Tina potwierdzam , ziaja jest niezastąpiona i dość przyjemna cenowo. Osobiście mogę polecić jeszcze serię Sexi Mama z bielendy , używałam w ciąży jak i w jej trakcie i uwierzcie te mazidła (przynajmniej u mnie) dały radę
Ja cala ciaze i dalej uzywam kremów z perfecty dla kobiet w ciazy i tez jestem mega zadowlona pieknie pachna jak dla mnie i super nawilzaja skóre
Ja usuwałam rozstepy po drugiej ciazy, gdzie naprawde czulam ogromny dyskomfort ;/ zwlaszcza w kontakcie z mezem. zdecydowalam sie na leczenie dermapenem w Anlaya Day Spa i nie zaluje, bo zdecydowanie lepiej sie czuje sama ze soba a w sumie o to mi chodzilo. Prawda jest taka ze zadne kremy i diety nie wygladza skory… pozostaje zabieg
Mi szkoda kasy póki co, akceptuję siebie i tyle. Ważne, że mam dwoje dzieci a jakieś tam defekty pociążowe trudno
U mnie niestety rozstępy na udach zostały od wewnątrz więc nie jest to zbyt widoczne rzadko chodzę w spódnicy więc mi to specjalnie nie przeszkadza
U mnie piersi i niestety pępek
Olej kokosowy (tylko nierafinowany) jest dobry niemal na wszystko Na ciało, włosy, twarz, paznokcie czy zęby. Jestem blogerką urodową i od dawma wychwalam jego działanie
Mi rozstępy pojawiły się na biodrach, smaruje je preparatem natłuszczającym oraz właśnie olejem kokosowym (obecnie z wyciągiem z aloesu, nazywa się “super kokos”).
Wiem, że na geny nie ma złotego środka, jednak myślę, że mogę choć trochę sobie pomóc i przez odpowiednią pielęgnację pojawi się mniej rozstępów niż gdybym nic nie robiła.
P.S
Na twarz polecam peeling kokosowy. Wystarczy zmieszczać olej z cukrem Cera po nim jest idealnie gładka i oczyszczona
Ostatnio bardzo modny stał się olej kokosowy
Natka nawet możesz go stosować ma zmiany skórne dzidziucha
Ja również używam na wszystko olej kokosowy i jestem zadowolona. Ja należę do tych osób, którym rozstępy są akurat obce lecz mam straszny cellulit.
ja od jakiegoś czasu używam oleju kokosowego z Nacomi w formie kremu i muszę przyznać, że faktycznie bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Myślę, że pozostanie ze mną na dłużej, chociaż na moje rozstępy to już raczej nic nie pomoże, ale i ja nie mam jakiś strasznych kompleksów na ich punkcie także… Gorzej właśnie z cellulitem, jak u Gabilabi…
Ja sobie zrobiłam mieszankę z oleju kokosowego, masła shea i migdałowego, do tego dodałam łyżeczkę witaminy E i póki co nie mam nawet pół rozstępu. Mieszankę poleciła mi znajoma, u niej działał cuda. Mam nadzieje że u mnie też efekt się utrzyma. Póki co polecam gorąco. Składniki można kupić w jednej z internetowych drogerii z naturalnymi składnikami do kosmetyków.
Oj zazdroszczę dziewczynom, które nie mają skłonności do powstawania rozstępów. Sama niestety, ale taką skłonność posiadam I pomimo tego,że stosowałam bardzo wiele różnych kosmetykó.w. Tych drogich, ba nawet sobie niektóre robiłam sama. To i tak mi się te paskudne rozstępy porobiły.
Jesli jednak mogę coś doradzić to warto jest zdecydować się na usunięcie rozstępów laserem:
http://lasercare.pl/pl/usuwanie-rozstepow-dla-kobiet.html
Wiadomo, ze tak całkiem w 100% się ich nie usunie, jednak sama z zabiegu jestem zadowolona.Są o wiele mniej widoczne.
Daria ja tak samo, niestety skłonność mam, ale trudno, wiedziałam, że będę mieć po ciąży i mam, pamiątka po synku na piersiach, pamiątka po córci wkoło pępka, trudno. Cieszę się że mam dzieciaczki, a rozstępy? No cóż nie ja jedna
Daria, też mam tak jak Ty. Skłonność jest i nawet drogie i naturalne kosmetyki nie pomogły. Możliwe, że jest lepiej niż byłoby bez nich ale rozstępy są.
Ja już o tym laserze przeczytałam i oświadczyłam mężowi, że jak urodzę swoją wymarzoną trójkę dzieci to idę na ten zabieg bo po każdej ciąży nie opłaca się wydawać tak dużej kwoty. A więc mam kilka lat na uzbieranie sobie pieniążków
daria-0 ja niestety też mam skłonność do rozstępów. Pierwsze miałam na początku szkoły średniej gdy zaczęłam szybko rosnąć. Teraz pół roku po ciąży, mimo stosowania różnych preparatów mam na nogach, brzuchu, posladkach. Te na pośladkach nadal czerwone. Reszta szybko wyblakła. Po jakim czasie zmienią swój kolor? jak to było u Was? te jasnę są mało widoczne a te czerwone są okromne. Aż wstyd ubrać strój kąpielowy bo wystają czerwone
E.Siwek, dużo zależy od osoby i od tego jak dbamy o naszą skórę. Dobre kosmetyki mogą przyśpieszyć cały proces zmiany koloru rozstępów, ale są to produkty dość drogie. Z tego co wiem rozstępy bledną widocznie po około 6 miesiącach. Po roku powinny być już jasne i mało widoczne.
Kinga dobre. Ja powiedziałam po pierwszej ciąży mężowi, że nie będę o linię dbać, bo drugą ciążę planujemy szybko, teraz jak juz nie planujemy więcej dzieci to już brak wymówki hihi
MAM zawsze to jakaś motywacja tez
Ja mam po ciąży kilka rozstępów pracuje nad nimi zobaczymy co z tego wyjdzie
Kinga666 tylko że te na pośladkach wogóle nie bledną. Są tak samo czerwone jak po porodzie. w czasie ciąży przytyłam 17 kg ( od 47 do 64) a teraz waże ok 51kg . Nie jest to może bardzo mało ale dużo też nie. Znajomi mówili że chyba mam sztuczny brzuch bo tylko on mi rośnie a te rozstępy wyglądaja jakbym przytyła ze 30 kg. są mocne, długie i jest ich bardzo dużo. na brzuchu juz prawie nie widać a te nadal takie czerwone.
ciążę zaczęłam z 62 kg obecnie 30 tc i mam 68 kg, nie popękałam i mam nadzieję, że to się nie zdarzy. Rośnie mi tylko brzuszek do przodu, spojrzeć na mnie od tyłu to nic nie widać. Olej kokosowy nie wszystkim służy i podchodzi, ma swoje dobre właściwości, ale tak jak mówię, nie każdemu on podchodzi.