi malucha nie wykonywali mi tego badania ani przy jednej ai przy drugiej córce w szpitalu przy starszej wykonywałam takie badanie sama na własna ręke przy młodszej też musze to zrobić sama.

Co do bilirubiny u nas obie córcie miały żółtaczkę starsza lezała w inkubatorze ale było to 10 lat temu, młodsza rok temu;) najpierw na lampie która była wkładana na dno szpitalnej "mydelniczki" niestety były słabe efekty przez co zostały zmienione na  maty  które wygladały troche jak takie "kokony" w których dziecko było naswietlane z każdej strony bez konieczności obracania, w przypadku młodszej córki bilirubina bardzo słabo spadała a masa ciała miała niewielki badż żaden przyrost przez co musieliśmy nieco dłuzej poleżeć w szpitalu,

 po wyjsciu ze szpitala sa zalecenia jeśli dziecko nie przybiera na wadzę badż ja traci jest bardziej zażółcone ospałe to należy zgłosić sie do szpitala( nawet tego w którym byłyście) 

Wskazuwki są zawsze wpisane przy wypisie, po jakim czasie należyzgłosić sie do przychodni w celu pomiaru kontrolnego bilirubiny lub oglądniecia noworodka przez pediatrę, zazwyczaj w tych pierwszych dobach odwiedza nas położna wiec też dużą dawką wiedzy operuje i podpowie co należy zrobić;)

Moja córka miała taki żółtawy odcień ale nas normalnie wypisali do domu. Później położna mówiła że to właśnie żółtaczka fizjologiczna, ale nie kazała mi się z tym zgłaszać do szpitala ani do lakarza, ale ze względu na to że brakowało mi pokarmu to mówiła że jak będę dokarmiać mlekiem modyfikowanym to ta żółtaczka szybciej zejdzie, w sumie nie wiem jaki ma to związek, ale jak zaczęłam dokarmiać to szybko ten odcień znikł 

U nas żółtaczka była taka w normie Taka z którą noworodek mógł zostać dopuszczony do domu niczym się nie martw na pewno takie naświetlanie lampami wam pomoże i niedługo również i wy znajdziecie się w domku

U moich dzieci była żółtaczka fizjologiczna. Chociaż w dniu wypisu córka była żółta, tak mi się wydawało,ale zbadali poziom i powiedzieli, że dopiero jak wyjdzie liczba dwucyfrowa to wtedy jest żółtaczka u nas było chyba 8,5 najwięcej. Kazali często przystawiać do piersi to z moczem wydali z organizmu. Położna na patronażu też mówiła , że jest żółta i często przystawiać nawet co godzinę. I z tym był problem bo zasypiała przy cycu trudno było dobudzić ale poradziliśmy sobie.

U nas było ponad 15, a po naświetleniach ponad 13 i dlatego chcą sprawdzić czy nie ma.konfliktu serologicznego krwi matki i dziecka bo wtedy inaczej patrzy się na parametry co ma to duże znaczenie przy posiadaniu grupy krwi 0... 

Kobieta której dziecko miało ponad 15 to po naświetleniu 10  zostali wypisani ze szpitala ..

 

 

Moja córka była naświetlania 5 dni i grupę mamy taka sama  

U nas była delikatna i wypuścili nas mimo wszystko do domu ale podobno takie naświetlanie to całkiem normalna sprawa dzieci często są naświetlane w szpitalu z  uwagi na żółtaczkę nie ma się czym martwić jeśli masz jednak wątpliwości warto pytać lekarza ja pytałam o wszystko jak wynik skakały 

U mnie synek miał graniczna ale ze była 5 doba i nie narosła bardziej to obylo sie bez 

ja te wyniki nie sa jakoś bardzo przekkroczone to z reguły wypuszczaja do domu i wtedy najlepiej dziecko wystawiac do słońca własnie żeby miało naturalne słoneczko i naturalne takie nasiwtlania i to pomaga

u synka rosła w 3 dobie i mieliśmy naświetlanie. później i tak było w okolicach 10, ale już nas wypućscili, jedynie sprawdziłam z położną przyrządem do mierzenia i na szczęście spadało.