Witam syn ma 7.5 miesiąca. Od 3 dni nie chce ssać piersi. W ciągu tych 3 dni ssal może z 5 razy na pewno nie więcej. Nie wiem.dlaczego.tak się dzieje. Ma lekko zatkany nosek ale z tym problemem borykamy się już jakiś czas i nie było to jakoś wielką przeszkodą. Jakieś 2 tygodnie temu wyszły mu 2 ząbki naraz więc może.to być przyczyną? Dodam że próbowałam ściągnąć i podawać mu z kubka niekapka lecz niestety ściągam góra 40 ml z obu piersi. Albo czy może to jest skok.rozwojowy i na czym on polega i ile mniej.więcej on trwa. Boje się że to samoodstawienie ale czy na to nie za wcześnie?
Sprawdzałaś czy nie ma pleśniawek?
Mniej więcej w tym okresie jest czas na skok. Mój mały też w tedy nie chce jeść z tą różnicą że jest na mm…
A czy nie ma objawów, że za momencik pojawią się klwjne zębolce?
Nie widać kolejnych ząbków na razie a plesmiawek nie widziałam a długo u was trwa niechęć do jedzenia? Boje się że mi laktacja zaniknie.
Obecnie już idzie 2 tydzień. Wcześniej jeszcze dłużej, aż zaczęłam zapisywać ile ml zjadam i poszłam do lekarza.
Przystawiaj jak najczęściej, a jak się intensywnie wzbrania to chyba musisz często odciągać, niestety… a ściągasz laktatorem?
A jak masz duże wątpliwości to udaj się do pediatry. Czasem są infekcje co nie dają znać gorączką (np infekcja dróg moczowych) a dzidzie nie chcą jeść…
Ja miałam taki problem podczas miesiączki- mój synek nie chciał ssać ale teraz wiem że większość dzieci wyczuwa zmianę smaku bądź zapachu mleka i nie chcą przez kilka dni ssać. Podczas karmienia piersią należy też uważać z posiłkami które mogą wpływać na smak i zapach mleka mamy np. czosnek którego zapach dla dziecka nie zawsze jest do przyjęcia. Ja przez kilka miesięcy nie używałam również do pielęgnacji swojego ciała kosmetyków, perfum o silnym zapachu który mógłby przeszkadzać synkowi. Jeżeli chodzi o kwestię ząbków to u mojego synka 2 ząbki wyszły w odstępie półtorej tygodnia a już widzę że kolejny się wyrzyna, więc jeżeli chcesz sprawdzić czy to że dziecko nie cierpi z powodów ząbków , zrób mu masaż dziąseł i posmaruj żelem na ząbkowanie- ja stosuję Dentinox i jeżeli po jego aplikacji dziecko nie będzie chciało ssać piersi to przyczyny trzeba będzie szukać gdzie indziej.
może mu mleko nie chce lecieć albo mu ciężko jak piszesz że 40 tylko odciągasz. Za bardzo się męczy i nie chce.
Zawsze tyle sciagalam przy karmieniu ale nigdy nie było widać że się nie najada
Witam,
Może mieć jakiś przejściowy okres niechęci, czasem się tak zdarza. A inne rzeczy je? Jeżeli ma ogólny brak apetytu, to warto pokazać się pediatrze, bo może ma np. jakąś infekcję. Jeżeli to dotyczy wybiórczo piersi, to można się zastanawiać, co się ostatnio zmieniło? Czy dostała Pani miesiączkę? Czy nie używa Pani jakiegoś nowego kosmetyku, którego zapach dziecku przeszkadza? Czy coś Pani je, co ma jakiś ostrzejszy smak, który dziecku nie pasuje? A może mu kolejny ząb wychodzi i mu nieprzyjemnie?
Żeby laktacja nie zanikła, to dobrze jest odciągać laktatorem, niezależnie od tego, czy leci pokarm, czy nie - wtedy piersi mają sygnał, że jest zapotrzebowanie na produkcję. Można próbować karmić na śpiąco, może się łatwiej przystawi i sobie przypomni, że to miłe.
ja mam to samo od 3tyg. córeczka ma 4,5 miesiące od 3 miesiąca wprowadziłam mm i karmiłam mieszanym troszkę z piersi (odciągniętym) trochę mm i o ile wcześniej w nocy ssała normalnie w dzień nie chciała to odciągałam to teraz w ogóle nie chce ssać
ja odciągam góra 40ml z obu piersi i boję się że to już koniec mojego karmienia
Moja córka ma 10 miesięcy i też na początku wyżynania ząbków zauważyłam u niej spadek tendencji do picia mleczka. Wtedy też zdobywała nowe umiejętności jak raczkowanie i już myślałam, że odrzuci mi pierś. Przeszło u nas po kilku dniach. A pokarmy stałe je normalnie i z apetytem? Obserwuj i jak się nic nie zmieni lepiej żeby pediatra rzucił okiem- tak dla pewności. I koniecznie odciągaj, by nie doszło do zapalenia piersi i zmniejszenia laktacji, bo może to przejściowe.
Czy dzidzia wróciła do ssania piersi? Bardzo zaintrygował mnie ten problem i jestem ciekawa, czy udało się znaleźć przyczynę.
Witam. Problem na szczęście się rozwiązał przyczyną niechęci był inny zapach żelu do mycia. Kupiłam taki jak zawsze tylko nie zaóważyłam że ma on inny zapach. Byłam z nim u pediatry nawet bo nigdy bym nie przypuszczała że to może mieć związek ale nic nie widziała pani doktor. Kazała mi przejść na mm, ale się zawziełam i na szczęście się udało. Wrocilam do poprzedniego żelu i problem się rozwiązał syn wrócił do piersi. Przyczyną mogły by być też inchalacje które robiłam jak przestalam też chętniej zaczął ssać. Bardzo dziękuje za waszą pomoc i podpowiedzi. Niechęć ta trwała 8 dni ściągałam mleko i laktacje udało się utrzymać.
Taka niby błaha rzecz a napędziła strachu. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.
Kto by pomyslal ze chodzilo o zmiane zapachu zelu cale szczęście ze sprawa się wyjasnila i synek wrocil do piersi
Mnie w szpitalu położne poinformowały, że najlepiej sprawdza się do higieny biały jeleń hipoalergiczny, dzięki czemu dziecka nic nie powinno uczulić podczas kangurowania czy karmienia piersią.
Tak samo jest z perfumami, przy dzidziach najlepiej się nie używa
Jest wiele bezzapachowych zeli do mycia ciala wiec można wybrać cos dla siebie. Skok rozwojowy jest ok 6 miesiąca wiec powinniscie mieć go już za sobą. Pamietaj ze jak dziecko będzie jadlo tylko kilka razy z piersi chodzi mi o te 5 razy na kilka dni jak pisalas to produkcja mleka się zmniejszy dlatego sciagalas tylko 40 ml z obu piersi. Ale produkcje mleka można zwiekszyc. Dobrze ze jest już ok