U nas teraz po szczepieniu chyba córkę nóżki bolały ale po okładach z soda minęło
Pewnie ze tak ;) zawsze się denerwuje tymi szczepieniami
Ake płakala?
Tak Moja za każdym razem płakała. Dlatego cieszyłam się że wykupiłam jej te 6w1. Bo by się chyba wykończyła
I nas płacz zaczynał się przed bo ani pierwsza ani druga córka lubiła jak ja się skrępowało trzymało. Ale po szystkim szybko się uspakjala
Właśnie Moja płakała w niebo głosy po jednej... zanim się uspokoiła to troszkę minęło
Dzieci płaczą po szczepionkach. Dlatego ja nie chodzę tylko tatuś bo ja nie mogę patrzeć na jej łzy i ten krzyk
Moja na szczęście szybko się uspakaja.
moja zawsze płacze raz była taka histeria, ze zwymiotowała, ale ona tak miała przy takich histeriach. Z synkiem teraz będę szła i w sumie zawsze ja chodziłam i trzymałam córkę
Ja tez zawsze chodziłam.. Maz średnio znosi szczepionki, pobieranie krwi. Myślę że bardziej by był zdenerwowany niż dziecko
Hehe mój jest twardy, chociaż jak rodziłam to płakał
Ja chodzę na szczepienia. Mąż mówił że nie może słuchać płaczu dziecka
Ja myślałam,że jestem twrafa bo to już drugie dziecko,ale dziś mały miał oobeuraan krew ja byłam w poczekalni z córką oczywiście łzy lecialy mi wraz z nim
Mazią bo serce się kraje. Choć wiemy że to robimy dla ich dobra żeby sprawdzić czy jest wszystko w porządku
Mazia tez bym płakała;(
Nie zrozumiałam co napisałaś?
Monia - Mazia napisała, że była z dzieckiem na pobraniu krwi i jak słyszała jak płakało, to sama zaczęła płakać na korytarzu
Monia sorki za literówki,ale Marta dobrze wytłumaczyła. Wiem ja ich sporo robię przepraszam dziewczyny,ale na szczęście większość zrozumie. No serce bolalo choc wiedziałam,że musimy to zrobić dla.jego dobra by sprawdzić czy jest okej
Mazią serce boli ale trzeba jakoś się trzymać bo my denerwując się płacząc nie pomagamy tylko dziecko jeszcze bardziej czuje nasze zdenerwowanie i gorzej uspokoić
aneczka dokładnie dlatego na pobieranie krwi wysyłam męża :d na szczepienia niestety chodzę ja ;/