Starszy synek ma podejrzenie celiakii. Niedawno skończył dwa latka, jednakże gastrolog z potwierdzeniem chce poczekać jeszcze pół roku, aby nie narażać malucha na nieprzyjemne badania, ponieważ ma on wątpliwość co do alergii. Stwierdził, że problemem może nie być celiakia i problemy żołądkowe mogą się same w przeciągu pół roku unormować.
Mam młodszego synka, który właśnie skończył pół roku i jesteśmy na tym etapie rozszerzania diety według schematu żywienia, gdzie powinno się zacząć podawać gluten.
Wobec podejrzeń celiakii u Starszaka - jak podawać gluten u maluszka? Wstrzymać się? Wprowadzać? Jeżeli tak to według schematu czy poczekać jeszcze chwilę?