Niski progesteron oraz brak owulacji

Rozumiem doskonale, jak bardzo można pragnąc dziecka i jak frustrujace mogą być negatywne testy. Życzę Ci powodzenia i trzymam mocno kciuki :)

Agatka sprubuj zajac glowe czyms innym zwykle haslo odstresowanie nie zadziala bo nadal w glowie tylko jedno;/

Uda wam sie na bank a jak juz podejmiecie jakies wieksze przedsiewziecie typu zakup mieszkania budowa... to juz jest pewne ;) hehe 

Ja bym poczekała być może okaże się że już się za tym razem uda i nie masz się czym martwić 

Musicie skupić myśli na czymś innym i jak zapomniesz trochę o zajściu w ciąże się odstresujesz to myśle ze się uda ;) 

i mocno trzymam kciuki aby się udało ! ❤️💕

najgorzej jak się na siłę coś chce 

ojj tez uważam ze najgorsze to planując zajśc w ciążę to myśleć o ciązy :D co zdawałaoby sie naturalnym jednak gdzies tam człowiek podświadomie się denerwuje i dlatego nie wychodzi. totalny luz i wyjdzie :)

Dlatego właśnie warto wyluzować tym bardziej że stres negatywnie wpływa.

latwo mówic żeby nie myslec o ciązy planując zajść w ciąże ale tez potwierdzam z trzeba zając głowe zupełnie czymś innym 

Też słyszałam, ze trzeba wyluzować i przestać o tej ciąży myśleć, a wtedy się udaje. Chcoiaż łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić ;)

Ciężko wyluzować, skoro od dluzszego czasu nie wychodzi. Ale może np jakiś wspólny  romantyczny wyjazd we dwoje który tak jakoś wypadnie mniej więcej w czasie dni płodnych? :) 

Może napisze coś mało romantycznego, ale z mężem planując powiększenie rodziny, podeszliśmy trochę „zadaniowo”... kupiłam testy owulacyjne i po prostu wg tych testów „działaliśmy”. Za pierwszym razem udało się w pierwszym cyklu, ale poroniłam, potem cykl przerwy i w 3 zdrowa ciąża. Przy drugiej ciąży w 1 cyklu i wszystko jest ok. 
 

rozumiem tez, że niepowodzenia wpływają negatywnie na samopoczucie, chęci i ogólny stosunek do życia. Życzę duzo wytrwałości i miłości, ściskam mocno

Poczekała bym i wykonała bym test być może okaże się że się udało 

Myślę że większość osób które starają się o dziecko a jakiś czas nie wychodzi to po prostu podchodzą do tematu zadaniowo i robią swoje wtedy kiedy trzeba co myślę że nie przeszkadza w tym że dla samej przyjemności są też inne dni od tego

Dziewczyny mają rację wyluzowanie jest najlepsze, ale wiem po sobie ze presją narzucona przez nas samych nie raz nam na to nie pozwala. Chwilę we dwoje i może wyjazd lub poprostu wyjście gdzieś pozwoli na chwilę zapomnieć i wyluzować 

chyba jednak najlepiej zająć głowe czymś innym, czyś co pozwoli zapomnieć o tym ze stara się zajść w ciążę jeśli nie wychodzi. Czasami takie chwile tylko z mężem tez nie sa dobre bo wiadomo wtedy człowiek też myśli o tym dziecku. no trzeba szuakąć jakiegoś swojego złotego środka. 

Myślę,że właśnie jakiś wyjazd we dwoje, kolacja,wino pozwoli trochę wyluzować i może to zadziałać ;) swoją drogą, przekorny los, jedni bardzo chcą a nie mogą, a drudzy nie chcą i przychodzi im to z taką łatwością ;)

Z własnego doświadczenie i doświadczenia bliskiego otoczenia wiem ,że oderwanie się i wyluzowanie (nie skupianie się na ciąży) to najlepsza metoda na zajście w ciążę. Zwykle udaje się wtedy  kiedy odpuścimy typowe starania :) Stres również obniża poziom progesteronu dlatego jest on takim dużym wrogiem :) 

Chyba coś w tym jest , że jak odpuści się to szybciej można zajść w ciążę. Kiedy po pół roku starań odpuściliśmy trochę i stwierdziliśmy, że zrobimy badania na wszelki wypadek okazało się że jestem w ciąży;) co to była za radość:D

Ja znam taki przypadek że para usłyszała że nie może mieć dzieci i są bardzo małe szanse a kilka tygodni po adopcji doznali szoku bo udało się i była w ciąży �

Heh to ze mną w sali przedporodowej była dziewczyna, której lekarz powiedział że nici z dzieci, okresy miała nieregularne, taka przy kości. Długo nie miała okresu, poszła do lekarza nie widział ciąży, wynalazł jakaś inna przyczynę,  a jak była w 5 miesiącu to okazało się że jednak może być w ciąży, taka ironia.