Dzień dobry,
Mamy takie problem, że od urodzenia córka jest bardzo chorowita: przeszła już 3 zapalenia płuc i 4 zapalenia oskrzeli. Ma aktualnie 6 miesięcy. Mimo, że jest karmiona piersią, jakoś wszystkie zarazki do niej się przyciągają dosłownie.
Mamy już podejrzenie i obserwację w kierunku astmy Moje pytanie brzmi: czy moje mleka np. może nie zawierać niezbędnych przeciwciał? Czy jest szansa, że córka ma zaburzenia odporności nabyte? Czy można to sprawdzić?
Czy w przypadku 6-miesięcznego dziecka można jakoś poprawić stan odporności?
Po prostu już ręce opadają, bo jakakolwiek zmiana pogody czy wyjście do lekarza kończy się sterydami i antybiotykami.
Czy córka ma problem z ulewaniem lub refluksem? Ulewanie i refluks, czasem utajony moga powodować częste infekcje dróg oddechowych.
Alergie pokarmowe i wziewne również, stąd diagnostyka w kierunku astmy.
Myślę że gdyby miała wrodzone zaburzenia odporności to chorowałaby też na choroby atakujące inne układy, nie tylko oddechowy, ale to tylko moje przypuszczenie. Bardziej prawdopodobne się wydaje że jakaś alergia lub astma. Są poradnie immunologiczne, musiałaby Pani poszukać w swoim miejscu zamieszkania, ale ja bym poczekała na diagnozę lekarską. Może ma alergię wziewną dlatego częste stany zapalne w obrębie dróg oddechowych.
Refluks został wykluczony, a testy alergiczne pokarmowe i wziewne nic nie wykazały
Oczywiście wiem,że to nie wyklucza alergii u tak małego dziecka, ale nie wiemy nic, dlaczego się tak dzieje.
Może do poradni się zgłoszę, a takich maluchów tam badają?
To już musisz się pytać bezpośrednio w poradni. Nie widzę powodu dla którego mieliby nie badać, ale trzeba dopytać bezpośrednio.
Niemowle jeśli choruje na astmę to objawy astmy są takie same jak u doroslych. Niemowle może mieć je wszystkie albo tylko kilka z nich. Oznaki astmy u dorosłych to: świszczący oddech, ucisk w klatce piersiowej, trudności z oddychaniem oraz kaszel. U niemowląt do tych wszystkich objawów mogą pojawić się dodatkowo problemy z karmieniem, nadmierne pocenie się oraz poczucie dyskomfortu. Czy dziecko miało kiedykolwiek świszczący oddech? Jeśli tak to czy miał miejsce więcej niż jeden raz? Czy dziecko kaszle w nocy lub w dzień przy jakimkolwiek wysiłku albo zupełnie bez powodu? Czy świszczący oddech pojawia się po kontakcie dziecka z alergenami, na przykład sierścią zwierząt, roztoczem? Czy w otoczeniu niemowlaka jest osobą która pali papierosy i niemowlę może być narażone na wdychanie dymu papierosowego? Czy płacz lub śmiech wywołują u dziecka świszczący oddech? Czy dziecko oddycha tak szybko, że ma trudności z wypróżnianiem piersi (często się nią zachlystuje)?
Zaburzenia odporności jak najbardziej można sprawdzić, my po sepsie dostaliśmy skierowanie od pediatry do immunologa. Warto by było również skonsultować się z pulmonologiem. Aż dziwne, że przy tak częstych infekcjach pediatra nie skierował Was. Astma jak najbardziej możliwa, ale nie ma się co martwić na zapas.
nie zapisał lekarz córce inhalacji? u mojego dziecka to przy podejrzeniu astmy dał inhalacje budixonem neb i przeszło bardzo szybko, kilk adni takie inhaalcj robiliśmy, żaden syrop tak nie zadziałal, robiliśm rtg, badania i nic tam konkretnego ni wychodzilo
inhalacje są bardzo dobre, działąja od razu gdyż dziecko je wdycha…moje jak chorują to od razu inhalacje i moment i przechodzi…teraz jak małą Ci zachoruje zapytaj pediatrę o jakieś inhalacje i zobaczysz co Ci powie…
dziecko jest małe więc jakgdyby nic nie możesz amplikować na odporność…pamiętaj by podawać witaminę D3, ona tam w jakiś sposób też działa na układ odpornościowy, no i pamiętaj by przy tak częstych zachorowaniach i antybiotykach amplikować małej probiotyk - polecam Dicoflor, podawaj jeszcze do tyg po zakończeniu antybiotyku. pomoże on odbudować florę bakteryjną jelitek i też w jakiś sposób to córkę może uodporni.
z mojego punktu widzenia to bym obstawiałą alergię że tak często wracają te zapalenia…nie wiem…warto skonsultować się jeszcze ze specjalistami jak radzi Ci Magros…daj nam potem znać jak córka
Inhalacje warto stosować tez u zdrowego dziecka - wtedy używasz sól fizjologiczną.
Poproś pediatrę o skierowanie do immunologa - czasem musisz powalczyć
Astma to w tym momencie najbardziej prawdopodobna opcja. Astma jest wywoływana przez czynniki alergiczne np kurz. Oskrzela wtedy pod wpływem alergenu obkurczają się i następuje duszność wydechowa. Częste zapalenia płuc również towarzyszą astmie i często są pierwszymi objawami. Musisz skontaktować się z lekarzem który rozpocznie diagnostykę astmy. Uważam że w twoim mleku są wszystkie potrzebne twojemu dziecku składniki łącznie z przeciwciałami o które pytasz. Zwyczajnie musi być inny czynnik który jest na tyle silny że odporność Twojego dziecka sobie nie radzi. Oczywiście obniżenie odporności jest też związane z kilkukrotnym leczeniem antybiotykami. Odporność po antybiotykoterapii odbudowuje się wiele miesięcy. Podejrzewam, że to też jest związane z częstymi chorobami dziecka. Dodam jeszcze ze swojej strony, że córeczka bliskiej mi osoby również od urodzenia strasznie chorowała, jedno się kończyło, A drugie zaczynało. Po 3 latach zdiagnozowano u niej młodzieńcze zapalenie stawów. Dziecko w wieku ok. 2 lat zaczęło pokazywać nóżki, że ją bolą. Natomiast tak jak już mówiłam przez pierwsze 2 lata głównymi objawami była obniżona odporność.