Witam, nie wiem czy powinnam się niepokoić, ale moja 6 miesieczna córka mocno odchyla głowe do tyłu.Tak mniej wiecej od 2 tygodni i nie wiem czy to normalne, czy to zabawa czy może powinnam sie zaczac martwic? jak leży na plecach i zaczyna jej sie przykrzyć, to odchyla głowe tak mocno jakby chciala zrobic mostek. W lezaczku tez nieraz tak robi. Nie wiem co myslec? Boje sie ze zrobi sobie krzywde.
Cześć, ja mogę powiedzieć Ci tylko bazując na własnych doświadczeniach i obserwacjach dzieci z mojego otoczenia. Według mnie jest to normalne zachowanie, dziecko jest ciekawe co się znajduje za główką, czy u góry i dlatego takie zachowanie. Myślę, że nie masz czym się stresować, ponieważ jest to normalne, a dodatkowo dziecko trenuje kręgołup. Postaraj się kłaść częściej dzidziusia na brzuszku o ile to możliwe, być może o to mu właśnie chodzi. Dziecko obraca się już samo leżąc z brzuszka na plecy i na boczki? czy jeszcze nie? Jeśli jeszcze nie to może sobie trenuje i obracanie. Może warto zmienić dziecku pozycje, bo czasem bywa tak, ze nie jest mu już wygodnie jeśli samo niepotrzafi.
Mój synek też tak robił i to właśnie była ciekawość i też jakby trening. Spróbuj tak jak pisze S.Tomczyk kłaść dziecko więcej na brzuszku.
córka bardzo często leży na brzuszku, sama się obraca już we wszystkie strony,(nawet woli na brzuch sie przekrecic jak lezy na plecach) tylko martwi mnie ze tak mocno się wygina, czy to nie jest problem z napięciem mięśniowym? Dodam, że wszystkie inne odruchy ma normalne
Jeśli masz wątpliwości, zawsze możesz udać się do neurologa, który oceni napięcie mięśniowe dziecka, aczkolwiek nie doszukiwałabym się problemów u dziecka. Według mnie to normalne, wiele dzieci tak robi w podobnym wieku:)
W tym wieku często leżaczek już nie spełnia oczekiwań dziecka. Maleństwo już zwraca coraz większą uwagę na otoczenie i lubi wszystko widzieć Jeżeli masz matę edukacyjną lub ogólnie jakąś matę na podłogę to proponowałabym kłaść dziecko na brzuszku lub pleckach na macie. Wtedy maleństwo będzie mogło samo się obracać/przesuwać
Dodatkowo jeżeli martwisz się, że takie odchylanie głowy nie jest normalne to proponuję wizytę u pediatry (są najmniejsze kolejki). Lekarz zobaczy dziecko, wysłucha objawów i albo potwierdzi to co my piszemy (że to normalne) albo skieruje Ciebie i maleństwo do konkretnego specjalisty. Pamiętaj, że jak masz jakiekolwiek obawy to zawsze najlepszą pomoc (i merytoryczną) otrzymasz od pediatry/położnej, którzy będą mogli zbadać Twoje dziecko
Dziekuje za rady, na pewno spytam przy najblizszym szczepieniu
Odchylanie głowy, czy wręcz całego ciała do tyłu i tworzenie z niego łuku jest normalne w pewnym wieku dla małych dzieci. Jeśli jednak bardzo niepokoi Cię to i wyginanie wydaje się nadmierne warto oczywiście wspomnieć o tym lekarzowi. Możesz np spróbować zrobić zdjęcie dziecka w takiej odgiętej pozycji, żeby później móc pokazać lekarzowi podczas wizyty jak to wygląda u Twojego dziecka.
To zupelnie normalne. Moja corka robila tak bardzo czesto. Teraz ma 10 msc i potrafi to dalej robic, z tym ze teraz potrafi sie cala odchylic i wygiac mi na rekach. Az serce staje bo od razu mam wrazenie ze zaraz ja upuszcze…
Moja 18 msc corka dalej tak czasami spi w luk , ogolnie jest bardzo ,wygimnastykowana , robi takie rzeczy ze strach patrzec
Jeśli tego wcześniej nie miała udaj się do lekarza. Może to być zespół napięty mięśni i może tego niekontrolowac. Moja córka też tak miała i się okazało że jest ciężko chora. Teraz robimy tak by się nie wyginala w palak.
mój syn też tak miał to normalne bo dziecko jest ciekawe a i też niż nei chxe być przypięte w leżaczku mój syn wcześniej zrezygnował z leżaczka i wlansie tak pokazywał że nie chce w nim leżeć. jak się niepokoi skonsultuj to z pediatra.
Takie wyginanie się dziecka do pewnego momentu jest normalne. Ale później dziecko już tak robić nie powinno. Dziecko należy cały czas obserwować.
Zawsze warto wspomnieć lekarzowi podczas wizyty o tym co nas niepokoi. Pokieruje nas dalej na konsultację lub uspokoi że to normalne, a my będziemy spokojniejsze.
Jeszcze dużo zależy żeby trafić na dobrego lekarza. Niektórzy potrafią zbagatelizować problem i powiedzieć, że wszystko jest w porządku nic się nie dzieję. Przynajmniej ja tak miałam i z córką poszłam do innego lekarza.
Jeśli jest coś poważniejszego lub postawienie diagnozy nie jest takie oczywiste lub po prostu mamy wątpliwości co do lekarza to zawsze warto skonsultować problem jeszcze z innym lekarzem (i to nie tylko w kwestii dzieci ale także nas czy naszych bliskich).
Witam,
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na twoje pytanie. Myślę, że warto skonsultować się z lekarzem (fizjoterapeutą, który zna się rzeczy lub zaufanym pediatrą -niestety niektórzy bagatelizują ważne sygnały), który będzie mógł obejrzeć dziecko i oceni. Czasami trudno tylko z opisu wywnioskować co jest jeszcze w normie a co już może niepokoić. Możesz nakręcić filmik kiedy tak robi i pokazać go lekarzowi.
To co jest bardzo ważne dla dziecka w tym wieku to częste układanie w pozycji na brzuchu i najlepiej na podłodze, żeby mogło ćwiczyć i eksplorować przestrzeń dookoła.
Pozdrawiam serdecznie
Marta Cholewińska-Dacka
Dziekuje za porady, córka juz coraz rzadziej tak robi, chyba ze sie bardzo nudzi i chce zwrocic moja uwage. Poza tym wszystko w normie
Dziecko ma różne takie zachowania w swoim rozwoju, które po dłuższym lub krótszym czasie po prostu mijają.
Tu się z tobą nie zgodzę. Nie zawsze takie zachowania mijają i nie są one normalnym zachowaniem u dziecka.