Od ponad tygodnia wg pediatry zmagamy się z infekcją typu przeziębienie u synka, miał katar, trochę kaszel i zaczerwienione gardło oraz stan podgorączkowy więc taka była diagnoza i o ile kaszel go tak bardzo go nie męczy katar też już zdecydowanie mniej to jest tragedia jeśli chodzi o gorączkę, leki nie pomagają, lek przeciwgorączkowy zbija gorączkę i w ciągu dnia jej nie ma synek jest wtedy radosny i łobuzuje jak zazwyczaj a z każdą nocą gorączka jest coraz wyższa. Jak było 39,5 stopnia to dzwoniliśmy na pogotowie to jedyne co nam doradzili to dawać synkowi różne leki przeciwgorączkowe na zmianę. Rano synek jest bardzo ospały co się budzi to za chwilę idzie spać a jeśli nie to jest marudny i na dodatek nic prawie nie chce jeść. Wczoraj mąż był z nim u innego pediatry i ta zaleciła test na grypę, ale wynik ujemny. Od dziś bierze antybiotyk i jak to nie pomoże to już naprawdę jestem bezsilna a lekarze nie potrafią pomóc a ostatniej nocy gorączka była bardzo wysoka bo prawie 41 a mam wrażenie, że nawet pod numerem alarmowym mają to gdzieś a synek ma niecałe 2 latka, staram się by pił, ale z tym też różnie choć ostatniej nocy pił chętniej wodę bo tak to cały czas pije mleko
Tuż przed tą chorobą mieliśmy w domu upał a synek lubi chodzić w bluzach i jak chciałam mu ściągnąć to panika więc mu darowałam i chyba mi się przegrzał i winię siebie teraz za to a kilka dni potem płakał mi przez 12 godzin w dzień non stop tylko z przerwami na drzemki, łapał się za nosek bo wtedy miał naprawdę zapchany i prawdopodobnie go bolał, na dodatek synkowi idą teraz też piątki i tu moje pytanie do eksperta :
Czy przegrzanie lub ząbkowanie może powodować tak skaczącą gorączkę, która jest coraz wyższa?. Poprzednie ząbki synek znosił dość łagodnie poza górnymi trójkami, ale wtedy gorączka nie była tak wysoka
Według mnie to wina ząbkowania a dodatkowo dokucza infekcja.
A z jakiej racji dostaliście antybiotyk? Bo nie piszesz o żadnej potwierdzonej infekcji bakteryjnej.
Przeziębienie bardzo rzadko powoduje, aż takie temperatury. Może to połączenie przeziębienie a ząbkami tak osłabiło organizm, że wskazania termometra są tak wysokie. Na pewno podawaj naprzemiennie paracetamol z ibuprofenem co 4h. Staraj się nie przegrzewać dziecka i wietrz pomieszczenia w których on przebywa. Możesz zastosować kompresy chłodne, albo odrobinę chłodniejszą kąpiel na zbicie temperatury. Dodatkowo bardzo pilnuj, aby dziecko często piło.
Piszesz, że od tygodnia trwa to. Bo może taki nagły i duży wzrost temperatury to trzydniówka, wtedy te temperatury są wysokie, a potem pojawia się wysypka. Tylko tydzień to dość sługo. Chyba, że najpierw była gorączka spowodowana infekcją, czy ząbkowaniem a teraz trzydniówka go złapała i dlatego nagle te wskazania jeszcze urosły.
Synek jest mały i jak gorączka będzie około 40 stopni, to jedź na pogotowie i nie czekaj. Może w końcu ktoś Ciebie nie zignoruje.
Przy ząbkowaniu często dzieciom pojawia się gorączka.
Córeczka mojej sąsiadki przy ząbkowaniu ponoć kaszlała jakby była chora.
Poza tym obecnie trwa sezon infekcyjny i wiele dzieci choruje np. zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc itd.
Przy gorączce pamiętaj aby dziecko piło, aby się nie odwodniło.
Przy gorączce trzeba podawać leki przeciwgorączkowe na zmianę.
Ja córce podaję na zmianę w płynie, czopek.
Agnieszka znajoma opowiadała że u nich tera taki wirus, przy którym dzieci miały wysoką temperaturę i kaszel. Infekcja podobno bardzo szybko się rozwija w zapalenie płuc. Nie chce Cie straszyć, ale chciałabym żebyś wiedziala czego możesz się spodziewać i reagować w porę. Jednak skoro u Was idą ząbki to te objawy wiązałabym jednak z tym. Bądź jednak czujna, może warto jeszcze osłuchać syna w najbliższych dniach. Mnie też by niepokoiła taka gorączka więc rozumiem że bardzo się martwisz.
Ja bym jednak udała się do innego pediatry. Taka gorączka nie powinna być zwiazana z zębami. Zazwyczaj przyjmuje się ze przy zębach jest mniej więcej do 38 stopni. Goraczka 41 to juz nie są żarty bardziej jednak bym szukała infekcji może jakiś wirus? lub zapalenie pecherza? Poproś lekarza by zlecił Ci morfologie i ogolne badanie moczu i jeszcze CRP czy nie ma stanu zaplnego w organizmie. Od przegrzania co najwyżej może się spocic i złapać infekcje. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla maluszka. Ps. jak antybiotyk jest trafiony to u nas zawsze juz na drugi dzień gorączka jest znacznie niższa lub znika całkowicie.
Jeśli gorączka dalej będzie tak bardzo męczyć to myślę, że nie ma z czym zwlekać, tylko udać się z maluchem do lekarza.To wszystko trwa trochę długo , szczególnie ta temperatura.
Nie spotkałam się żeby przy ząbkowaniu gorączka tak długo się utrzymywała i ciągle wracała. Jednak moge się mylić.
A jakie badania robiliście pod kątem grypy? Może warto zrobić USG ale RTG płuc? Moja jak miała katar i kaszel bez gorączki co prawda to przeszła bezobjawowe zapalenie płuc. Antybiotyk pomógł
I jak Agnieszka-1989 byłaś u lekarza? Czy dziecku juz przeszło. Daj znać co i jak.
Agnieszka nie wiń siebie nie jestesmy w stanie wszystkiego przewidzieć, człowiek jakby wiedział że się przewróci to by sobie usiadł.
U mojej córeczki właśnie po 3 dniach gorączka chyba ustąpiła była tylko gorączka bez żadnych objawów obstawiłam ząbki ale może to taka 3 dniówka. Teraz jest tyle wirosow i bakterii że trzeba mieć cały czas rękę na pulsie a jeśli chodzi o dzieciaczki to już wogóle.
Mogą to być ząbki ale wydaje mi się ze przy zabkach nie występuje aż tak wysoka temperatura. Może teraz po antybiotyku już przejdzie chociaż mój lekarz mówi że na gorączkę antybiotyki nie działają.
Możesz synkowi robić chłodne okłady na czoło albo zrobić mu kąpiel o 1-2 stopnie mniej niż temp ciała skoro ma aż tak wysoką
Agnieszka w nocy najczęściej temp szybko wzrasta, ja bym tego nie bagatelizowała i pokazała się z synem lekarzowi nawet prywatnie ściągnąć do domu jakiegoś pediatrę nie problem, potem może się okazać, że bez antybiotyku ani rusz, szkoda żeby tak długo dziecko się męczyło
Nawracającą gorączka można zwalczyć ja dając na przemiennie paracetamol i ibuprofen co 6 godzin w formie czopków szybciej działających lub syropów. Polecam chłodne okłady na czoło dla dziecka. Bardzo dobrym preparatem na przeziębienie jest Sambucol który wzmacnia odporność posiada działanie przeciw wirusowe :)
Ja przy synku w stanach gorączki podaję Pedicetaol na przemian z Ibum.Czopki u nas nie bardzo zdają egzamin bo synek bardzo się przy ich aplikowaniu szarpie, napręża co powoduje ból i okropnie płacze. Wiem,że szybciej zaczynają działać niż syropy co jest bardzo dużym plusem ale niestety u nas podanie czopka to ostateczność.
Dziewczyny przecież pisałam, że byłam w sumie nie ja tylko mąż z synkiem u dwóch różnych pediatrow a w momencie wizyty już trzeciej temp 36,6 - bo synek taka wysoką temp ma tylko w nocy wiec z kapiela tez problem - wanna nie u nas tylko u babć na dole, u nas akurat jest problem jeśli chodzi o wizyty prywatne. Jeśli chodzi o chłodne okłady to mąż mnie ostatnio pouczal, że nie stosuje sie chłodnych okladow na czoło tylko na konretne punkty na kark pod pachami i gdzieś tam jeszcze, ale skąd to wie to już nie mówił. Przy tych ostatnich wysokich temperaturach termometr zaczął wariowac bo co chwilę pokazywał inną temperaturę więc nie jestem pewna ile ostatecznie synek miał wtedy temperatury. Aneczka Test na grype typ a i B ale jak pisalam wynik ujemny. Nie wiem z jakiej racji antybiotyk, ale od momentu podania gorączka już nie wróciła, nawet nie było stanu podgoraczkowego i wraca synkowi apetyt a w przyszłym tygodniu jeszcze mamy się z nim pokazać na wizycie kontrolnej
Agnieszka, więc ja obstawiam,że to chyba jednak jakaś infekcja wirusowa dokuczała, która tylko w taki sposób dawała o sobie znać.Ważne ,że antybiotyk pomógł i końcu zagościł spokój.
Agnieszka to dobrze ze apetyt wraca. I gorączka nie wróciła już oby tak zostało. Nich będzie w porządku a kontrola to potwierdzi
Agnieszka,napisz po kontroli co u Was ,jak się czuje synek i czy gorączka nie powróciła.Ja najbardziej przy choroba synka boję się właśnie gorączki.Strach i panika mnie paraliżuje.
Moniczka nie ma co aplikować. Ważne żeby znać spospby zbijania gorączki w razie gdyby leki nie pomogły. Zawsze jest szpital jeśli coś by sie wydarzyło :)
Mama Małej Majki, niby to wszystko wiem ale jak przychodzi mi się z tym zmierzyć to tak jakby mi czasem zdrowy rozsądek ucinało :/
Po kontroli wszystko w najlepszym porządku.
Moniczka doskonale Cię rozumiem, niby staram się nie panikowac, ale wtedy jak synek nagle przestał wtedy chodzić to w końcu emocje wzięły górę
