Niskie ułożenie łożyska

Hej Dziewczyny :) 

Miała z Was któraś problem z niskim ułożeniem łożyska :)? Mam bardzo nisko ułożone na przedniej ścianie macicy. Jak się nie podniesie (a nie było wcześniej tak nisko) to lekarz ostrzegł ,że może być przodujące i czeka mnie cięcie. Jeśli któraś miała chętnie się dowiem ,w którym tygodniu Wam się podniosło :) Nie ukrywam ,że po dwóch porodach siłami natury wolę aby mnie nie cieli :) Tym bardziej wiadomo ,że gdy łożysko jest przodujące to trzeba się bardziej oszczędzać.

Mi się podniosło koło 26 tygodnia . Tez groziła mi cesarka i oszczędzanie cale szczęście to było w pierwszej ciazy . udalo się wszystko się podniosło i rodzilismy normalnie bez żadnych komplikacji :)

Znajoma miała I wiem, że nie można nic ciężkiego podnosić, nie można za długo stać na nogach i bardzo trzeba o siebie dbać. Ona akurat urodziła 2 tyg przed terminem. Stosuj się do zaleceń lekarza i będzie dobrze:*

Znajoma miała i bardzo właśnie trzeba się oszczędzać . Wiem może być to ciężkie przy dwójce małych dzieci ;) 

miejmy nadzieje ze się podniesie i będzie wszystko dobrze , tego ci życzę ;) 

Oj bardzo na to liczę ,że się podniesie :) Dwa porody silami natury ekspresowe :) A oszczędzanie to tak jak mówisz kochana - przy dwójce dzieci ciężko :) 

Koleżanka miała ten problem i tak jak piszą dziewczyny, musiała się oszczędzać, odpoczywać ;) oby wszystko było dobrze! :)

Oszczędzaj się i dbaj. Jeśli masz kogoś bliskiego przy sobie to poproś o pomoc przy dzieciach tak aby udało Ci ais urodzi naturalnie 

Zycze ci by jednak się podniosło i dużo oszczędnego trybu życia :)

warto wspomóc sie pomoca kogoś z rodziny i oszczedzać się na ile sie da, chociaz tak jak dziewczyny pisza przy dwójce maluców jest to nie lada wyczyn;) ja przy drugiej ciazy w zasadzie cąłą przelezałam i mimo iż moje dziecko jest starsze bo już wieku szkolnym to jednak wiadomo jak to jest

Wiadomo że inni też mają swoje sprawy ale chociaż od czasu do czasu na tyle ile mogą 

Przede wszystkim samemu trzeba postanowić żeby nic nie robić. Tylko to co konieczne.. oby wszystko było dobrze ;)

Oj współczuję zawsze kobietom ,które muszą w ciąży leżeć. Bo mi ciężko się przestawić na bardziej oszczędny tryb. Zawsze jest coś do zrobienia. Dziś mąż mi umył okna ,więc już mam lżej :) 

Ja też tak mam że nie mogę siedzieć . Zawsze muszę sobie szukać roboty . Zwłaszcza właśnie jak siedzę w domu i nie mam zajęcia konkretnego 

Ja jak tylko trochę lepiej czułam się to zaraz coś robiłam,  a następnego dnia  pogarszało mi się samopoczucie i zdrowie..

Patrycja czasem warto poprosić o pomoc kogoś z rodziny, albo po prostu niektóre rzeczy, które się założyło, że muszą być zrobione odpuścić, dla zdrowia naszego i naszego maluszka. Odpoczywaj ile się da, chociaż wiadomo, że nie jest to łatwe do wykonania przy dwójce dzieci. 

Przy dwójce dzieci to niestety ciężko temat .  Tez zawsze współczułam kobietom które muszę lezec podczas ciazy , ja to jestem osoba która ciegle gdzieś nosi i ciagle coś robię . Ale czasami jak mus to mus dla naszego dobra i dziecka ;)  

 

Całą pierwsza ciaze przeleżałam bo była zagrożona, wiec doskonale wiem o co chodzi. Ale zupełnie inaczej człowiek się zachowuje jak czeka na pierwsze dziecko a zupełnie inaczej jak już na drugie i podczas tej drugiej (czy tez kolejnej) ciąży musi leżeć Czy ogólnie się oszczędzać 

Racja ja mialam obie ciaze zagrozone w tym druga wlasnie przelezana, moze bylo mi tez latwiej bo to druga ciaza dziecko starsze ale obawa kazdego dnia;/ 

 

Aniss no właśnie jak dziecko starsze to troszkę łatwiej, ale wiadomo, że człowiek myśli każdego dnia i o malucha w brzuchu i o straszaka :)

ogólnie z drugą ciążą może na tyle lepiej ze samo kopletowanie wyprawki wiadomo na czym skupić sie stricte nie zamawiać zbednych rzeczy co jest priorytetem co moze poczekać;) ze starszakiem jest o tyle łatwiej ze juz moze zająć sie zabawą czy też lekcjami zaleznie od wieku;) na szczęście ten czas za nami a malutka z nami;)