Agniejeska, wiem co masz na mysli. Ja ostatnio w ktorys dzien wieczorem weszlam na forum i nie wiedziałam gdzie jestem. Na głownej pojawiały mi się stare watki sprzed kilku lat, bo jakas pani bodajże o nicku Joanna zaczęła wszystko odkopywac i odpowiadac 
Ewcia mi się nie wydaje żeby ktoś miał Ciebie na myśli … Ja tu widzę kilka osób które piszą byle pisać, ale te osoby to się w tym wątku raczej nie pojawia…
A jeżeli chodzi o Kasię, to ona tu już tak długo była że szkoda, ze się przejęła oskarzeniami jednej i to nowej osoby i zniknęła… Cała reszta ją tu szanuję i lubi…
Ewcia w zyciu nie mialam na mysli ciebie. A o pisaniu nowych watkow z internetu nic nie wspomnialam. Ostatnio nawet bardzo podobal mi sie twoj watek ziolach I dodalam go do ulubionych bo mysle ze na przyszlosc mi sie przyda. Naprawde nie chcialam tym watkiem nikogo urazic. I jesli ktos sie poczul psychicznie dotkniety to przepraszam. Chodzilo mi wlasnie m.in. o dzireczyne o nicku o ktorym pisze agnieszka sz. Odpisywalam jej na poszczegolnych watkach ale nie zagladala chyba tam wiecej dlatego stwierdzilam ze jak napisze tu to moze przeczyta. Naprawde nie chcialam nikogo urazic. I jesli ktos poczul sie oburzony to najmocniej przepraszam. Wiem ze nie tylko mnie to zaczelo irytowac i dlatego moze nie potrzebnie to napisalam
P.s. ja naprawde sie ciesze ze sa tu nowe mamy.
Bardzo dobry wątek. Mi na początku również było trudno sie odnaleźć, ale to tworzenie na siłę nowych wątków albo odpisywanie na problemy sprzed kilku lat jest irytujące. Dotychczas panowała na forum fajna, niemal rodzinna atmosfera, a w tym miesiacu wszystko się popsuło…
Bardzo szkoda Kasi, brakuje mi jej porad, bo wiele razy z nich korzystałam. Mam nadzieje, że jeszcze do nas wróci.
Dziewczyny nie ma co się niepotrzebnie denerwować i dochodzić, która na jakie wątki odpowiada i czy to jest o niej, bo to nie o to chodzi. Wątek powstał, po to żeby uświadomić nowe mamusie, bo w końcu forum jest od tego żeby dzielić się swoimi przemyśleniami, poradami, odczuciami itp. Każda jest tutaj po to żeby pomóc i na pewno żadna nie chce nikogo obrazić, urazić czy oceniać, przecież nikt nie chce źle dla drugiej osoby ja na pewno. Także wspierajmy się i pomagajmy sobie jak to było przedtem bez żadnych zarzutów ani urazy do innych. 
buziaki ;*
Moze tez jest duzo dziewczyn z wgledu na laktator ale rowniez bo moze zobaczyli na facebooku ze jest do wygrania laktator wiec sie zarejestrowali i moze im sie spodobalo ze moga dostać od kogos pomoc a również mogą podzielic sie swoimi doswiadczeniami…ja jestem tu od 2014roku i raz bylam.a raz nie mimo nagrody zawsze byly super…raz byl laktator do wygrania i nie udalo mi sie ale zostalam dalej bo spodobało mi sie to ze mogę komus pomóc i ktos mi …także niektóre dziewczyny mimo.ze nie wygrają…nie opuszcza nas…takze nie ma.kogo oceniać czy jest tu dla wygranej czy poprostu polubilo Tu spedzac czasem wolny czas a zawsze to jest jakas odskocznia od siedzenia w domu z dzieckiem… A tymu zawsze mozna opisac swoje doświadczenia z bycia mamusia.
Ewcia ja jestem pewna ze niektore mamusie zostana. I super ze tak bedzie. Bo bedzie nas wiecej i pewnie nie jedna wniesie cos na forum. I nie chce nikogo oceniac. Mialam tylko na celu to zeby bylo bardziej u nas przejrzyscie.
No to fajnie bo już źle się poczułam…Bo czasem jakiś wątek odswiezam ale taki pomocny A nie byle jaki…
A co do nowych osób to w czerwcu też tak było jak był laktator…byle do stycznia dziewczyny 
Ciesze sie ze weszlas i moglam sie wytlumaczyc. Bo juz sienbalam ze jak Kasia znikniesz. A jej tez mi brakuje
Miałam dziś stresująca dzień i może źle też przez to doczytałam pewne zdania i po tym zejściu z Kasia tak prxypisalsm sobie. Przepraszam w takim razie Agniejeska ;)))
A ogólnie co do przesłania wątku to trafiony bo też czasem szlak mnie trafia na co niektóre wpisy - byle na ilość nie na jakość. Sama też stale pouczam o lupce.
Z tego co piszecie, ostatnio laktatory wygrały nowe osoby, które pisały żeby pisać - dobrze rozumiem?
To znaczy, że nie ma tu moderatora, który pilnuje porządku, zamyka zakończone wątki, podczas konkursów ocenia wartość wypowiedzi? Przyznam, że myślałam, że osoby pomocne to takie, które rzeczywiście coś wnoszą na forum, że głównym kryterium nie jest liczba postów…
no nic, oznaczyłam sobie część wątków jako ulubione zgodnie z Waszymi radami, bo kilka ciekawych zaczęło mi umykać, a jako że spodziewam się pierwszego dziecka to kilka spraw naprawdę mnie interesuje i poza forum też sobie szperam w internecie dla potwierdzenia niektórych informacji 
Mi też brakuje Kasi … tak samo jak Mamy czy Aleks…zawsze były ;))) i tak dziwnie gdy te fajne osoby się wykruszaja…Bo jeśli brak czasu no to zrozumiałe ale jak przez jakieś głupie zajście to szkoda…mi nie jest szkoda że nie wygrałam gdyz do swojej córki mam dość A jak coś teraz wygrywam to daje braciom do ich dzieci wiec mi nie zależy. …jestem na forum bo lubię a nie dla nagród
Ewcia88 nie stresuj się szkoda życia na to wiadomo, że życie jest teraz jakie jest i dużo nerwów, ale jutro będzie lepiej!
Ja tu na pewno zostanę bez względu na konkurs teraz mam więcej czasu, więc jestem częściej, kiedy przyjdzie nasz maluszek na świat mogę być rzadziej, bo wiadomo, że dzidziusiowi wtedy trzeba poświęcić dużo czasu, ale zależy mi bardziej na dowiadywaniu się wielu ciekawych informacji, które mi jako przyszłej mamie na pewno pomogą i to się liczy, wasze doświadczenia i pomoc wiele dają. I na prawdę miło jest tu spędzać czas, gdy i ja mogę również pomóc czy poradzić.
agniejeska post jest warty przeczytania ja też nie zdawałam sobie sprawy, że odpisałam na kilka starszych wątków, teraz przez ten post zwracam większą uwagę. Także nie przejmuj się, każda z Nas może pisać to co myśli i nie chce nikogo urazić.
akinoM właśnie tu nagrody dostaje się za jakość a nie ilość dla tego bezsensownym jest takie nabijanie sobie komentarzy byle gdzie byle były. A Stare wątki są bo zawsze ktoś z podobnym problemem może wejść i zapytać na tym wątku tym samym odświeżając go zamiast tworzyć Nowy. Autorce postu chodzi o to, że odpowiada się na te pytania z przed lat gdzie już problem został rozwiązany i nikt nie pytał ponownie. Ba, w wątku rozwijają się nie raz zupełnie inne tematy a ktoś nagle wstrzela się z odpowiedzią na pytanie początkowe nie czytając końcowych komentarzy. Tak dla przykładu podam np. Wątek Sylwi (oliwci) gdzie pisała ona o tym że chce znowu zajść w ciążę i jakie ma z tym problemy, teraz już na tym wątku można przeczytać że drugie dziecko jest już z nimi więc nie ma sensu pisać tam już słów pocieszenia i otuchy że na pewno się uda, ale tego się nie wie dopuki się nie przejdzie do ostatnich stron i nie przeczyta tam komentarzy…
Wystarczy przeczytać z 3 ostatnie wypowiedzi w wątku żeby wiedzieć czy temat jeszcze aktualny.
Ja cierpliwie czekam do stycznia zobaczymy ile kobietę zostanie
magnolijam20 - dziękuję za wyjaśnienie
Nawiązałam kontakt z Kasia. Spróbuje ją nakłonić do powrotu, ale nie wiem, czy się uda.
Ewcia czemu pomyślałaś, że to o Tobie. Zawsze piszesz jak trzeba, pomagasz i nowa nie jesteś 
Też mi chodziło o Joannę. Odpisalam jej z kilku wątkach, ale zero odzewu… szkoda słów…
Akino nie ma za co:-)
Zamarancza też mam nadzieję, że Ci się uda Kasię do nas znowu ściągnąć…
Zamarancza fajnie, że napisałaś do Kasi czekamy na jej powrót
Mam nadzieję, że nowe osoby natknął się na ten wątek i zrozumieją zasady tu panujące. To nabijanie sobie komentarzy jest męczące dla innych, którzy korzystają z forum i czytają wciąż te same wypowiedzi.
Bardzo męczące takie wygrzebywanie starych postów. Wczoraj weszłam w pierwszy dział i zabrnelam chyba do 7 strony bo cały czas się przewijaly stare i nowe wątki. Kiedyś wchodzilam na 2 pierwsze strony i były bieżące problemy i tematy a teraz ciężko coś znaleźć. Może faktycznie też sobie pododaje do ulubionych. Kiedyś nie miałam takiej potrzeby bo bez problemu można było się odnaleźć. Stare posty ktoś odświeża żeby napisać jakąś radę od czapy.
