Witam, ostatnio zauwazylam ze dziecko podczas karmienia piersia ma zwiniete wargi do wewnatrz zamiast na zewnatrz. Czy wiecie co moze byc przyczyna?
Moja też tak miała i polozna mówiła, że za płytko chwyta piers, delikatnie palcem jej odwijala i było ok. Z czasem sama się nauczyła.
Próbuj leciutko odciągnąć wargę. Przystawić raz jeszcze . Mi powtarzali to jak mantrę, aby korygować przyssanie
Dokładnie, trzeba poprawiać. Dziecko też musi szeroko otworzyć buzie i lepiej spłaszczyć pierś przed podaniem dziecku.
Czy zaznaczalas tutaj poradę specjalisty ? W zespole lovi jest neurologopeda.
W jaki sposob uzyskac porade specjalisty? Nie wiem gdzie to zaznaczyc
W niektórych kategoriach przy tworzeniu postu można zaznaczyć pytanie do eksperta.
Laura a jak poprawiasz usta to utrzymuje to ? Czy szybko zwija z powrotem do wewnątrz? Cmoka przez to ?
U mnie też często występował ten problem. Wywijałam wargi sama jak widziałam, że są źle ułożone. U nas ten problem był przez to, że mamy za krótkie wędzidełko wargi górnej.
Mieliśmy przycinane wędzidełko wargi górnej, ale mała ogólnie ładnie chwytała pierś. Bardziej męczyliśmy się z samą pozycją przy wzmożonym napięciu i skróconym jednym boku...
Tak wędzidełko to częsty problem wlansie
Nie cmoka, ale wywinac sie nie da, za mocno trzyma :)
Ja się do tej pory zastanawiam, czy powinno być u nas przecięte. Bo faktycznie było krótkie, ale przy uśmiechaniu teraz ma dziąsła na wierzchu. Czy miałaby takie gdyby nie nacięte wędzidełko?
Mamamalejmajki być może się mylę ,choć wydaje mi się że to nie wina wędzidełka. Być może taki jej urok, co wygląda przepieknie , duży szczery uśmiech
Moze masz rację, choć nikt w rodzinie takiego nie ma. Piękny owszem jest, ale pewnie będzie jej to przeszkadzało jak dorośnie
Możliwe,że jeszcze się jej to kilkakrotnie zmieni i nieco warga zmieni położenie . Żyj bezstresowo, zwłaszcza teraz ;)
Nie mamy na to wpływu, nie stresuję się, bo to byłaby bzdura. To piękna dziewczynka :)
