Pierwsza wizyta ciążowa usg w 6 tygodniu ciąży

Witam. Ostatnią miesiączkę miałam 24.10. Według aplikacji i moich obliczeń jestem w 5 tygodniu ciąży. Potwierdzona ciąża betą, która rośnie prawidłowo.

7.12 mam pierwsza wizyte u ginekologa będzie to 6 tydzień + 2 dni

 

Myślicie, że będzie już widać serduszko ?

Pewności nie ma ,ale bardzo prawdopodobne :) W poprzedniej ciąży widziałam właśnie w 6 tc. 

W tej ciąży co byłam teraz to w 5 tygodniu nie było nawet widać pęcherzyka , a w 7 tc. lekarz pokazał mi serduszko :) 

Wydaje.mi sie, ze tak ale pewności nigdy nie ma bo to jednak sam początek ciąży;)

Ja poszłam do ginekologa na drugi dzień po 2kreskach na teście. Myślałam że to 8 tydzień wg miesiączki a okazało się, że to 4. Kolejna wizytę miałam w 7tygidniu żeby zobaczyć i usłyszeć serduszko. 

Wszystko możliwe, tak czy siak prędzej czy późnej je usłyszysz. :)

Bardzo możliwe że już usłyszysz 

na tym etapie powinno być widoczne, ale niekoniecznie bo mogłaś jednak mieć owulację trochę później i z usg nie będzie tyle wychodziło ile jest faktycznie licząc od dnia ostatniej miesiaczki 

Dokładnie. Chociaż od sprzętu też może dużo zależeć czy jest dokładny. Ja w 5 nie miałam żadnych oznak na usg oprócz lekko powiększonej macicy i pęcherzyka w jajniku. Lekarka nastraszyla, że to może być pozamaciczna więc tydzień później poszłam prywatnie i już było wszystko widać 

to ja tak teraz miałam. Lekarz stwierdził, że coś jest , ale bardzo blisko jajnika i mam przyjść za tydzień to skontrolować. Za tydzien poszłam już do innego i on nic niepokojącego nie widział. Stresu sie najadłam przez tydzień, ale nawet mi nie wytłumaczył co to oznacza,że jest za blisko

U mnie było już słychać :) . Ale chodziłam prywatnie i sprzęt był wysokiej jakości !

uwazam ze jak sie trafi na dobrego gina na nfz to jakosc jest taka sama, ba nawet lepsza niz prywatnie

Może być widać ale ja chyba bym jeszcze poczekała. Sama byłam w tej sytuacji E przeczytałam chyba cały internet i się nastresowałam. I może być tak ze sorzet na NFZ tez będzie super 

Z tym sprzętem to właśnie zwatpilam, gdy mi powiedziała, że na tym etapie jeszcze sprzed nie mierzy dziecka.  A prywatnie od początku podawał mi wymiary. Więc stwierdziłam, że widocznie sprzęt jest gorszy 

mysle ze to nie jest dobry gin na nfz :D 

Chociaż płeć stwierdzila już w 11tyg i dobrze trafiła:D