Witam serdecznie! Mam pytanie : jak pobudzić laktację po cc? Dodam, że to już moja trzecia cesarka. Niestety przy drugiej moja laktacja była bardzo marna. Nie ue mogłam wykarmić córci przez co musiałam dawać mm. Prawie wpadłam w depresję. Można np pobudzać za nim dadzą dzidziusia laktatorem?
Kochana jest mnóstwo wątków o tej tematyce, wystrarczy wpisać w lupkę i tam znajdziesz z pewnością wyczerpującą odpowiedź na Twoje pytanie. Ja mogę w skrócie napisać, że jestem po cc i najważniejsze to jak najczęstsze przystawianie maluszka do piersi, bo to jest najlepszy pobudzacz laktacji :) Dodatkowo pomiędzy karmieniami odciągaj pokarm laktatorem. Możesz zastosować metodę 7-5-3, która mi osobiście bardzo pomogła w rozkręceniu laktacji. Możesz kupić i stosować femaltiker, łuskę kakaową i słód jęczmienny. I do tego wszystkiego kluczowe moim zdaniem to pozytywne myślenie i zero stresu. Musisz być pewna, że z pewnością tto mleko w piersiach jest i się nie poddawać jeśli początkowo będziesz odciągać niewielkie ilości mleka. Tak na początku jest i nie ma co oczekiwać, że od razu mleko będzie leciało litrami :) Także pozytywne nastawienie, odciąganie laktatorem i przede wssystkim częste przystawianie dziecka do piersi :) Ja osobiście polecam najbardziej femaltiker, którym możesz się wspomóc na lepsze rozkręcenie laktacji. Nie ma co myśleć, że po cc nie jest możliwe karmienie piersią, bo można jak najbardziej. Ja karmie córkę już 11 miesięcy :) Początki bywają trudne ale najważniejsze to samozaparcie. W końcu mleczko mamy to naturalny i najlepszy pokarm dla maluszków :)
Oczywiście, najlepiej pomoże laktator elektryczny ,ja polecam Lovi.Ja również na początku wspomagałam rozkręcenie laktacji laktatorem metodą 7-5-3.
Polecam pić femaltiker i jak najwięcej wody niegazowanej pić przez cały dzień.Ja wypijałam 2-3 butelki 1,5l .
Często przystawiaj maluszka on również wysyła sygnały poprzez ssanie do twojego organizmu :)
Staraj się zachować spokój i uwierz w to ,że dasz radę mimo wszystko,że początek może być naprawdę bardzo trudny, nie poddawaj się.Ja rodziłam naturalnie ale też początek karmienia był bardzo trudny.Poltorej miesiąca walki ale zwycięstwo ;)
U mnie pomogło odciaganie równo co 3h po 15 minut z każdej piersi i picie duzej ilosci wody. Kupilam laktator lovi, poniewaz używałam go w szpitalu i bylam zadowolona. W takich sytuacjach warto odrazy pytac położna o wypożyczenie laktatora :-)
Istnieje bardzo dużo wątków na temat problemów z laktacją, zarówno po cesarskim cięciu, jak i po porodzie naturalnym. Polecam się z nimi zaznajomić przed wstawieniem kolejnego...
Wklejam linki:
I przydatne artykuły od Redakcji LOVI
Przystawiaj dziecko jak najczęściej. Pobudziaj laktatorem. Spróbuj czy zadziała słód jęczmienny. A przede wszystkim myśl pozytywnie.
O sposobach walki na rozkręcenie laktacji jest wiele wątków i dziewczyny wiele już tutaj napisały. Ja napiszę jeszcze jedno... jeśli w Twoim szpitalu nie otrzymujesz szybko maluszka po cc, to zastanów się nad zmianą szpitala. Mam znajome, które miały CC i dziecko otrzymały do siebie w ciągu 30 minut (od razu po zszyciu). Więc jeżeli nie ma komplikacji w trakcie ciąży, jeżeli operacja przebiegła pomyślnie to jest możliwość, aby maluszek był z Tobą prawie od razu.
Jak dziewczyny powiedziały metoda 7-5-3 świetnie się sprawdza przy rozkręceniu laktacji. Pij dużo wody jak najwięcej przystawiaj maluszka do piersi. I też bardzo ważne jest regularne i wartościowe jedzenie
Znam dziewczyne której pomogło Power pumping
Najlepiej pobudzic laktacje dostawiając do piersi dziecko jak najczęściej by ssalo aA po karmieniu ściągać laktatorem i dodatkowo między kamieniami też działać laktatorem chyba że dzidzius chetnie ssa pierś wtedy mu pozwolić ile chce niech ssa jJelsi nie to działać laktatorem metoda 7 5 3 bądź 532 jeśli się nie nadąża z cyklem co opiszę przy końcu komentarza oprócz tego najlepiej wspomóc ssię też slodem jęczmiennym bo jest mlekopedny tzn wspomga laktacje a znajdziesz go w kawie zbożowej np caro z nestle patrz na składy bo nie każda kawa zbożowa ma słód jęczmienny w składzie możesz też kupić femaltiker możesz też piwo bezalkoholowe 0.0 proc np Lech Free 0.0 proc Bawaria 0.0 proc żywiec 0.0 Warka radler 0.0 proc birell 0.0 proc Heineken 0.0 proc Łomża 0.0 proc Okocim radler 0.0 proc jest tego trochę ważne by było 0.0 proc zawartości alkoholu bo niektóre niby są bezalkoholowe A mają do 0.5 proc a alkohol wiadomo po nim karmić nie można od razu więc jeśli już najlepiej 0.0 proc. Mozesz tez luske kakaowa pic bez ogranuczenia najleoiej okoko 30 min przed karmieniem tteż dawac moze efekt ze mleko bedzie lepiej naplywac. mozesz tez stosowac herbatki najlepiej takie bez kopru włoskiego np bocianek gdyż koper włoski jest rakotworczy i genotoksyczny dla dzieci poniżej 4 roku życia A estragol w nim zawarty który wlansie działa źle na dzieci przechodzi do mleka mamy, ważne by trzymać się ściśle ilości ile producent zaleca gdyż jak za dużo się spozyje może być inny efekt niż się zamierzalo. Możesz też pracować laktatorem po kamieniach aby dac piersią znać że trzeba więcej być może dzięki temu mleko też będzie szybciej wypływac i między karmieniami o czym wspomniałam na początku komentarza np metodami 7 5 3 bądź 5 3 2 ttzn metoda 753 tzn po 7 min z każdej piersi później po 5 minut pracy laktatorem z jednej i z drugiej piersi i na koniec po 3 minuty z każdej cykl tej metody to 30 min :) aA metoda 5 3 2 jest krótsza działa na tej samej zasadzie co wcześniejsza ale ma krótszy cykl bo 20 minutowy i analogicznie do poprzedniej dziala się laktatorem 5minz prawej i 5 min z lewej piersi później po 3 minuty z każdej odciaga się laktatorem i na koniec po 2 minuty się ściąga z każdej piersi :) nno i pij przynajmniej 2litry dziennie to ważne bo jak się za mało pije to naczynia się kurcza i dlatego wyplyw mleka moze byc słaby a jak będziesz pić więcej to nawet lepiej nawodni się organizm naczynia się rozluznia i łatwiej też mleko będzie wypływac przy ściąganiu mleka można też stosować lecytyne Wczensiej wziąć dzięki niej mleko się rozrzedza ttrochę i łatwiej wypływa można brać lecytyne i karmić normalnie:) pomaga często przy ściąganiu wlansie mleka dzięki niej mleka więcej się odciaga :)
Też jestem po CC i nie miałam pokarmu. w szpitalu dali mi laktator elektryczny z lovi i kazali pić femaltiker.jeden dzień i ruszyło
Pani Karolino nawał po cięciu cesarskim jest najczęściej opóźniony, gdyż inaczej wygląda wyrzut hormonalny niż po porodzie siłami natury. Jednakże jeśli odpowiednio przezwycięży się początkowe trudności, sposób rozwiązania ciąży nie powinien mieć wpływu na długość karmienia piersią. Najważniejszy jest szybki kontakt z malcem po zabiegu, próby przystawiania z pomocą położnych po zabiegu. Jeśli z jakiś powodów maluszek nie może być z Panią na sali odciąganie siary na początku ręcznie, potem laktatorem. Regularność, prawidłowe przystawienia malucha, ewentualne wspomożenie się właśnie laktatorem, czasem dodatkowo słodem jęczmiennym. Wczesna interwencja doradcy laktacyjnego w razie wystąpienia niepowodzeń.
Lovi chyba jeden z pierwszych miał taki laktator z lejkiem dopasowa do kształtu piersi i jak dla mnie jest naprawdę świetny i nie zamienię go na inny
U mnie pierwszy laktator miałam z canpola.j też sobie bardzo chwaliłam.
Ja przetestowałam Canpol, Lovi i Nuk, i naprawdę każdy mogę polecić :)
Dla mnie super był ten pierwszy z lovi niebieski ale wydaje mi się że ten nowszy co teraz mamy ma jednak więcej lepszych funkcji i super się sprawdzi :) każdy raczej musi dobrać do siebie odpowiedni patrząc po tym na czym mu najbardziej zależy
To też racja, że każdy musi dobrać do siebie laktator, choć pewnie większość kobiet będzie patrzało na opinie bo jak inaczej się dowiedzieć czy jest dobry bądź odpowiedni, no chyba że stać go na kupno dużej ilości laktatorow ale to też nie o to chodzi
No ale nakupic dużo laktatorow i co potem z nimi zrobić? Jednak na coś trzeba się zdecydować a najlepsze są chyba opinie ludzi którzy używali. A jak ktoś używał kilku to już w ogóle ma dobre porównanie ;)
Dlatego najlepiej szukać opinie w Internecie, oglądać filmiki np na YouTube jak ktoś recenzuje dany produkt
Warto oglądać takie recenzje
