Dziewczyny. Czy Wasze pociechy używały tej poduszki? Jakie opinie, wrażenia? Czy faktycznie pomaga przy asymetrii głowki, ciała?
Nie używałam, nie widziałam takiej potrzeby, Jeśli nie ma takich zaleceń od lekarza to wystarczy dobrze układać dziecko, często zmieniać mu pozycje, kłaść na bokach itp.
Ja również nie używałam przy żadnym dziecku. Tak jak pisze emmkao jeśli nie ma zaleceń lekarza wystarczy zmiana pozycji maluszka.
Agnieszka, jeśli Cię coś martwi… najlepiej wybierz się do neurologa czy fizjoterapeuty, oczywiście soób zajmujących się dziećmi.
Ja zaprosiłam do domu fizjoterapeutkę, pokazała jak ćwiczyć z Igą. Umówiłam się także do specjalnego środka specjalizującego się w asymetriach itd.
O poduszce także myślałam i zapewne ją kupię. 22 sierpnia jedziemy na konsultacje do tego ośrodka i będę wiedziała co i jak.
Mi nie podobało się to, iż Iga preferuje jedną stronę i ma spłaszczoną główkę.
Daj znać co postanowiłaś i co zrobisz.
Poduszka niestety jest mega droga
Marieee89, bylismy u neurologa. Powiedziała, ze wszystko jest ok i asymetria nie jest trwała. Zaleciła naprzemienność, kładzenie czéściej na brzuszku, odpowiednie noszenie i pokazała kilka ćwiczen. Coreczka nie ma płaskiej glowki, ale sęk w tym, ze jak spi na lewym policzku i dajemy ją na prawy to za chwile cały czas ma upodobanie do prawego i tak na zmiane no i ma problem z tym, zeby na dluzej trzymac glowke w linii prostej. Lekarka powiedziała, ze na to jeszcze ma czas…
U mojej kuzynki bliźniaki korzystały od rozmiaru M u nich lekarz zalecił bo miały dość mocną asymetrię i mają teraz piękne okrągłe główki choć stosowały gdzieś po czwartym miesiącu.
Agnieszka ja mialam taki problem z synkiem. Upodobał sobie lewa stronę az w koncu główka zrobila sie niesymetryczna. Poduszki nie kupowalam, ale nie powiem bo sie nacwiczylam zeby zaczal sie odwracać. Paczuszki z grochem albo ryzem podkladane pod ta stronę dopiero dały rade. Bylo mu niewygodnie i odwracal sie. Chwila moment i główka sie “naprostowala” pozniej juz problemu nie bylo.
Ja również rozważałam zakup poduszki, ale odwracanie na nielubianą stronę nam pomaga. Potrzebujesz dużo cierpliwości i sporo pracy, był czas że córka po odwróceniu budziła się i nie zasypiała już albo nie chciała zasnàć bo to „nie ta strona „
moj synek upodobal sobie prawa strone od malego a ja walczylam u ukladalam go na obu stornach na zmiane i nie ma problemu krzywej główki
Nie używałam. Syn tylko miał zlecone ćwiczenia z rehabilitacji i pani doktor nie mówiła aby specjalnie jakieś poduszki kupować.
A jak stosujecie naprzemiennosc? Przy kazdej drzemce zmieniacie strone? Czy np. kazdego dnia inna strona? Jak bedzie najefektywniej?
Agnieszka ja staram się zmieniać strony przy każdym położeniu malej, w nocy najlepiej bo cyc na zmianę więc mam pewność, a na dniu różnie godzinowo wychodzi bo wiadomo, że nie śpi po 3h
Agnieszko co drzemka to inny bok, czasem w ciągu jednej drzemki na dwóch bo córka sama się kręci a ja jej pomagam. Robię to intuicyjnie, ale na początku możesz robić notatki i po kilku dniach podsumujesz i sprawdzisz czy mniej więcej tyle samo czadu spędza na każdej stronie
U nas i u starszego i młodszego daliśmy radę szybko wyprowadzić główki ulozeniem ciała, blokowaniem jednej strony z zabawą z planowanej strony
Podkladalismy zrolowaną pieluszkę za plecki jak kładliśmy na boczku a jako ze mielismy lozeczko dostawne z okienkiem z siatki to wolalam zawsze widziec twarzyczkę, wiec przekladalismy malego, raz mial głowę z jednej strony łóżeczka A na kolejną drzemkę z drugiej , to pozwoliło mi na to by zawsze to widzieć niezależnie od tego na którym boku leżał. Jak bawiliśmy się grzschotkami gdy leżeli na plecach to też siadaliśmy z tej strony, która była mniej lubiana.
Dużo leżenia na brzuszku również że względu na rozwój też super starszy synek nie bardzo lubił za to młodszy non stop na brzuchu.
Myślę że aż tak co do minuty nie musisz się na tym skupiac, najważniejsze by po prostu pamiętać zmieniać te strony. Nawet podczas zabawy chwilę z jednej strony posiedzieć, po jakimś czasie usiądź z drugiej. W dłuższym czasie na pewno wszystko samo się wyrówna:)
U nas kilka dni przekładaliśmy główkę na prawą stronę bo preferował leżenie na lewej. I się wyrównało. Pomagaliśmy też sobie książeczkami kontrastowymi ustawiając tak by maluch zwracał na nie uwagę.
A co myślicie o poduszce ergonomicznej z mothercare dla niemowlaka?
Agnieszko, ja kładłam na zmiane w nocy przy karmieniu, wtedy odrazu brałam na odpowiednią ręke maluszka i tak go ukladałam, na początku czasami bylo mu nie ywgodnie i plakal najczesciej w dzień sie buntował ale wkoncu sie przyzywczaił i teraz nie mam żadnego problemu, dziecko potrafi zasnąc i na boczku i prawym i lewym i nawet na wznak mysle ze im mniejsze dziecko tym szybciej potrafi się przyzywczail ja to mojem jeszcze w taki dziwny sposób wykręcałam tyłek aby był stabilniejszy i mi sie nie odracał i teraz bardzo to lubi i nie jest to złe dla jego kregosłupa
Klaudia, moja Corcia zasypia teraz w podobnej pozycji jak Twoj synek uwielbia tak na boczku i tez ten tyłeczek tak wyciska.
Agnieszka, od małego go tak ukladalam aby mi sie nie przekręcał ponieważ chciałam uniknąć spłaszczenia główki i udało się to a teraz gdy juz ma 4 miesiące sam sie tak układa i widac ze jest mu tak wygodnie i na obu stronach choc na wznak także śpi
Moja córa upodobała sobie lewą stronę. Walczę z nią okropnie. W ciągu dnia układam ją na prawej, jednak w nocy ciężko, bo ona ma na tyle siły, że mimo że ją zablokuje, to ona się odwraca i ma twarz wtedy np w poduszce czy kocu, więc w nocy nie ryzykuję. Niestety widać, że ta lewa strona jest bardziej płaska i nie ukrywam, że mnie to zaczyna martwić…