Podpór na przedramionach

Część dziewczyny,

 

dziecko czteromiesięczne, jak myślicie o czym świadczą szeroko rozstawione ramiona w podporze na brzuchu?

Rozumiem, że dziecko w tym wieku nie opanowało jeszcze stabilnego podporu i rozkłada rączki na boki? Podpór na przedramionach u 4 miesięcznego dziecka powinien być już pewny i symetryczny. Jeżeli tak nie jest, to najlepiej byłoby się umówić do fizjoterapeuty, żeby sprawdził czy nie ma słabszego napięcia mięśniowego w obręczy barkowej.

Tak jak fajerka pisze najlepiej udać się do fizjoterapeuty niech zobaczy , my z synkiem byslimy jak miał 2 msc i 3 msc chodziliśmy na rehabilitację więc warto pójść i sprawdzić 

Też jestem tego zdania, że warto wspomnieć o tym pediatrze lub od razu pójść do fizjoterapeuty na wizytę. U takich maluchów rehabilitację są dosyć często zlecane 

Też jestem tedo samego zdania. Jeśli coś Was niepokoi warto wybrać się do specjalisty i nie ma na co czekać i zwlekać :) 

Tak, rozstawia rączki jak żółw i macha nóżkami i rączkami tak jakby się męczyła po kilkunastu minutach podporu na przedramionach. Fajerka, może to być obręcz barkowa, skonsultujemy....

Wizyta u specjalisty będzie najlepszym rozwiązaniem my tu na forum mamy jako takie doświadczenie na temat maluchow ale to jest tylko nasze doświadczenie nie koniecznie to co w naszym przypadku musi okazać się identyczne w twoim wiec najlepiej zaczerpnąć porady fachowca 

mam, no szkoda,że tego wcześniej nie napisałaś :) Bo to co teraz opisujesz, to może być tzw. pływanie, albo samolocik, czyli zupełna norma :) Jeżeli dziecko podczas tego nie marudzi i nie płacze, po czym znowu wraca do symetrycznego podporu, to jest to normalne. Tutaj masz trochę o tym zjawisku:

https://mamafizjoterapeuta.pl/2018/04/10/plywanie/

 

Niemniej jednak do fizjoterapeuty zawsze warto się przejść, żeby to potwierdził,  bo on widzi szczegóły, które nam umykają :)

Fajerka ma rację to może być pływanie czyli całkiem normalny proces tylko nie wiem czy 4 miesiące to nie za wcześnie na to. Warto skonsultować 

Oliwejra, na wysoki podpór jest okno rozwojowe 3-6 miesięcy, a to pływanie jest do tego przygotowaniem, więc to wcale nie za wcześnie:)

Byłyśmy u fizjo, potwierdzone pływanie, co jest normalnym etapem,natomiast nieco skrócony prawy boczek, więc dostałyśmy zalecenia skracać lewy noszeniem na drugiej ręce, tym samym by dwa były jednakowe i nie było później asymetrii. Dobrze że skonsultowałyśmy!

Kochana, no to super, że wszystko w porządku :) Zawsze lepiej skonsultować, będziesz spokojniejsza. 

Mój czteromiesięczny ma dokładnie tak samo, do tego co chwile próbuje wyciągnąć któraś rączkę do zabawki przed sobą i zostaje w szerokim podporze na jednej ręce. Też się martwiłam na początku czy wszystko ok, jesteśmy po konsultacji z fizjoterapeuta i pediatra-wszystko dobrze. :)

Szczerze to ja już nie pamiętam nawet w którym miesiącu się to u nas odbywało :D