Niepokojące zdjęcie z usg 4D

Witam! Dostalam od kuzynki zdjęcie z usg 4D jej córeczki, 22 tydzień ciąży.

Przyznam, że trochę mnie zaniepokoiło. Sama rodziłam dobrych kilka lat temu i nie robiłam nigdy tego badania, ale widziałam sporo zdjęć innych. Glupio mi jej pytać czy wszystko ok, bo sama nic mi nie powiedziała, a nie chciałabym jej urazic, tylko dlatego, ze zdjęcie jej córeczki jest może mniej „udane” od zdjęć innych dzieci. 
Załączam ta fotografię i będę wdzieczna, za wypowiedzi czy wszystko wydaje się Wam tam ok?

Przyznam szczerze że nigdy nie widziałam zdjęć 4d także nie wiem jak dokładnie takie zdjęcie powinno wyglądać a na tym zdjęciu to to nie bardzo dziecko przypomina albo źle patrzę 

Tu nie ma ekspertów od USG... A to że się widziało zdjęcia innych, naprawdę nic nie znaczy :). Wbrew pozorom jest to badanie  trudne do interpretacji. To lekarz ocenia, czy z dzieckiem jest ok i na pewno nie robi się tego na podstawie wątpliwej jakości zdjęcia, tylko podczas wykonywania badania. Lekarz na pewno zauważyłby jakieś deformacje, itp.

 

A zdjęcie pewnie zwyczajnie nie wyszło. Dziecko w brzuchu się rusza, więc na pewno nie jest łatwo uchwycić bobasa wyraźnie, dlatego więc wygląda trochę na zdeformowane.

Faktycznie dziwnie to wygląda ale napewno lekarz powiedziałby jesli bylo by coś nie tak , zawsze możesz podpytać o to zdjęcie :) 

Dziekuje dziewczyny! Wlasnie się dowiedziałam, ze ona to robiła u technika, który nic jej nie powiedział. Dopiero jutro ma wizytę u ginekolog, gdzie zdjecia i film będą analizowane.

Ja powiem szczerze , ze nigdy nie robiłam zdjęć 4D wiec nie mam pojęcia jak powinno wyglądać..  O No widzisz to jutro się wszystkiego dowie ;) nie ma spekulować i się zamartwiać na zapas ;) 

Możliwe,  że zdjęcie zostało źle wykonane. Dziecko porusza się i może trudno je ładnie uchwycić. Jak będziesz wiedziała to daj znać co ginekolog powiedział.

Też nigdy nie robiłam zajęcia 4D, może właśnie dlatego żeby się nie stresować czy wszystko jest ok. Czasami mam wrażenie że im więcej badań to tym bardziej jest to stresujące dla kobiet niestety

Ja nigdy nie robiłam zdjęcia 4D, mój ginekolog powiedział, że na zwykłym USG wszystko ładnie widać i bez sensu pieniądze wydawać na 4D.

Niestety, wiadomości nie są dobre. malutka ma rozszczepienie wargi i podniebienia, coś z okiem i inne deformacje. Jest tez coś w mózgu, ale wymaga dalszych badan, aby okreslic co to. �

Ojej:( to faktycznie wieści nie za dobre :( Oby jednak nie było tak źle jak to wygląda :(

Ja nigdy nie potrafiłam interpretować takich zdjęć. Ja miałam na prenatalnych 4D i faktycznie dużo więcej szło z tego zobaczyć. 

Ja nigdy nie miałam wykonywanych zdjęć 4D. Pierwsza myśl, która mi przeszła przez głowę to, że dziecko może się mocno ruszało w trakcie badania i zdjęcie wyszło rozmazane. A tu niestety nie za dobre wieści :( Kuzynka pewnie jest teraz w strasznych nerwach - trzymam kciuki, żeby mimo niezbyt pozytywnych wiadomości wszystko się dobrze ułożyło. 

Lubin bardzo mi przykro , ze wieści nie są dobre :( ale moze po dalszych badaniach nie będzie tak zle. Trzymam mocno kciuki żeby się ułożyło. 

Och przykro mi :(

Przykro mi ;( nawet nie wiem co napisać w takiej sytuacji... trzymam kciuki żeby jednak było wszystko w porządku. 

Bardzo przykro. Aż serce boli :(

Tak bardzo by się chciało, by wszystkie maluszki rodziły się zdrowe, by rodzice cieszyli się swoim szczęściem. Tak bardzo przykro.. :(

Ja jak słyszę o takie przypadkach to mi się płakać chce... :(