Ja ok 18-19 tygodnia czułam jakby trzepotanie skrzydełek w brzuchu haha. już od 20 tc jak leżałam, to czułam wyraźne ruchy i już nie mogłam się doczekać kiedy zobaczę je na brzuchu. teraz już nie mogę doczekać się rozwiązania haha
Ja zaczęłam czuć pierwsze ruchy w 18 tygodniu ciąży, bardzo delikatne i na początku nie wiedziałam czy to "to", ponieważ to moja pierwsza ciąża. Jednak już po kilku dniach byłam zupełnie pewna, że to maleństwo w moim brzuchu zaczyna dawać o sobie znać. Córeczka najbardziej szaleje wtedy kiedy kładę się spać albo właśnie jak zjem coś słodkiego.
To ja miałam podobnie, zaczęłam czuć ruchy bardzo wcześnie i nie byłam pewna czy to możliwe i czy to faktycznie to 🙂 cudowne uczucie 🙂
w pierwszej ciąży podobno pierwsze ruchy odczuwa się później, niż w kolejnych. jak widać wszystko zależy od danego przypadku :)
Też tak słyszałam, że w drugiej ciąży jednak szybciej się czuję ruchy, może wynika to też trochę z faktu że człowiek wie czego się spodziewać :-)
Ja jestem w 17tc i też mam wrażenie, że już czuje jakieś delikatne ruchy... Ale nie wiem czy faktycznie tak jest czy trochę sobie wmawiam, wizyta w przyszłym tyg i chyba zwyczajnie nie mogę się doczekać, żeby usłyszeć że wszystko jest w porządku.
A ja właśnie w drugiej ciąży czułam te konkretne silniejsze ruchy później. Być może wcześniej były jakieś bulgotania, ale trudno je odróżnić od pracy jelit haha
Oj tak to prawda, czasami przy pierwszych ruchach naprawdę nie wiadomo czy to nasz organizm czy maleństwom daje o sobie znać.
Moim zdaniem w porzadku :) mnie też synek jak był w brzuchu parę razy pod rząd czasem kopał :)
Najgorzej jak trafi w pęcherz, albo w jedno miejsce pod rząd, że aż boli
Oj to prawda, pod koniec ciąży te kopniaki czasami mogą nawet zaboleć.
o tak.. potwierdzam.
O tak, te kopniaki pod koniec ciąży były nie jak trzepotanie skrzydełek motylka.. a wierzganie rumaczka
Nowe komentarze a mi nic nie wyświetla....
u mnie 28 t.c. jak sie czasem ustawi w w pozycjki takiej że brzuch aż wypycha to ciążko nawet oddychać :) ale na razie jest to fajne i przyjemne ;) delikatne choć często odczuwalne :)
na pewno miło się to wspomina :)
Natalia u mnie identycznie było;) ale, gdy próbowałam to nagrać.. wiercipiętka ucichła;)
BędęMamą szalenie miło ;) niebawem i u Ciebie będą szalone kopniaczki. Mówię niebawem , ponieważ dla mnie czas w ciąży był naprawdę przepiękny i z perspektywy czasu widzę ,że taki króciutki ☺️
Ja też nie raz próbowałam nagrać ale jak tylko chwytałam telefon to była cisza;)
Jak najbardziej normalne, super że je czujesz. Kwestia czasu i się na pewno przyzwyczaisz 🙂