Nie powinno się podgrzewać wody w mikrofali. Jest to bardzo niezdrowe. Po co narażać takie małe dziecko na niebezpieczne działanie promieniowania skoro można poradzić sobie w inny sposób. Można wykorzystać podgrzewacz, wlać ciepłą wodę do termosu i z niej korzystać w ciągu dnia, albo mieć przegotowaną wodę w czajniku i tylko ją podgrzewać kiedy jest potrzebna.
Nawet na mleku modyfikowanym piszą że trzeba przygotować wodę na gazie po zagotowaniu jeszvze 5 minut gotować więc najlepiej albo gotować właśnie na kuchence albo w podgrzewaczu przygotowywać.
Osobiście wcale nie używam mikrofali i radzę pozostałym nie używać jej. Spokojnie wszystko można zagrzać na kuchni, więc w przyszłości nie planuje takiego zakupu.
Myślę że baxpieczniej dla dziecka podgrzewać wodę czy posiłki w garnuszku. Mikrofalowa nie jest dobrym pomysłem. Raz zw szybciej nagrzewa ale też daje promieniowanie. Nam przy pierwszym synku bardzo pomocny był termos. Trzymał wodę ciepłą przez całą noc.
Ja też mam zawsze przygotowaną wodę która jest przegotowana i całą rodzinką pijemy taką wodę.
Ja w mokrofali podgrzewam czasami jedzenie dla siebie i męża. Nigdy nic dla dziecka. Nawet wode gotuję w czajniku i jest do picia przygotowana. Czasami do tej wody dodam miętę i cytryne. Taką wodę pijemy, albo ze sklepu magnevita, dobrowianka i tego typu. Wody z butelki nie gotuję. Tylko już piję taką jaka jest.
