Dziewczyny pomóżcie. Od wczoraj 37 tydzień. Po wczorajszej wizycie niby wszystko ok, szyjka zaczyna się powoli skracać. Jednakże od wczoraj wieczora mam ten dziwny ucisk - jakby wszystko szło już w dół i takie promieniowanie na boki - miednica i ku nodze w dół - uczucie naprawdę dziwne. Dziś do południa było ok a od południa znowu te uciski i niestety wydzielina zamiast być biała pojawiła się obfita lecz brazowa…
Czy któraś z Was miała podobne objawy ? Termin mam niby na 06.06…
Ewcia a może odchodzi ci już czop śluzowy ?
To dobrze czy źle ? Muszę sprawdzić co to jest ten czop sluzowy bo pierwsze słyszę. Póki co miałam tylko jednorazowo to w południe i nie powtórzylo się ponownie…
Ewa czop to taka zatyczka szyjki, odchodzi przed porodem, co nie znaczy, że urodzisz już, ale warto się obserwować. Brzuch zapewne Ci się opuścił też. Oznaki zbliżającego się porodu. Jeśli będzie Cię niepokoić ilość wydzieliny i jej kolor, jeśli się jeszcze będzie pojawiać i w większych ilościach może pokaż się lekarzowi.
Dzięki dziewczyny za pomoc.
Tak jak dziewczyny pisza, to czop. Jednym schodzi nawet dwa tygodnie przed porodem drugim dopiero w trakcie. Ja na swój czekalam i sie nie doczekalam, odszedł dopiero podczas skurczy w szpitalu. Ogólnie po odejściu poród może zacząć sie w każdej chwili. Obserwuj organizm a jeśli martwi cie ilość tego lub barwa czy cokolwiek zadzwon do swojej położnej bądź ginekologa. Ja miałam nr do obu i jeśli tylko cos mnie martwilo to nie czytalam w necie tylko dzwonilam:)
A jeszcze tak zapytań czy gin nie zrobill ci czasem masażu szyjki na ostatniej wizycie ? Ja po takowym tez miałam śluz zabarwiony delikatnie krwią ( nie byl to czop) i urodziłam po 2 dniach 
Czop to taki korek,który chroni dzidziusia przed drobnoustrojami.Być może ,że to czop,ale wcale nie musisz zaraz urodzić.Czasem mogą minąć dni a czasem godziny do porodu od jego odejścia.W drugiej ciąży w ogóle czegoś takiego nie zauważyłam.W pierwszej ciąży zaś odszedł mi w 39 t.c.w nocy z czwartku na piątek a urodziłam w sobotę rano.
Ja bym zadzwoniła do lekarza.
dokładnie zrób jak radzą dziewczyny zadzwoń do lekarza będziesz spokojniejsza
Rewers342 - być może masz rację. W środę na wizycie sprawdzał szyjkę bo stwierdził że zaczyna się skracac. I wieczorem zaczęłam mieć takie dziwne odczucia że brzuch schodzi maksymalnie w dół a dziś ta wydzielina. Też brałam pod uwagę to czy mi tam czegoś nie podraznil czy coś w tym stylu
Ja po badaniu w szpitalu jak Leżałam i czekałam aż się Franiuurodzi toteż miałam takie brunatne zabarwienie a po masażu szyjki to było tego jeszcze więcej bo byłam już sporo po terminie Ilekarz stwierdzil ze może masaż szyjki coś przyspiesza ani nie przyspieszyl a Bolało jak cholera
Aleks mi masaż przyspieszył (chyba) bo ogólnie po tym zaczęły mi sie wody delikatnie saczyc o czym nie wiedzialam, myslalam ze po prostu maly mi jeszcze bardziej na pecherz naciska i nie trzymam moczu. tez bardzo bolalo aż w pewnym momencie krzyklam.
Ewcia zadzwon do swojego gin będziesz pewniejsza i na pewno ci wyjaśni co sie dzieje. Żadnych objawów nie należy bagatelizowac nawet jeśli to tylko czop to cie nie wysmieje ze dzwonisz. a ty nie będziesz sie martwić.
Oj też pierwsze co to pomyślałam że to czop zwłaszcza że on może odpaść nawet dwa tygodnie przed porodem, mi akurat odpadł w dniu porodu w 38 tc.
Ja przegapiłam czop przy pierwszym porodzie, chociaż poród zaczął się od odejścia wód. Drugi poród to planowane cc więc czop jeszcze siedział raczej na miejscu
Zgłoś się do szpitala bo najprawdopodobniej już się zaczyna pozdrawiam
Najlepiej zglos sie do szpitala. Ja w 35 tyg mialam plamienia lekko brazowawe i pojechalam do szpitala. Lekarz stwierdzil ze szyjka sie skraca i jakas wypusta jest na niej i od niej sa plamienia. Zalecil wiecej magnezu. Teraz juz plamienia ustaly. Ale czesto boli mnie noga i az boje sie nieraz na nia stanac. Ja termin mam na 3 czerwca
Moze po badaniu albo stosunku byc tez takie plamienie
Powiem Wam dziewczyny ze jeszcze siedzę w domu…Gdyż jak jest już dziecko w domu to się nie chce go tak szybko zostawić. Ta galaretowata wydzielinę brązowa miałam tylko wczoraj w południe i przed wczoraj i póki co jest ok…Uciski wieczorne ustały, malutka wierci się ino tak, więcej odpoczywam i póki co czekam…Torba spakowana bynajmniej…Mąż od środy na nockach pracuje z telefonem a za dnia ino zglada na mnie
Ewcia i oby pozostało ok, ale uważaj na siebie i dużo odpoczywaj 
Tak też robię ale jak już mi to wszystko minęło to zapewne urodzę w terminie - pierwsza urodziłam idealnie w dzień jak było obliczone he he
