Nietolerancja laktozy

Gdy moja córeczka miała blisko 3 miesiące, przestała przybierać na wadze. Wykonałam test Kerrego i na podstawie wyników nasz pediatra stwierdził nietolerancję laktozy (o czym pisałam już w innych wątkach). Dostaliśmy receptę na Nutramigen 1. Potem był Nutramigen 2. Obecnie córa ma 10 miesięcy i książkowo przybiera na wadze, ale… Przy okazji wczorajszej wizyty w przychodni po kolejną receptę inna pediatra stwierdziła, że:

  1. moje dziecko zapewne już nie ma nietolerancji i powinno przestać pić Nutramigen
  2. za często pije mleko.

Punkt 1. Pani doktor stwierdziła, że małe dzieci mają często nietolerancję laktozy, która wynika z niedojrzałości przewodu pokarmowego i nie jest to nic strasznego. Ba, nie kwalifikuje się to do rezygnacji z piersi (nasz pediatra bezwzględnie zakazał karmienia piersią; próbowałam odciągać pierwsze 40ml, jak poradzono mi w poradni laktacyjnej, ale po odciągnięciu tej ilości miałam puste piersi, a na tamten czas nie posiadałam laktatora, by jakkolwiek pobudzić laktację).
Punkt 2. Te “za dużo” ma oznaczać, że córka powinna jeść mleko tylko 2x dziennie po 180ml. Resztę powinny stanowić pokarmy stałe. Powiedziałam pani doktor, że w te upały córka nie chce pić wody, na te konto woli wypić 70ml mleka. Pokarmy stałe stanowią znaczną część dnia, więc nie uważam, by brakowało jej innych składników odżywczych (biorąc pod uwagę fakt, że dziecko zabiera mi część porcji z talerza).

Nasz pediatra przebywa na urlopie i jeszcze jakiś czas będzie niedostępny. I tu moje pytania:
Czy powinnam powtórnie wykonać test Kerrego w celu kontrolnym? Czy po prostu zacząć podawać zwykłe mleko i sprawdzać reakcję organizmu? I czy faktycznie za dużo podaję Nutramigenu? A jeśli tak, to jak nakłonić dziecko do picia wody?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Właśnie Twój synek jest wcześniakiem i ma jeszcze bardzo niedojrzały układ pokarmowy , co za tym idzie ,że ulewa , chlusta po jedzeniu . Układ pokarmowy jest jeszcze niedojrzały i dlatego pojawiają się ulewania , między żołądkiem a przełykiem jest taka klapka która się u dorosłego człowieka po jedzeniu zamyka , a u niemowląt nie zawsze i dlatego dziecko ulewa , z czasem układ pokarmowy dojrzewa i ta klapka się zamyka i maleństwa już nie ulewają .
Moja córka też strasznie ulewała , ale z czasem jej przeszło , na początku zagęszczałam mleko zagęszczaczem do mleka Nutriton Bebilon .
.

Mój synek też ma nietolerancję laktozy i podaję mu mieszankę Enfamil 0 laktozy.Bardzo dobrze toleruje to mleko , ale objawami nietolerancji laktozy były u niego bóle brzuszka,kolki,biegunka,pieniste stolce,synek jednak nie ulewał ,z tum nie mieliśmy problemu.Po wprowadzeniu Enfamilu 0 laktozy problemy z brzuszkiem i biegunką ustąpiły,a synek w listopadzie będzie miał dwa latka i do tej pory jest na tym mleczku.

Nutramigen jest dość rzadki, prawdopodobnie stąd to chlustanie. Tak samo było z moimi córkami, choć przed nutramigenem nie ulewaly, oraz z bratankiem. Być może Twój synek musi się też przyzwyczaić do mleczka. Lepiej wstrzymaj się na troszkę, bo takie zmiany faktycznie mogą negatywnie wpłynąć. A dopóki przybiera na wadze, ulewanie może występować. Jeśli nie będzie przybieral, poproś pediatre o konsultacje w kierunku refluksu, bo z postu wynika, że dotychczas po każdym mleczku ulewa.

Alergolog stwierdził to z wywiadu? Przecież takie objawy mogą świadczyć zarówno o alergii pokarmowej, nietolerancji laktozy lub być objawem całkiem normalnym, fizjologicznym. Wcześniaki przychodząc na świat nie mają jeszcze dojrzałego przewodu pokarmowego. Stąd częste kolki, wzdęcia, ulewanie, bóle brzuszków. To normalne. Może trwać 3 miesiące a może i do roku. Poza tym u wcześniaków występuje coś, o czym pediatrzy nie mówią a mianowicie rozwojowy niedobór laktazy odpowiedzialnej za rozkład laktozy. Brzuszek musi “dojrzeć”. Sama mam wcześniaka i dzień bez wzdęć i bólu nie istniał jeszcze. Mały ma 10 tygodni i wiem, że trzeba przeczekać. Teraz podaję mu Delicol czyli enzym laktazy, żeby trochę złagodzić objawy. Spróbuj, może pomoże. A wysypka może nie być związana z laktozą ale i z białkiem tzw. Skaza białkowa,. Weź też pod uwagę to, że skóra wcześniaków potrafi zareagować wysypką nawet na szorstki materiał. U mnie tak było na brzuszku.

A skąd pewność,że to nietolerancja laktozy? Teraz lekarze takie diagnozy rzucaja na wylot,bo po prostu tak im wygodniej. Dziecko ma niedojrzały układ pokarmowy i widać mleka,które podajesz mu nie służą.Próbowałabym dalej,dziecko coś jeść w końcu musi. Podawaj dobre probiotyki

Dobry wieczór.
Spokojnie. Wcześniaki tak mają. Nutramigen jest dobrą mieszanką eliminacyjną w przypadku nietolerancji laktozy. Synek może mieć refluks i dlatego tak wymiotuje. Układ pokarmowy jeszcze dojrzewa. Jeżeli dobrze przybiera na wadze można lekko zagęszczać Nutritonem ale połową zalecanej dawki i tylko np do dwóch posiłków i poczekać. Dobrze byłoby zrobić badanie USG pod kątem obecności refluksu. Niestety wcześniak to trudny pacjent i jego problemy nie kończą się po wypisie ze szpitala.
Jeżeli dziecko słabo przybiera, powinno się rozszerzyć diagnostykę w szpitalu, w oddziale niemowlęcym.
Pozdrawiam

Moj synek rowniez mial nie tolerancje laktozy pediatra w szpitalu przy wypisie pokecola Enfamil 0 lac , po kilku miesiacach jestesmy juz na bebiko normalnym , u nas przeszla nie tolerancja laktozy …

Czy próbowaliście z mieszanką mleka antyrefluksowego (AR) , które po spożyciu pęcznieją w żołądku i utrudniają cofanie się pokarmu ?