Plamy po bańkach mydlanych

Problem dla mnie wielki.

O ile znalazłam patenty na plamy  z owoców- zalać wrzaskiem i do prania

Plamy z marchwii i pomidorów- po praniu wystawić na słońce

To mam wielki problem z plamami po bankach mydlanych. Syn uwielbia banki jak chyba każde dziecko.  Niestety te plamy wychodzą dopiero po praniu, są ciemne jakby tłuste. 

Próbowałam chyba wszystkiego : mydełko marsylrskie, oxy odplamiacz, vanish, nawet Ace do kolorów i nic ! 

A wolałabym też im mniej chemii tym lepiej bo bo Ace to 3 razy prałam a i tak się nie sprała plama z baniek.

Może macie jakiś trik ?

Sama się dowiem bo te plamy są zmorą  każdej mamusi  ;)  ciekawe  czy ktoś znalazł patent na te plamska  - oczywiście oprócz zafaebienia już takiej rzeczy na inny kolor ;) 

Hehe ew na te miejsca jak jest taka sposobność można naprasować jakieś wiesz naklejki czy takie wzorzyste łatki  ,też o ile dane ubranko się nadaje do tego :) 

u nas daje radę mydełko do odplamianai dr beckmann

Uwielbiam produkty dr beckmann ale niestety nie sprały mi się plamy po bankach mydlanychn nimi

u nas mydlo marsylskie daje radę, ale niestety nie z każdego materiału schodzą plamy z baniek 

Niestety tez sama straciłam parę rzeczy przez to. Dużo zależy od plynu niektóre brudza a niektóre nie. 

Moim ostatnim odkryciem jest Spray OxiClean Max Force. Natomiast nie wiem czy na to zadziała. Spróbowałabym jeszcze użyć plynu do naczyń fairy i zimnej wody. 

Polać zimną wodą i do tego płyn do naczyń nalać na plamę i delikatnie potrzeć palcem żeby się zapienil ale nie pocierać materiału o materiał tylko ręką. Zostawić najlepiej na 3-4 godziny i wyprać 

Proponuje namoczyć przed praniem w płynie do naczyń a następnie prac bez płynu do płukania ( uwaga niektóre kapsułki mają go w sobie )

Kargaw a to pomoże nawet jak już się wyprało wcześniej te ubrania? 

Mi z bluzki zeszło jak położyłam na plamę pastę pink tą z action, ale z białych spodenek nie chce zejść;/

Nie miałam okazji zapierać śladów po bankach choć w pierwszej kolejności spróbowałabym mydełkiem galasowym

Idziemka tego to nie wiem musisz spróbować na pewno nie zaszkodzi 

Mydełko galasowe też mi nie działa.

Największy problem jest w tym że te plamy pojawiają się dopiero po praniu więc tak naprawdę nie wiadomo gdzie zapierać przed praniem

A to są plamy po bańkach mydlanych na pewno ? Bo takie ciemno szare plamy niewiadomo z kad mogą też być od brudnej uszczelki w bębnie pralki albo od płynu do płukania. Ja tak miałam że na gorszych jakościowo rzeczach pojawiały się takie plamy i nie szło niczym tego sprać. Wyczyściłem pralkę i mam spokój. Koleżanka miała tak od płynu do plukania robił jej straszne plamy ale to były plamy których niczym nie dało się sprać i to było tak że tylko na niektórych ubraniach się pojawiały 

Też pomyślałam o plamach przez płyn do płukania tkanin, nie wolno  wlewac bezpośrednio do bębna a tylko w kieszonkę. 

Może też płyn się pobiera i od  razu idzie w ciuch a ten ciuch się roluje i może ten płyn nie ma jak się rozejść stąd te plamy? 

Jak dodawałam płyn do płukania to zawsze czekalam aż się pranie skończy bo miałam tez taka sytacje że płyn był pobierany na początku prania a nie do fazy płukania. Teraz juz w ogóle nie używam płynu. Zauważyłam ze robią się plamy też jak pranie długo leży nieużywane tylko gdy użyłam płynu do płukania. Ale takiej sytuacji że odrazu po praniu coś było to nie miałam. 

To powiedz kochana ktore to dokładnie banki albo plyn gdzie kupione robia takie plamy moj syn rowniez jest fanem baniek czesto kupujemy np w pepco ostatnio mielismy opsust w naszej parafii udalo nam sie dostac taki fajny pistolet i zapas plynu właśnie z kramów i powiem ci ze jeszcze nie zdarzylo mi sie aby banki zafarbowaly ubranie dlatego sie właśnie zastanawiam bo nie 1 juz właśnie slysze o tym ze plyn od baniek zafarbowal komus ubranie 

Jestem pewna że to po bankach bo czyszczę pralkę kapsułka do zmywarki w 90stopniach a pi każdym praniu osuszam ten kaftan bo tam się zbierają okropne rzeczy. Poza tym metoda prób i błędów zauważyłam co miał na sobie gdy byliśmy na jakimś pikniku czy po prostu bawił się bankami.

Na pewno mieliśmy płyn z Biedronki, z pepco I z Action.

A no I mamy ten sam płyn dla nas i dla syna a tylko syna rzeczy są czasem brudne więc to nie płyn do płukania chociaż to był w ogóle mój pierwszy pomysł bo slyszalam że zostawiają slady

Napewno po bankach u nas tez się często pojawiają 

My byliśmy w krakowie i kupiłam właśnie w Action ten pistolet i tak załatwiłam jej ładne ubranka;/ z bluzki zeszło pinkiem, ale już z białych spodenek to nie;/