Piasecka też byłam zdziwiona jakością dady bo jak siostra 12lat temu kupiła to były bardzo grube . My używamy soft bądź fioletowe zależy jakie akurat są w sklepie . Choć teraz trafiamy na te z paskiem . Producent na pewno ma na uwadze jakość także my też póki co nie mamy zamiaru zmieniać . Kupiłam raz też te z Rossmana babydream i dla mnie za sztywne i za grube
Chyba nie używałam tych. My cały czas (od urodzenia) z niewielkimi przerwami używamy Dady fioletowej. Nigdy Nam nie przeciekły. Córka nigdy nie skarżyła się, że ma mokro. Nie budziła się z tego powodu. Dla Nas rewelacja. A… i odparzeń też nie mieliśmy z nimi.
Co prawda syn ma dopiero kilka dni, ale zdążyliśmy już wypróbować. Miałam nawet zakładać podobny wątek, bo kupiłam tez pampersy pro care, premium care dostaliśmy w ramach akcji pieluszka dla maluszka. Wg mnie PC dobrze się sprawdzą, narazie nie przeciekły. jak poużywamy ich trochę to będę mogła się szerzej wypowiedzieć.
Przyznam, że mnie trochę zawiodły pansty pampers care bo w te upały ciężko było mi ja nasunąć na pupę, strasznie mi się rolowały...ja chyba jednak najbardziej lubię pieluszki z rossmanna, rozm 4 w takim malinowym opakowaniu są cienkie, dobrze, chłoną i fajnie dopasowują się do ciałka, nie odstają na plecach jak np te z lupilu
Córka również używa Pampers Premium Care i jestem zadowolona. Nie pachną intensywnie, są miękkie i dobrze chłoną. Skóra nie jest podrażniona.
Bardzo lubię pieluszki tej firmy i szczerze jestem z nich zadowolona. Używałam ich we wszystkich rozmiarach. :)
Mnie te pampersy nigdy nie zawiodły :) a powiedzcie jak wytrzymują cała noc pampersy z Rossmanna już u większego dziecka które przesypia noc? Czy nie przemakaja?
Używam papmersów w rrozmiarze 5+ i byłam z nich zadowolona. Czasami zdarzało się że przeciekały,ale tylko wtedy jak córeczka piła w nocy i przed spaniem nie zrobiła siku.
Agata mówisz o tych Rossmannowski 5+?
Patrycja tak właśnie tych z Rossmana babydream ,kupowałam je bo były dłuższe od oryginalnych papmersów.
Będę musiała spróbować bo właśnie dużo mam sobie je chwali :)