Karmię go tylko piersią. Po każdym karmieniu biorę go na rączki,pionizuje, ale w ogóle mu się nie odbija - nie wiem może ja nie słyszę, ale w mieszkaniu jest raczej cicho więc bym usłyszała. Trochę go ponoszę i odkładam do spania, bo przeważnie przysypia mi na rękach. Kładę go przeważnie na bok, raz na jeden raz na drugi.
Prawdopodobnie przez to, że mu się nie odbija, często mu się ulewa podczas spania (dlatego też kładę go najczęściej na bok), nie dużo, trochę,przeważnie takim zważonym mlekiem (taką kaszką).
Nie wiem czy mam go dłużej nosić i chodzić z nim? klepię go lekko po plecykach, masuje po brzuszku, ale nic to nie daje.
Z pierwszym dzieckiem w ogóle nie miałam takiego problemu, bo każdym karmieniu brałam go na rączki i po chwili mu się odbijało.
Manndarynka według mnie powinnaś dłużej nosić syna. Mojemu też się tak nie chciało odbić i pamiętam, że czasami chodziliśmy po pół godziny, a nawet 40 minut. Jak synkowi się nie odbiło to właśnie potem mocno ulewał.
Pamiętaj, że możesz pod nóżki łóżeczka podłożyć książki od strony główki dziecka. Takie uniesienie sprawi, że synek bedzie lepiej odbijał i mniej ulewał.
annawianna dzięki za linki, szukałam właśnie na LOVI o odbijaniu i nie znalazłam, ale widzę, że inaczej wpisywałam. Artykuł fajny, ale nie wszystkie pozycje można zastosować u noworodka.
Filmik mi się nie otwiera, ale spróbuje jutro w innej przeglądarce, bo tak czasami mam,ze nie mogę otworzyć
Beata74 to długo nosisz, no ja tak do 10 minut. Nie chciałabym też przyzwyczajać dziecka do noszenia.Pierwszego tak nosiłam (mimo, że pierwszemu synkowi od razu się odbijało po jedzeniu), ale wiadomo pierwsze dziecko to się nosiło a potem miałam problem bo chciał cały czas na ręce. Drugiego już nie chciałabym tak dużo nosić i bujać
Jeśli chodzi o spanie to ma główkę lekko podniesioną, od początku miał, przecież nawet w szpitalach jak są te wózeczki to też są lekko pochyłe, więc w domu też pilnuje,żeby nie leżał zupełnie na płasko, właśnie dlatego, żeby się nie zadławił.
Mojej córce tez sie na początku nie odbijało. Powinno sie nosić dziecko po jedzeniu max 15 minut. Dluzej nie ma sensu bo i tak to nic nie da. Moja córcia zaczela odbijac gdzieś kolo 1 miesiaca, tez jej sie ulewalo wiec spala na boczku.
Oj pamiętam mój synek na początku też nie odbijał… nosiłam i nosiłam a on sobie smacznie spał na ramieniu. Widocznie nie każde dziecko na początku potrzebuje sobie odbić po jedzonku
Dzieki za podzielenie się informacjami dziewczyny
Czyli może to być za wcześnie po prostu, pamiętam, ze mojemu pierwszemu synkowi odbijało się od urodzenia i od razu pokarmieniu w ogóle nie miałam z tym problemu, ulewać też mu się nie ulewało.
A Patrykowi nie odbija się w ogóle, dzisiaj chyba rano usłyszałam, ale to jest raz dziennie. Ulewać też mu się jakoś dużo nie ulewa, poleci troszkę albo mlekiem albo tzw kaszą i tyle. Myślę, że kładzenie go na boku też pomaga.
Zobaczymy jak będzie później:-)
Mmandarynka - ja mogłam JJ nosić na początku pół godziny i też nic. To nie zawsze czas gra istotną rolę. Myślę, że musisz faktycznie jeszcze trochę poczekać. Z czasem zacznie się odbijać i ulewanie będzie mniejszym problemem. Ale u nas też tak było, że nie odbijało się a potem ulewało. Na szczęście synek sobie z tym ulewaniem radził i się nie krztusił. Dobrze, że kładziesz na boku. No i tak jak Ania podała - zobacz sobie pozycje, które ułatwiają odbijanie. Ale nie klep dziecka za mocno po pleckach bo to niekoniecznie przyniesie efekt odbicia a możesz wręcz zaszkodzić. Delikatnie oczywiście jak najbardziej.
beti2270 klepie go klepie i staram się to robić bardzo delikatnie
Zofia-1985 była dzisiaj u mnie akurat połozna i powiedziała, ze dziecku nie musi się odbijać, bo może ładnie i spokojnie pić a i tak może mu się troche ulewać, gorzej jakby się krztusił i tego mleka ulewał znacznie więcej a jak troszkę to nie ma co się martwić:-)
On tak mocno nie ulewa tylko własnie troszkę, wiec może faktycznie nie ma co się przejmować, ale tak czy inaczej wole go położyć na boku
Manndarynko, moja mała ma już 8 miesięcy a mi pozostał nocny nawyk odłożenia jej na boku po karmieniu. Zasypia przy piersi ja też karmię prawie na śpiocha to nie idzie nosić jej i odbijać. A w ciągu dnia odbija tak jak gość spod budki z piwem ;-).
Manndarynka kładź synka na boczku, bo taka pozycja jest bezpieczna. Pamiętaj tylko, żeby co jakiś zas zmieniać boczek na którym synek leży, wtedy główka będzie się odpowiednio formować.
Moje doświadczenia też były takie że nie przypominam sobie żeby się od raxu tak malej odbijslo po jedzeniu dopiero może w wtyk życia coś. Mimo noszenia do góry 15-20min i delikatnego poklepywania nic później nie wiem kiedy bekala już jak chłop jakiś hehe
Co do ulewanis to najbezpieczniej się sprawdzą pozycja na boku to racja.
A do spania na początek ja pod nogi łóżeczka podkladalam książki to coś na wzór tych wozeczkow szpitalnych się robiło
ja takze na poczatku przed zakupem poduchy klinowej podlozylam ksiazki pod nozki lozka
jednak zdecydowalam sie na zakup tej poduchy i jestem z niej zadowolona
corcia nie lubila lezec na brzuszku uczylam ja takze lezakowania na brzuniu na poduszce klinowej
Dzięki dziewczyny, póki co cały czas śpi na boku i tak chyba ma najlepiej (oczywiście raz na jednym a raz na drugim:-) Dzisiaj chyba usłyszałam jak beknął, ale to tylko raz i tyle,mąż go bujał dosyć długo, ok 20 minut właśnie,( bo jak tak długo nie bujam nie chce żeby się przyzwyczaił, ), ale i tak mu się nie odbiło.
Troszkę ulewa, taką zważoną kaszką ale nie dużo.
Ja książek nie używam, ale mam taką prostokątną nie za wysoka twardawą poduszkę tomu podłożyłam pod głowkę
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.