Opinie osób testujących kubki LOVI 360

Dla zachowania odpowiedniej higieny wystarczy kubeczki dokładnie umyć w ciepłej / gorącej wodzie z dodatkiem płynu myjącego i bardzo dokładnie wypłukać. Wyparzać można silikonowe uszczelki.

Zalecamy, by postępować zgodnie z instrukcją mycia, wówczas kubek będzie długo służył dziecku.

Niektóre części kubka są mniej odporne na wysokie temperatury. Na przykład nakrętka kubka wykonana jest z polietylenu, który jest nieco mniej odporny na wysokie temperatury niż np. polipropylen (z którego wykonana jest obudowa kubka). Długotrwałe wyparzanie, mycie w zmywarce może prowadzić do niewidocznego gołym okiem skurczu nakrętki. Skutkuje to tym, że gorzej nakręca się na kubek. Dodatkowo na takiej nakrętce uszczelka również może gorzej przylegać.

Uszczelka natomiast wykonana jest z silikonu (trochę twardszego niż smoczki do butelek). Silikon jest bardzo bezpiecznym materiałem. Rzeczywiście, ma swoje wady: przebarwia się od soków, więc co jakiś czas wymaga wymiany. Jednak uważamy, że dla bezpieczeństwa i ze względów higienicznych lepiej, aby uszczelka była wykonana właśnie z silikonu, który jest odporny na wysoką temperaturę (można ją wyparzać) oraz, przy normalnym użytkowaniu (nie można uszczelki rozciągać), na odkształcenia formy.

Ha! Wszystko fajnie… ale nas obowiązują procedury, które mówią, że nie możemy myć ręcznie- musimy używać zmywarki i wyparzarki… i bądź tu człowieku mądry…

Co do pokrywki to faktycznie ten co otrzymaliśmy najmniejszy ma cięzko schodzącą pokrywkę, bo ten co już mieliśmy to bardzo łatwo się zdejmuje więc Lovi polepszyło trzymanie ale troszkę chyba za bardzo :slight_smile:

Ja wyparzam tylko uszczelki co jakiś czas, a resztę myję. Zapas uszczelki raz wymieniałam.

Właściwie synek dopiero za kilka miesięcy będzie gotowy na korzystanie z kubeczka, ale bardzo dziękuję za jego przesłanie. Kubeczek wzbudził jego bardzo duże zainteresowanie i fajnie trzymał kubek w rękach. Z moich spostrzeżeń świetnie się sprawdza bo nic z niego nie wycieka - no nie do końca, bo kiedy się nim potrzęsie to zawartość wylatuje, kiedy jest obrócony do góry nogami. Na szczęście jest pokrywka i w czasie spacerów nic się nie zamoczy. Bardzo mi się podoba to iż można poć całą powierzchnią jak w zwykłym kubeczku. Na razie tyle po rozpoczęciu korzystania więcej uwag.

A ja dzisiaj odkryłam że te kubeczki super się trzymają na wózku :wink:

a.a_redzimska zdjęcia przepiękne!

Przepraszam, że tak późno umieszczam swoją opinię ale chciałam dogłębnie zapoznać się z kubeczkami.
Przede wszystkim kubeczki są piękne, estetyczne i kolorowe, już samym wyglądem wzbudzają zainteresowanie zarówno malucha jak i rodziców. Ja nie stwierdzam żadnych problemów z kapslami, może to kwestia partii/konkretnych sztuk lub posiadanej siły(!:))) Natomiast uważam, że są mega przydatne - nie ma obaw, że kubek ulegnie zabrudzeniom na spacerze, a ewentualne wycieki pozostają pod kapslem.
My podajemy prawie wyłącznie wodę więc nie mam problemów z myciem i czyszczeniem ale faktycznie patrząc na budowę nakrętki chyba trzeba uważać na gromadzący się w szczelinach osad.
W kubeczkach spodobało mi się to, że są one produkowane w różnych wielkościach. Nam szczególnie przydatny okazał się największy kubeczek i faktycznie jak zauważyła mamuśka przydałyby się przy nim uchwyty.
Nakrętka, ta na którą przychodzi uszczelka jest zrobiona z dość miękkiego materiału co jest jednocześnie zaletą jak i wadą. Z jednej strony miękki materiał jest lepszy w kontakcie z ustami i ząbkami malucha, z drugiej zaś łatwiej ulega uszkodzeniom, zarysowaniom, a co za tym idzie z czasem w te szczelinki będzie wchodził brud i ciężej będzie to doszorować. Nam kilka razy upadł na ziemię na spacerze i ma spore “okaleczenia”. Jednak zdaję sobie sprawę, że dla maluszka ten materiał jest bezpieczniejszy przy nauce picia niż standardowy plastik.

Ogólnie uważam, że kubeczki są super i ani ja ani mój maluch nie oddamy ich za żadne skarby:)

Redakcjo - dziękuję i zapraszam na mojego bloga :smiley: częściej :smiley: - kubeczki pojawiają się na naszych fotkach - bo je bardzo lubimy i wszędzie z nami jeżdżą

Na wstępie przepraszam ze tak ogromny poślizg w dodaniu opinii. Poprostu najzwyczajniej w świecie zapomniałam :frowning:

Kubeczek ten “pierwszy” jest naszym jedynym kubeczkiem z jakiego obecnie pijemy. Wczesniej był to ustnik silikonowy taki miekki oraz podejmowaliśmy próby uczenia córki z kubeczka normalnego ale konczyło się to tylko na rozlewaniu, bo ona sama chce wszystko trzymac.
Kubek 360’ rozwiązał ten problem w 100% :slight_smile:
Generalnie na poczatku nie byłam pewna czy ona coś z tego pije pierwsze użycie bez szału, że tak powiem. Postanowiłam zadziałać podstępem i wlałam soczek zamiast wody. Ku uciesze, soczek został wypity, wiec marudziła tak przy wodzie. tak rozpoczeliśmy naszą przygodę z tym kubeczkiem. Dokupiliśmy drugi taki sam bo nam wygodniej posiadać dwa.
Na początku musieliśmy sami przechylać ej kubeczek (zwłaszcza taki cięzki - pełny), teraz radzi sobie sama doskonale. Podczas jedzenia nic jej nie podajemy pije sama i podnosi tez. Plusem jest łatwość składania, mycia.
Moja corka zauważyła, że jek się uderza kubkiem o podłogę to wylatuje z niego napój więc czasem urzadza sobie zabawe z cyklu “zrobie sobie kałuże, do której wejdę” :slight_smile:
Kubeczek to dla nas i dla naszego dziecka produkt doskonały.
jak zaczniemy używać tego sredniego i kolejnego to podzielimy się opinią :slight_smile:
Maleńki minus za cięzko schodzącą pokrywkę, czasem nie mogę jej szybko zdjąc.

Przetestowaliśmy już wszystkie kubeczki.
W koleności, najpierw sredni a następnie nawiększy bo średni nam się zgubił.
Dla rocznego dziecka wielkość średniego jest idealna.
Kubeczki kilkakrotnie zostały wyrzucone na beton czy np. płyty chodnikowe, stwierdzam, że są bardzo wytrzymałe bo leciutko się tylko przetarły na zakrętce.
Kubeczek nawiększy nie ma rączek co było dla dla ANi problemem bo ona lubi z kubeczkiem chodzić a raczki nam to ułatwiają. Choć oczywiście rozumiem to, że jest od przeznaczony dla dzieci +14 miesięcy. Okazało się, że bez problemu można przełożyć rączki z innego kubeczka (u nas z hot&cold). Więc byliśmy naprawdę super szczęśliwe, że pomimo różnych kubeczków elementy do siebie pasuą.
Nie używamy innych kubeczków. Nie widzę takiej potrzeby.
Czasem tylko problem jest domycie zakrętki w tym rowku pod nią, gdy akurat Ania pije sok, który jest nieklarowny. A i uszczelki jeszcze nie wymieniałam, nie ma takiej potrzeby, choc ANia pije z kubeczków codziennie.więc chyba się jakoś szczególnie nie zużywa.

Gorąco polecam kubek LOVI 360, kupiłam go jakieś pół roku temu gdy mój synek przestawał pić wodę i soczki z butelki a przerzucaliśmy się na co innego, wtedy było na niego za wcześnie i synek nie wiedział jak on działa. Nie naciskaliśmy tylko nauczyliśmy go pić przez słomkę. Kubeczek stał cały czas w widocznym dla niego miejscu by mógł się z nim oswoić, wczoraj nadszedł dzień w którym podjęliśmy próbę picia z LOVI 360 i od razu załapał. Wniosek z tego taki że musiał dorosnąć do niego. Lubi po niego sięgać, kolorystyka temu sprzyja, wieczko ciasno schodzi ale ma to również swoje plusy, płyn z kubeczka wylewa się tylko przy silnym uderzeniu o podłogę przynajmniej w naszym przypadku, prosty w myciu, idealny do nauki picia z kubeczka.

Kiedy w maju otrzymałam kubeczki obawiałam się o uszczelki, jednak nie słusznie, kubeczek używany ciągle super się sprawdzał pod kontem wylań jak i uszczelki która dobrze trzymała napój tam gdzie powinien być, z racji dłuższego użytkowania przyszedł czas na zmianę uszczelki.
Kubeczek mimo częstego stosowania, brany na wycieczki do parku czy dziadków wygląda nadaj atrakcyjnie;)
Polecam.

Kiedyś pisałam że jest łatwy w umyciu.Ale teraz z biegiem czasu trudno jest mi czyścić zakętke,
w te małe zakamareczki gromadzi się brud które czyszczę wacikami do uszu.Dolna część bez zarzutów:)
I tak jak pisze Anita kubeczek wciąż wygląda atrakcyjnie,po tylu myciach dalej w żywej kolorystyce.

wczoraj otrzymalismy paczuszkę w której był miedzy innymi ten kubeczek !
Sprawdził się , Kacpi po kilkunastu co prawda próbach załapal i picie swietnie mu wychodzi :slight_smile:

Jaki jest moim zdaniem ?
ładny, lekki, wytrzymały , fantastyczny uchwyt , pojemny już poszperałam i widze ze mamy mozliwosc wymiany uszczelek co jest bardzo fajnym postepem w waszym wykonaniu a dlaczego ?

Jedynym minusem jest cena … dosc drogi jest ale jak za tak dobrze wykonany , solidny kubek trzeba zapłacic no nie oszukujmy się . Dlatego te uszczelki mi sie spodobały , wymienie po czasie uszczelke a nie cały kubek i juz kilka groszy w suchym ze tak powiem :slight_smile:

Zastanawiamy sie nad kupnem kubeczka na Mikołajki dla partnera chrzesniaczki , razem z uszczelka na wymiane jako taki dobry , mały upominek :slight_smile:

Strasznie jestesmy wdzieczni za taki podarunek ! :slight_smile:

Pozwolė sobie na opinie chociaż nie otrzymałam tego kubka do testowania. Kupiłam go sama i chciałam powiedzieć, że kubeczek super, tylko … to kubek niekapek rozchlapek:-) nie wylewa się picie przewracając kubek do góry nogami, można pić z każdej strony, ale… mój Malec jak zaczął nim potrząsać energicznie góra i dół to niestety zawartość jest rozchlapywana. I skończyło się jego użytkowanie bo rozchlapywanie to super zabawa. Może jakiś inny rodzaj uszczelki rozwiázałby sprawę?

Jest mi naprawdę przykro, że nie mogę podzielić się pełną opinią na temat tego kubka. Tak bardzo chciałam, by córka z niego korzystała i wprawiła się w piciu z normalnego kubka. Niestety, okazało się, że tak jej przypadł do gustu kubek treningowy, że gardzi kubkami, z których trzeba zasysać. Nadal mam jednak nadzieję, że córa jeszcze skusi się na przygodę z Lovi 360.

Sprawdziłam jednak na swojej osobie jak działa ten magiczny kubek i ja osobiście jestem zachwycona. Główna zaleta to fakt, że dziecko może pić z każdej części ustnika. Nieważne więc, jak przyłoży kubek do ust, i tak się napije. Owszem picie się rozlewa, gdy macha się kubkiem na prawo i lewo, ale przecież nie do tego on służy. Dobry jest więc do wprowadzenia dla dziecka, które nie robi już zabawki z każdej nowej rzeczy. Jak zwykle ciekawa kolorystyka i solidne wykonanie zasługują na pochwałę. Polecam :slight_smile:

Fantastyczny kubek! Cieszę się, że mogłam go wypróbować! Synek bardzo chce z niego pić, stara się ciągnąć boki by się napić. A do tego jest on niekapkiem, więc dla mnie to super rozwiązanie, bo nie boję się przechylić kubeczek, żeby nie wylać. IDEAŁ!! POLECAM!!

Kubeczek godny polecenia, mała bardzo chetnie z niego piła a kubek bardzo długo wyglądał jak nowy, mimo częstych spacerów zawsze nam towarzyszył, kilka upadków jednak nie spowodowało to zniszczenia kubeczka, kubek bardzo szczelny.
Mautka bardzo chetnie piła z tego kubeczka i zawsze pamiętała, aby go zabrać ze sobą na spacery;)
Uszczelka w kubeczku długo utrzymywała płyn tam gdzie powinien być czyli w kubeczku .

Dostalismy od Was w prezencie ten kubeczek w listopadzie niedawno zakupilismy nowy i troszke sie zawiodłam …Tamten poprzedni mogl byc wypelniony po brzegi woda i nic nie leciało a ten niestety wypełniony do pełna saczy sie i kapie z niego …w dodatku mały potrzasajac lekko płyn rozlewa po calym mieszkaniu…czy jest jakis felerny rzut ?

Monika1993 - kubek 360° z rozmysłem nie jest kubkiem niekapkiem, więc kilka kropli może się z niego wylewać.
Jeśli nie jest to kilka kropli, tylko o wiele więcej, prosimy zareklamować produkt w punkcie zakupu lub przesyłając do naszego serwisu (z dowodem zakupu, opisem problemu i danymi teleadresowymi).
Można też spróbować wymiany uszczelki - są one dostępne w oddzielnej sprzedaży.