W szpitalu po porodzie wykonują dziecku badania między innymi na mukowiscydozę. Jeżeli wszystko jest dobrze nie ma żadnej informacji. Ja niestety dostałam pismo że mam się stawić z córką na badanie do poradni mukowiscydozy w celu wykluczenia wady wrodzonej. Czy któraś z mam dostała takie pismo lub telefon???
Nie stresuj sia na zapas , ja tez otrzymałam takie pismo i tez chodziliśmy zdenerwowani. Musieliśmy zgłosić się z Jasiem na ponowne badanie i okazało się że wszystko jest ok. A tamten wynik był przekłamany. Więc mam nadzieje że u Was tez wszystko będzie ok:) Ja trzymam kciuki za Was
Do nas nikt nie dzwonił, ale bardzo często badania te są powtarzane, a później wszystko jest w porządku, u ciebie też tak będzie zobaczysz. Oczekiwania i niepewności nikt ci nie odbierze,strach w takich sytuacjach jest mimowolny i nie da się go uniknąć. Trzymam kciuki.
a wiec tak jak Mraczek napisała nie stresuj sie juz teraz …chociaz wiem ze to nie łatwe …Staw się , zbadaja i wtedy napisz do nas co stwierdzono . Mam nadzieje ze wiadomosc bedzie dobra
Ile córeczka ma msc ? I napewno juz doczytałaś co to za choroba i jakie sa jej objawy , czy jakies zauwazylas ?
jeszcze dodam …nie szperaj po internecie za dużo , jeszcze nic nie stwierdzono a czytajac niekiedy popadamy w paranoje i czas oczekiwania na takie badania jest dla nas meczarnia
Tak jak napisała Monika staraj się unikać internetu i dr Googlea bo wpędzisz się w jeszcze większe stresy zupełnie niepotrzebnie. Choć ja pamiętam że od czytania o tym wszystkim bolała mnie głowa i zupełnie niepotrzebnie się zamartwiałam. Ale to właśnie jest lęk każdej mamy o jej dziecko i o to że coś może mu dolegać.
mraczek łatwo sie mówi , nie ? Ja sama po sobie wiem , ze jak cos sie dzieje z Kacprem to pierwsze co LOVI i Google ukochane
; /…
Szukasz przyczyny kichania a dowiadujesz sie ze to moze byc noworwór złosliwy …oczywiscie żartuje , ale taka wlasnie jest rozbieznosc ; x
Córeczka ma 10 tygodni i dziwi mnie to że wezwanie przyszło dopiero teraz. Sram sie podchodzić do tego z dystansem choć jest ciężko… szperałam troche w internecie i przestałam po przeczytaniu kilku artykułów bo z nerwów zaczęłam tracić pokarm. Teraz czekam na wtorek aż wreszcie sie wszystkiego dowiem. mraczek80 ciesze sie że u Was wyszło zę jest wszystko ok nie znam żadnej mamy która miałaby takie wezwanie na badania.
M.Troka wydaje mi się ze nie ma się przejmować tym ze dopiero po takim czasie przyszło Ci wezwanie na kolejne badania. Takie badania trochę trwają i tak jak dziewczyny piszą to na razie tylko kontrola i powtórne badania nie przejmuj się na zapas choć wiem ze nie jest Ci łatwo.
Jesteśmy po badaniach i wszystko wiemy Malutka jest zdrowa ale jest w nosicielem tego geny więc któreś z nas rodziców albo oboje też jesteśmy nosicielami. Najważniejsze że mała jest zdrowa
No wlasnie … oni dzwonią jeśli dziecko jest chore bądź sa podejrzenia ze dziecko jest nosicielem … sa rozne typy mukowiscydozy i czasami nie od razu wyjdzie …moja corka miała badanie i z krwi i na chlorki w pocie i i tak nie ma 100 procent gwarancji