Nauka siadana na nocnik

Jak nauczyć dziecko siadania na nocnik ? Moja córka ma już 2 i pół roku i nie chce siadać na nocnik już wiele metod stosowałam ale staram się za mocno nie naciskać.

A próbowałaś odpuścić nocnik o kupić nakładkę na sedes? Ja jestem zdania że poprostu trzeba zdjąć pampersa przygotować mieszkanie (zwinąć dywany. Położyć podkłady na łóżka i kanapy) i niech lata bez. Wiadomo na Początku jest masakra i sika gdzie popadnie. Ake 2.5letnue dziecko nie oszukujmy się jest już duże i napewno gotowe więc szybko powinno załapać

Też pomyślałam o desce na kibelek może będzie dumna jak sama zasiądzie na sedesie.

Fajnie odpieluchowac dziecko poprzez noszenie majtek. Wtedy dziecko poczuje, że jest mokro. Sadzał ją kilka razy na nocnik, niech się oswoi. Nakładka też może się sprawdzić

I może zabieraj ja ze sobą do WC jak zobaczy że ty sikasz też zacznie. Mój mały zawsze że mną chidzi i siada fakt że nie sika na nocnik ale siada

O właśnie nakładka na wc , no albo zabierać do łazienki i tłumaczyć co i jak. Bo jak na si£e może się zrazić.

Dzieci uczą się przez naśladownictwo, więc na pewno warto zabierać ze sobą dziecko do łazienki i pokazywać co i jak.

Kiedyś pilnowalam 2 latka który jeszcze się nie załatwiam zawsze rano jak wstał sadzałam to na nocnik obok położyłam zabawki i się bawił . Potem zakladalam mu majteczki i jak się ssikał tłumaczyłam mu że siusiu się robi na nocniczek żeby dupka była sucha . 2 letnie dziecko rozumie wszystko zależy dużo od naszego nastawienia jak do tego podejdziemy jak nie będzie nam zależało na szybkim odpieluchowaniu to też będzie to trwać. Znam dziecko 5 letnie które nosi na noc pampersa a nad ranem jak mówi że chce się kupkę to mamusia ż tekstem ze ma pampersa to niech robi. Więc jak ma się dziecko oduczyć. Życzę dużo cierpliwości :slight_smile:

Do odpieluchowywania potrzeba dużo cierpliwości, zaparcia, ale też dobrej woli

Otóż to, dużo cierpliwości i konsekwencji. I najlepiej zacząć w miarę wcześnie. Dobrze kupić nocnik wcześniej, oczywiście dziecko powinno brać udział w tych zakupach, wybrać kolor. Trzeb też dziecku tłumaczyć, po co kupujemy nocnik, co to jest i do czego służy. Jeśli nocnik kupimy wcześniej dziecko będzie miało możliwość ‘zapoznać się’ z nim, nie będzie się go bało. Dobrze kupić zwykły najprostszy nocnik (lub nakładkę dla starszego dziecka). Grające i inne dziwne nocniki nie są polecane, bo dziecko musi wiedzieć że nocnik nie jest kolejną grającą zabawką, ale jest nocnikiem i musi wiedzieć do czego służy.

Nocnik jak najbardziej można kupić wcześniej, Można tłumaczyć, pokazywać, ale nic na siłę, dziecko musi wykazać chęć. Pamiętam jak próbowałam ze swoimi. Jednego dnia nie było żadnego zainteresowania a za tydzień sam chciał.
I jeśli już widzimy że dziecko wola to my też musimy być konsekwentni, npyw nocy, znam niestety przypadki że dziecko chce w nocy siku a mama mówi że masz pampersa… No bez sensu, powinno się chodzić z dzieckiem za każdym razem czy to w nocy czy w dzień, bo czas odpieluchowania się przedłuży

Co do nocnika: mój starszy synek korzystał na początku Tylko u wyłącznie z nocnika i najlepiej z tego samego. Zauważyłam, że w nic innego nie chciał się załatwiac tylko w swój nocnik, wiec go wozilam np do babci

Jak mój drugi synek był odpieluchowywany, nie chciał nocnika w ogóle (bardzo sporadycznie z niego korzystal) patrzył na starszego brata który już korzystał z kibelka i zaczął od początku korzystać z kibelka

Mandarynka, bo dzieci się wxieują na starszym rodzeństwie lub dorosłych. Często jest tak, że tam gdzie jest starsze rodzeństwo to maluchy szybciej mówią, chodzą, są „zaradniejsze”

Z córką nie miałam takich problemów. Przed 2 urodzinami sama wolała na nocnik i pampersy były już tylko na drzemkę i na noc. Zakładałam jej same majteczki w ciągu dnia. Wiadomo, że miałam dużo mycia, prania bo ciągle przelewała. Ale tłumaczyliśmy jej że jest nocniczek, na który ma wołać. Nauczyła się w ciągu tygodnia- może dwóch. Z synem teraz toczymy nierówna walkę z nocnikiem. Ma skończone dwa lata. Z rana zawoła od razu po przebudzeniu “Sisi” i siada na nocnik. W ciągu dnia też się już zdarzy że usiądzie i się załatwić. Ale jeszcze trochę przed nami. Z chłopcami ciężej.

Odpuścić! Mój starszy syn pięknie siadał na nocnik, niestety przez zapalenie dróg moczowych na widok nocnika i nakładki na toalete wpadał w histerie. Odpuściłam na 6 miesięcy. Bardzo szybko zaczął zgłaszać potrzeby, widać potrzebował więcej czasu :slight_smile:

Nie wydaje mi się zeby z chłopcami było ciężej :slight_smile: mój zaczął wołać jak miał 1,5 roku :wink: jednak przez to ze urodziłam drugiego synka w tym czasie odpieluchowywanie przeciagnelo się nam :wink:
Synek mojej szwagierki wolał pięknie przed ukończeniem dwóch lat :slight_smile:

My jesteśmy w trakcie, ale idzie nam to bardzo powoli. Mała (za miesiąc kończy 2 lata) wie już co to nocnik, że robi się na nim sisi, a raz nawet udało jej się zrobić to drugie. Zaczęłam wprowadzać nocnik przed kąpielą, potem rano, po wstaniu. Nie ważne czy zrobi, czy nie, chociaż zazwyczaj wymusi pare kropelek. Jeszcze sama nie zawołała. Parę razy biegała już z gołą pupa i raz usiadła sama na nocniczku i zrobiła siku. Także powoli, malutkimi kroczkami do przodu :slight_smile:

Mama_Gratki zgadza się mój młodszy o wiele szybciej dużo rzeczy łapie i rozumie niż starszy :slight_smile: aczkolwiek został odpieluchowany ciut później :slight_smile:

Też się nie zgodze z tym, że chłopaki później korzystają z nocnika, jest to bzdura, bo znam to z autoosji pracując kiedyś w żłobku :slight_smile:
Moi chłopcy zaczeli, starszy miał dokładnie 2 lata i dwa miesiące i też czekałam na taki moment, aż sam będzie chciał, wcześniej próbowała, ale nie widziałam efektów i odpuszczałam a jak miał 2,2 zrzucił pieluche i bardzoi sporadycznie mu ją zakładałam (starałam się na noc nie zakładać, zeby nie czuł, ze może sobie pozwolić, lepiej położyć podkład niż zakładac pieluche)
Młodszy jak miał dwa lata i 4 miesiące, z tym że młodszy sikał na nocnik ale chciał też jeszcze przez kilka miesięcy aby mu zakładać pieluche, one były w wiekszości całkowicie suche, ale chciał i koniec, wiec też mu tego nie odmawiałam.

Kiedyś koleżanka mi opowiadała o takiej ksiazce, cos tylute jak nauczyć dziecko siadania na nocnik w tydzień,jakoś tak. W każdym bądź razie w tej ksiażce było opisane pewne etapy, które dziecko powinno znać, czy przejść aby w ogólel potrafi korzystać świadomie z nocnika i ważna tu jest ta świadomość. Bo co innego jak nauczymy dziecko automatycznego korzystania z nocnika w domu,będziemy wysadzać, sadzać na nocniku itd a jak zmieni się otoczenie to dziecko już nie wie co i jak, wiec chodzi o tą świadomość.
Tak samo jak dziecko uczy się tego czy tamtego wcześniej czy później jak samo z korzystaniem z nocnika.
Etapy w tej książce to z tego co pamiętam, bo sama praktykowałam to świadomość i rozumienie u dziecka swoich części ciała i tu przede wszystkim chodzi o pupe itp dziecko które będzie potrafiło wskazać czym robi siku i kupe bedzie je łatwiej nauczyć siadania na nocnik. Ogólnie dziecko rozumie i wykonuje proste polecenia np przynieś swoją książeczkę ze zwierzątkami i takie ogólne rozumienie do czego służy nocnik kibelek itd, taka świadomość.

Manndarynka dobrze ze piszesz o tej książce . Jesteśmy na etapie odpieluchowywania starszego synka :wink:
Kupie także prześcieradło nieprzemakalne bo jeszcze nie mam :wink:

Ta książka dokładnie ma tytuł “jak nauczyć dziecko korzystać z nocniczks w 7dni” gina Ford

Witam,
Olga.cudak napisz proszę z jakich metod już korzystałaś?

pozdrawiam
Marta Cholewińska-Dacka