Ospa wietrzna u dziecka a ja w ciąży?

Czy powinnam się obawiać? kiedyś w dzieciństwie przeszłam ospę, ale mimo wszystko mam obawy, a co z maleństwem w brzuszku? Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Czy wszystko było ok?

Jeśli przechodziłaś w dzieciństwie to praktycznie nie ma obaw. Oczywiście musisz powiadomić swojego lekarza prowadzącego.

Ja w 7mscu ciąży a córka dostała ospę. Przechodziłam w dzieciństwie więc nie obawiałam się. 

Nie zarazisz się jak przechodziłaś:) ale zawsze lepiej zapytać swojego lekarza prowadzącego ciąże żebyś była spokojniejsza

MamaMałejMajki i z maluszkiem w brzuszku wszytko było dobrze ?

jak na razie synek dostał ospy od córka, a ja na razie zdrowa 

Miałam osobna sytuację tyle że mój mąż był chory na ospę. Ja pomimo że w dzieciństwie miałam ospę i półpaśca to musiałam mieć badania z krwi na przeciwciała i ginekolog poleciła żeby na parę dni wyniosła się z domu jeśli mam taką możliwość. Na te badania długo się czeka chyba 5 dni jakos. U mnie było przeciwciał ponad 800 więc mega dużo. 

Zdrówka ❤️

Ospa jest nie groźna jeżeli przechodziłas wcześnie ale trzeba uważać na półpaśca bo można się nim zarazić nawet przechorujac już ospę wcześnie 

Także panikowałam w ciąży, gdy się okazało że dzieci koleżanki w dwa dni po mojej wizycie u nich miały ospę . Na szczęście przeszłam jako dziecko

jakoś nie bałabym się gdybym nie byłą w ciąży , człowiek każdej choroby się boi 

Mama Wojtusia, nie dziwię Ci się wcale. Też w ciąży bałam się wszystkiego.. A jak znajoma zadzwoniła, że jej dziecko ma rumien zakaźny, to aż mi słabo było, tak się bałam, że coś wyjdzie:(.. Tak się mówi, ale te 9 mcy to ciągły stres..

Stresu sie nie dziwnie, u nas 6 latek co chwilę przynosił z przedszkola jakieś dziwne choroby... trzymam kciuki i życzę dużo zdrówka :)

Uwazaj na polpasca bo mozesz dostac. U  mnie tez ospa byla ostatnio.. corka dostala i syn 6 lat i drugi syn 5m nic. Wiec noe jest powiedziane ze cos zalapiesz. Balam sie bardziej o teho mlodszego syna ale lelarze mowili mi ze on nabyl podczas porodu przeciwciala i do 6m nie powinien sie zarazic 

taki sezon chorób, teraz boję się bostonki o też słyszałam że jest niebezpieczna 

Może unikać skupisk ludzi, prylzynajnniej ograniczyć

Ja złapałam bostonke kilka dni po pierwszym porodzie. Nie dość, że czułam się jakby mnie tir przejechał to jeszcze na to bostonka. Ale dobrze, że nie byłam już w ciąży.

właśnie słyszałam ze jest to bardzo niebezpieczne dla kobiet w ciąży 

Jeśli już przechodziłaś ospę to nie jest ona teraz niebezpieczna dla Ciebie i maluszka. Ewentualnie w ostateczności może się rozwinąć półpasiec, ale on także nie jest niebezpieczny dla dziecka, bo to po prostu uaktywnienie infekcji, która jest uśpiona w organizmie.