Pierwsze kredki

Dziewczyny co sądzicie o zakupie kredek dla 14 miesięcznego dziecka?
Jakie kredki wybrać świecowe czy ołówkowe?
Długie czy takie specjalne trójkąciki,które niby łatwiej trzymać w łapce a może kredki w formie klocków?

Polecam artykuł http://dziecisawazne.pl/jakie-kredki-sa-najlepsze-dla-malego-dziecka/

Wlasnie szukalam najpierw ta lupka ale moze nieumiejetnje. W takim razie dziekuje i przepraszam

U nas pierwsze kredki byly to kredki świecowe a dop puzniej.zwykle kredki poniewaz bardziej sie balam bo zwykle kredki sa ostre i bałam sie ze synek moze.sobie wbic i tez mniej rysowaly a świecowe ladnie malowaly jak synke sobie kreslal;-)

U nas kredki bambino. Jak widać sprawdzają się super.

1

Mama_Arka_Martynki, kredki fajne, ale jeszcze fajniejsze to pudełko na nie.

Ola nie przepraszaj, każda z nas miała takie początki :wink:

Dzięki mam trochę takich rzeczy zwariowałam na ich punkcie. Aktualnie czekam na podporki do książek

kredki dla najmłodszych playon crayon - kredki stożkowe tylko drogie ok 45 zł

1

A słyszałam o nich, ale właśnie ta cena… i jak dzieć lubi?

Ja pierwsze kredki kupiłam takie zakladane na paluszki jakby swiecowe, ale nie pamiętam firmy…Teraz córka ma 2,5roku i używamy świecowe i drewniane trójkątne bambino.

Zakladane na paluszki? O matko czego to teraz nie wymyślą. :slight_smile:

Widziałam, Paulina to takie jak te Twoje

Ja podobnie jak MAM - te grube z BAMBINO…w biedronce często są - w zwykłym plastikowym opakowaniu jako uzupełniacze albo oryginalne w tych metalowych pudełkach. Moja ma wersje z Kubusiem Puchatkiem ;)) bardzo je lubi, bo są grubsze więc takie akurat na małą rączkę i fajnie malują…bo te zwykłe ołówkowe są nie dobre, cienko rysują, czasem są słabo widoczne…

MAM kredki świetne kiedyś znajoma miała ale cena przeraża

Z tymi naszymi kredkami bambino jest temperówka ale taka kiepska, że wczoraj jak temperowałam to się drewienko kredki łamało

Alutka nawet nie wiedziałam, że są takie kredki zakładane na paluszki, na pewno ciekawe rozwiązanie, warto zapamiętać.
Te stożkowe fajne, ale rzeczywiście dość drogie.

U nas najlepiej sprawdziły się i sprawdzają nadal kredki sojowe w postaci kamyków. Owszem siedzę z małym i.pilnuje żeby nie wziął do buzi, początkowo miał takie zapędy ale jak kilka razy powiedziałam nie tak już nie próbuje. Ale tak czy inaczej zerkam na niego albo rysuje razem z nim.
U nas bambino, olowkowe, świecowe nie sprawdzily się. W ogóle młody nie chciał tamtymi rysować bo zostawiały malo kolorowe ślady. Te które mamy teraz Crayons sojowe wystarczy delikatnie przycisnąć i kolor jest super intensywny. To go zachęciło do rysowania i dopiero jak dostał te zaczął chętnie siadać z kartka i tworzyć:) Dlatego ja bardzo polecam. Kupiłam zestaw 8szt bo nie są tanie a bałam się że nie zechce jak wszystkimi wcześniejszymi ale o dziwo od razu polubił.
Dla małej rączki ten kształt jest dużo lepszy niż kredki olowkowe np bo wspomaga umiejętności chwytne i wspomaga prawidłowa naukę ułożenia palców na kredkach w późniejszych etapach. Można poczytać w necie jest sporo artykułów gdzie wypowiadają się specjaliści i polecają ten kształt dla maluszków.
Ja jestem nimi oczarowana, dodatkowo wykonane są tylko z naturalnych składników, więc nawet jak dziecko odgryzie kawałek i połknie to nie ma obawy że zaszkodzą barwniki w nich zawarte.

Czaje się jeszcze na coś takiego jak farby w kredkach. Może któraś z Was posiada? Podobno też super kolory i wygoda w malowaniu.

O matko czego to teraz nie wymyślą. Agn widzę, że znasz się nie tylko na fotelikach hihi poszukam takich kredek kamyków.

Hahaha nie no jednak o fotelikach czytałam znacznie więcej niż o kredkach :stuck_out_tongue: A na te kamyczki natknęłam się jak mały byl jeszcze noworodkiem i była to jakas super nowość i hit, zwlekałam długo z zakupem ale na szczęście w końcu sie zdecydowałam, bo młody uwielbia :slight_smile: