Czytałam ze towar był wysłany poza granice Polski
Wszędzie co innego pisze
Kochane narazie wiadomo tyle, że znaleziono podrobione mleko. Które sptawfzają dopiero czy było szkodliwe i czy zostało użyte do produkcji jakiś innych wyrobów. Nie podadzą dopóki nie znajdą dowodów. Narazie wiadomo, że to mleko w proszku które może być normalnie sprzefawane, lub użyte do różnych wyrobów nie tylko mm.
Dziennikarze piszą że mleko dla niemowląt więc chyba jednak chodzi o mm niestety. Jest też informacja, że najprawdopodobniej było sprzedawane za granicę ale to nie potwierdzone
Dziennikarze różne rzeczy piszą… Wydaje mi się, że dopóki stanowiska nie zajmie prokuratura lub policja to nie ma co siać paniki. Gdyby było zagrożenie Wydaje mi się że by to ogłosili.
Szczerze mówiąc o tym nie słyszałam. Dowiedziałam się dopiero tu na forum. Nigdzie o tym nic nie ma. Więc chyba aż tak źle nie jest. Inaczej byłoby o tym głośno tak jak o smoczkach jak je wycofali. Moment wieści się rozeszły.