Otwarcie salonu kosmetycznego

Planuję otwarcie salonu kosmetycznego. Zrobiłam badanie okolicy pod kątem dostępności , konkurencji, oferty itp... Mam zawód i jestem do tego przygotowana. Jednak nie potrafię określić rzędu przychodów jakie salon może generować. Wiem jakiego rzędu mogę mieć koszty. Pytanie i prośba do Was. Ile orientacyjnie może zarobić właściciel salonu w mieście powyżej 100 000 tys, salon ok 100 m2, zamierzam zatrudnić do 4 osób max. Szukam wiedzy i pomocy. Za złośliwe komentarze - dziękuję.

Kochana tutaj też zależy pod jakim kątem będziesz prowadzić salon kosmetyczny. Czy będziesz robić paznokcie, brwi, rzesy, makijaże? 

Zapewne to jest ten punkt na który musisz zwrócić uwagę. 

I sprawdzić ile takich salonów jest u Ciebie w mieście. 

 

Generalnie myślę że warto sprobowac może na początku samej abyś zobaczyła jak się rozwinie interes a później zatrudniać osoby 

Ja się totalnie na tym nie znam ale chyba żeby to określić to trzeba przyjąć jakies założenie ile klientek będzie w ciągu dnia/tygodnia/miesiąca, ile będziesz w stanie obsłużyć i w jakim czasie no i jaka będzie cena tych zabiegów. 

 

Choć przypuszczam, że rozbieżności cenowe będą spore, więc oszacowanie przychodów może być trudne.

 

Jednak myślę, że wyszłabym od kosztów. Można je dość precyzyjnie policzyć, więc wtedy od razu widać ile trzeba zarobić minimum aby wyjść na zero. Można wtedy zrobić jakieś symulacje co do minimalnej ilości zabiegów czy klientek.

 

I wydaje mi się, że ta wiedza o budżecie minimum jest kluczowa przy prowadzeniu działalności. 

Też mi się wydaje, że ciężko tak określić przychód. Zależy to w dużej mierze od oferowanych zabiegów, np mniejszy zarobek będzie na paznokciach, a większy na inwazyjnych zabiegach (mezoterapie/laser), ale to też większy nakład, bo trzeba kupić sprzęty. Ciężko też przewidzieć czy będzi duże zainteresowanie i pełne obłożenie.

Na początku najlepiej zrobić research w swoim mieście, jakie są zabiegi, jakie ceny. Może warto wprowadzić coś czego w danym mieście jeszcze nie ma.

Ciekawe czy udało się otworzyć salon ;)

Co jest dla nie istotne? Czystość, jakość usług oraz nienachalność kosmetyczki – to dla mnie kluczowe. Nie znoszę, gdy ktoś próbuje na siłę nawiązywać rozmowę. Poza tym kosmetyczka sama powinna być zadbana, nie wyobrażam sobie, żeby miała niechlujne paznokcie lub długie tipsy.
Zbliżają się tak poza tym święta, warto jest przygotować gadżety dla klientek salonu:
https://zabrze.com.pl/is,czy-kubki-reklamowe-to-dobry-sposob-na-reklame-firmy,270925,956535.html
I od siebie polecam zastanowić się nad tego typu kubeczkami reklamowymi.

 

Oj to faktycznie bardzo istotne 

Tak, ja też tego nie lubię, bo jestem introwertykiem;). Wolę jak leci muzyka,  jak kosmetyczka na siłę mnie zagaduje to czuje się "osaczona";)). Chociaz zauważyłam, że większość kobietek jednak lubi sobie porozmawiać, także jestem jednym z nielicznych wyjatkow;).

Dlatego też lubię atmosferę SPA, lekko przyciemnione, delikatna muzyka i cisza;)))