Plamka na tęczówce

Czas oczekiwania na przyjęcie do okulisty waha się i jest zależny od ilości osób oczekujących w kolejkach i ilości miejsc.

Tak, tylko jak zapłacić to ten czas automatycznie się skraca i nie tylko do okulisty…

Niestety adamos jak płacisz to idziesz z dnia na dzień a jak nie… Teściowa męża siostry miała operację biodra ji ma skierowanie na rehabilitację z napisem pilne a dostać się mogła na NFZ na chyba lipiec. Prywatnie? Tego samego dnia. Szara rzeczywistość.

Tak jak powyzej jesli sie martwisz umow wizyte wczesniej. Lepiej sprawdzic i miec pewnosc niz sie martwic.Zdrowie dzieci na pierwszym miejscu.

Dziewczyny odpisuje dopiero teraz na ten wątek bo dopiero teraz wiemy na 100% co jest naszej Gosi. Mała ma nie odbarwioną teczowke :wink: lekarz stwierdził że po prostu będzie wyjątkowa :slight_smile: bardzo cieszymy się że to nic poważnego, chociaż krążą mi po głowie myśli czy przez to nie będzie miała żadnych problemów i czy nie będzie obiektem kpin w późniejszym życiu…

Super, że to nic poważnego. Nie przejmuj się innymi, najważniejsze, że mała zdrowa. Jest śliczną dziewczynką:)

Najwazniejsze ze to nic powaznego.

Dokładnie! Najważniejsze, że to nic poważnego. :slight_smile: A plamka na tęczówce Gosi doda jeszcze większego uroku. Śliczna dziewczynka. :slight_smile:

Dokładnie, kamień spadł nam z serca, bo było też podejrzenie że mała na to oko nie widzi lub że to nowotwór… Pffu Pffu
Swoją drogą to dziwne że coś takiego się robi… Podobno to bardzo rzadki przypadek… Lekarz z Niemiec ją oglądał i mimo iż jest okulistą światowej sławy i w podeszłym wieku to widział to po raz drugi;-)

Kasia najważniejsze, że to nic złego. Małgosia jest śliczną dziewczynką :slight_smile:

Nie powinna być obiektem drwin. Ja znam osobiście chłopaka, w sumie teraz faceta, który jedno oko ma zielone a drugie brązowe i wygląda to super. Nikt się z niego nie śmieje! :slight_smile: W sumie w latach szkolnych miałam nauczycielkę od języka niemieckiego, która również miała heterochromię , jeno oko niebieskie, drugie brązowe i też się nikt z niej nie śmiał. A z Twojej córci tym bardziej nie powinien, ta plamka jest urocza :slight_smile:

Również znam kilka osób z różnymi oczami. Na przykład moja babcia. Nawet szczerze nie wiem czy ktoś się z niej nasmiewal z tego powodu. Drugi przykład - moja koleżanka z klasy. (Zerówka/podstawówka/gimnazjum). Nikt nigdy z niej nie zadrwil. Ale prawda jest taka, że dziewczyna jest przecudnej urody. Była najładniejsza w klasie. :slight_smile:

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Wiem że to nie moja wina, ale teściowa stwierdziła że to przez to ze noszę soczewki i mam wady wzroku. Sam lekarz powiedział że to nie ma związku ale gdy się dowiedziała że to nic złego to musiała znaleźć winnego tak czy tak…
Ehhh… Ja miałam koleżankę w klasie z różnymi kolorami oczu to faktycznie była obiektem kpin, dochodziła też jej nadwaga.
Im córka jest starsza tym plamka jest ciemniejsza i bardziej widoczna, chociaż dla mnie najważniejsze jest to że to nic złego.

Oj Kasia nie przejmuj się teściową one już takie są. Muszą znaleźć winną a wiadomo, że jej Syn winny nie będzie tylko Synowa. Lekarz przecież Ci powiedział, że nikt nie miał na to wpływu więc głowa go góry! Nikt nie miał na to wpływu a najważniejsze jest, że nie jest to nic złego ale będzie znak szczególny Małgosi.

k.Sepiolo, oczywiście, że to nie Twoja wina. Kasia ma rację. Ze swojej strony dodam tylko, że niektórzy tak już mają, że muszą mieć winnego i już. Nieważne, czy słusznie czy nie.

Kasia z teściowymi tak już jest. Muszą znaleźć winnego to szukają, a kogo najlepiej obwinić? No nas, bo przecież nie obwini swojego dziecka:( Ja bym ją olała. Ciesz się, że to nic poważnego. Twoja córcia po prostu jest wyjątkowa:)Nie obawiaj się też na zapas tego, że ktoś będzie z córci drwił. Po prostu nie myśl o tym, nie zwracaj na to uwagi, tak by w przyszłości Małgosia też tym się nie zamartwiała:)

Lepiej dmuchać na zimne. Ja bym próbowała dostać się szybciej lub po prostu jeśli jest możliwość iść gdzie indziej do okulisty.