Cześć. Przychodzi etap, gdy malucha trzeba przenieść ze swojej sypialni do jego Dopiero będa ją aranżować i zastanawiam się nad oświetleniem. Czy wybrać może jakąś lampkę nocną stołową, czy może kinkiety, a może jeszcze coś lekkiego wkładanego do gniazdka typu LED? Czy próbować całkowicie gasić światło?
Jak było w Waszym przypadku? Dziękuję i pozdrawiam
U nas super sprawdza się bezprzewodowa lampka led. Można ją wszędzie postawić, przenieść w inne miejsce np. w przypadku przewijania maluszka bez konieczności świecenia głównego światła. Światło jest delikatne, nie rażące, lampkę można odginać i regulować wtedy rozjaśnienie w pokoju.
Moja kuzynka kupiła sobie teraz taką lampkę led w biedronce z bardzo fajnym motywem baranka i są dostępne w różnych kolorach i z 2 intensywnościami światła.
Nasz mały niestety jeszcze z nami śpi. Dopiero za rok pójdzie do siebie. A teraz nie mamy lampki śpimy po ciemku mieliśmy zwykła lampkę taka ścienna ale moja starsza buchnela bo się boi ciemności.
A ja polecam cotton ball. Włozylam sobie sztuk 20 do szklanej kuli i naprawde dają sliczne, delikatne swiatło ktore jest subtelne, a zarazem fajnie oswietla pokoj i sporo widac.
U nas w pokoju na ścianie zaczepiamy lampkę z Ikea, pezyciemniona kapsuła i do tego zwierzaczek na ścianie
u nas też jeszcze synek śpi w nasze sypialni, my mamy zwykłą lampkę nocną a gdy już synek śpi to po prostu ją gasimy
My mamy lampkę z kształcie księżyca, daje delikatne światło i bardzo fajnie sprawdza się i ładnie wygląda. Na noc oczywiście gasimy światło. Polecane też są cotton bals, jednak gromadzi się na nich sporo kurzu, a trudniej je wyczyścić niż lampkę.
Na sam początek polecam bawełniane lampki, które można przenieść pod łóżeczkiem. Dają wystarczająco dużo światła, by móc kontrolować sen malucha i jednocześnie na tyle stlumione jest światło, że możemy spokojnie zasnąć. Jeśli nasza pociecha podrośnie i będzie miała swój pokój, to z pewnością zainwestuję w kinkiet o ciepłym stłumionym świetle. Ja jako dziecko miałam biedronkę, która dawała delikatne uspokajające światło.
Jakaś mała lampka nocna jest obowiązkowa w pokoju dziecka Tak jak pisała większość, najlepiej delikatne, przytłumione światło. Możecie kupić cotton balls online https://malaboo.pl/cotton-balls
Ja kupowała w tym sklepie i jestem z nich bardzo zadowolona. Stanowią doskonałą dekorację do pokoju dziecięcego, można je fantazyjnie rozwiesić wokół dziecięcego łóżka lub okna lub gdzie będzie najlepiej dla malucha
Takie lampki pasują do każdego pokoju więc jeśli dziecko wyrośnie z takiej lampki nocnej, przestanie się mu podobać zawsze możecie zamontować lampki w swojej sypialni.
My posiadamy takiego misia poflaczanego do prądu. Ma 3 stopnie regulacji światła. Na noc ma pierwszy stopień, taki pół mrok a jak wstaje ją karmić i przewijać to zapalam na mocniejsze. Nie świeci dziecku po oczach bo stoi to na ziemi i oświetla tyle ile powinno. Lampkę kupiliśmy już jakiś czas temu w Leroy Merlin
Zakupilismy lampke chmurkę w Ikea wraz z dedykowanym żarówkami Led. Super to wygląda i pasuje nam do wystroju. Natomiast planuje zakupić żarówkę o mniejszej intensywności światła bo ta wydaje mi się za mocna na nocne przewijanie i karmienie
Ja postawiłam na plafon dzięki czemu dziecko bezpośrednio nie patrzy się na żarówki oraz na lampkę nocną ale z żarówka Philips HUE wraz z pilotem, do żarówki masz aplikację która pozwala ci ustawiać nie tylko intensywność światła ale także barwe (w nowej aplikacji możesz też zrobić zdjęcie a żarówka sama dobierze i ustawi się pod kolory ze zdjęcia, możesz też wybierać z dostępnych scen), oświetleniem sterujesz za pomocą telefonu lub pilota. Super zakupem była też przenośna lampka nocna z sensorem dźwięku - zapala się gdy dziecko płacze, ja wybrałam Sowę Lou od ZAZU ( działa zarówno na baterie jak i pod kablem)