Nagła histeria podczas jedzenia

Karmienie butelką
1

Witam , nie wiem czy już był taki wątek - jeśli tak to przepraszam .Moja córeczka 17 listopada skończyła 3 miesiące, karmiona jest butelką ( moim pokarmem , który ściągam laktatorem) . Od kilku dni po wypiciu ponad połowy butli wpada w histerię z niewiadomych przyczyn ( pielucha czysta, nie zmieniłam diety) mimo,że nie jest jeszcze najedzona . Od pewnego czasu tez mocniej się ślini i pakuje rączki do buzi - może to ząbki ? Nie zmieniłam jeszcze smoczka z 0+ na 3+ … Któraś z Was miałą podobny problem ? Poza tym ma humor, śmieje się , jedynie jest histeria właśnie podczas jedzenia…

Z góry dzięki i pozdrawiam

19

Mam ten sam problem… Z tym ze dochodzi jeszcze histeria przed karmieniem, jak tylko mały przyjmie pozę do amamia…

20

Może małą bolą mocniej dziąsła,spróbuj przed karmieniem posmarować jej ma je maścią i zobacz czy to coś zmieni. Jeśli nie to może zmień smoczek na inny albo na inną butlę z jeszcze innym smoczkiem.

21

Patrycja a czy smoczek się nie zasysa? Bo jest taka możliwość, że on się zassie i wtedy mleko przestaje lecieć i dziecko może się wtedy zdenerwować.
Możesz spróbować zmienić smoczek na większy i wtedy zobaczysz czy jest jakaś poprawa.
A jeśli to ząbki to przed piciem posmaruj dziecku dziąsełka maścią na ząbki.

22

ząbki w 3 miesiącu?
ja akurat mam 2 różne typy smoczków i histeria jest niezależnie od tego…

23

Didisa z ząbkami dziecko może się urodzić a poza tym czasami nim się zęby pojawią już dużo wcześniej mogą dokuczać bolące dziąsła. Spróbowała z większym smoczkiem może się denerwuje, że jej słabo leci i na początku je bo jest bardzo głodna ale potem zaczyna wymyślać. Faktycznie można spróbować też z tym żelem może pomoże :slight_smile:

24

Mój synek tez od ok 3 miesiąca podobnie reagował. Nawet gdy karmiłam piersią chciał przygryzać sutka ponieważ bolały go dziąsła. Nam pomaga Calgel - odrobinę nakładam na czysty palec i wsmarowuję w dziąsła , widzę że przynosi mu to ulgę i gdy włożę palec to bardzo przygryza w miejscach gdzie go boli. Rozmawiałam 2 tygodnie ze stomatologiem na ten temat tzn. czy 3 miesięczne dziecko może mieć już problem z ząbkami. Odpowiedziała mi że jej córeczka w 4 miesiącu już miała ząbka z tym że przechodziła ten okres bezboleśnie. Powiedziała mi że nie jest zwolennikiem stosowanie maści, żelów ponieważ “… i tak dziecko więcej zje niż się wchłonie w dziąsła” ale ja synkowi smaruję niewielką ilością żelu i pomaga. Próbowałam mu dać gryzaczka ale nie bardzo chciał ale za to swoje paluszki uwielbia. Nie zabraniam mu tego tylko częściej w ciągu dnia przemywam je wodą aby nie wkładał brudnych do buzi. Co do smoczków to mój synek przed każdym jedzeniem przygryza je dziąsłami a dopiero później zaczyna jeść, a ja jedynie sprawdzam czy nie są uszkodzone i będę częściej je wymieniać.

25

No to mój cały czas łapcie w buzi trzyma, jesli smoka nie ma, a tego to cyckał by non stop od jakiegoś czasu! kurde dałyście mi do myślenia! jutro obejrzę dziąsełka…

26

Synek też mniej więcej w tym wieku sprawiał wrażenie, że dziąsła go swędzą, a pierwszy ząb pojawił się pół roku później :). U nas pomagało masowanie silikonową nakładką na palec.

27

Didisia Mój tez pop 3 miesiacu zaczął tak histerycznie się zachowywać…wykręca się pręży…niekiedy tak jak mówiła Beatka to wina smoka który się zassał a niekiedy po prostu tak ma… smieje sie że juz ma muchy w nosie… mam wrazenie ze po prostu dziecko powoli zaczyna się domagac tego czego by chciało… np pije i pije mleczko a nagle zachce mu sie skakac i wierci sie i nogami wierzga…daje mu poskakac i jest hepi xD śmieszne są maluszki… Ja mam sposób na taką histerie…odczekuje chwile i go uspokajam i podem podaje reszte mleczka :slight_smile:

28

Dzięki dziewczyny. Beata 74 właśnie się zasysa i co chwilę muszę jej go poprawiać ale w momencie płaczu sprawdzam i smok jest prawidłowy :confused: jutro spróbuję jej dać już ten z szybszym przepływem ale jakoś mam obawy czy nie będzie się zachłystywać , bo będzie za szybko leciało ale spróbuję no i zaopatrzę się w żelik na dziąsełka…zobaczymy

29

Będziem kombinować.

30

Patrycja na pewno jak zmienisz smoczek na początku będzie jej się z buzi wylewało i może się zakrztusić ale jak nie będzie zbytnio histeryzować to spróbować kilka razy bo do nowego smoka trzeba się przyzwyczaić. Ja np długo smoków nie mogłam zmieniać bo właśnie jak im za szybko leciało to była histeria także różnie bywa.

31

Patrycja jeśli smoczek się zasysa to kup taki z nowym systemem odpowietrzania super vent i dodatkowo mniej dokręcaj butelkę.

32

Ja też w pierwszej kolejności to bym postawiła na zmianę smoka. Mój synek też czasami podczas karmienia płakał jak miał skończone 3 miesiące i u nas była to przyczyna pojawienia się ząbków. Po dwóch dniach zobaczyłam dwie białe plamki na dziąśle. Systematycznie je smarowałam i problem z karmieniem po kilku dniach minął.

33

agrafka a czym smarowałas?

34

Ja mam maść do ząbków Dentibaby. I w sumie to dopiero teraz zaczęłam ją stosować bo przedtem nie mieliśmy problemu z bolącymi dziąsłami.
Patrycja jeśli okaże się, że to ząbki to przed podaniem butli dziecku możesz schładzać sam smoczek. Gdzieś czytałam, że to też przynosi ulgę dzieciom.

35

U nas jest Dentinox . Polecam, bo po posmarowaniu synek stawał się troszkę spokojniejszy i już tak nie płakał.

36

u nas tez synek się pręży prze jedzeniem albo w trakcie i przychodzi fala niezadowolenia.
z reguły oznacza to że nie jest głodny lub się już najadł a mleko leci i jest z tego nie zadowolony.
może być też tak że smoczek ma zbyt szybki przepływ na jego preferencje. dlatego na nocne karmienia zakładamy smoczek z wolniejszym przepływem co by się bidula nie przytkał jedząc zbyt łapczywie.

37

Miałam i dalej mam ten sam problem.Mój synek też strasznie pada w histerię zje do połowy i tak się rzuca jakby nie chciał,dlatego cieszę się że już skończył 4 miesiące bo może z butelki nie chce ssać bo dziaselka bolą i jak musi ciągnąc butelkę to jeszcze bardziej się wkurza.Dlatego daje mu mleko z butelki ale jak się już tak strasznie wkurza to podgrzewam zupke albo coś co może zjeść żeby sobie pojadę a prze łyżeczke już tak się nie denerwuje bo nie musi sam ssać.Chociaż wiadomo że w tych miesiącach zabki jeszcze nie wyjadą ale dziaselka zaczynają wcześniej swedziec i boleć że dzieci wkurzaja się jak muszą jeszcze ssać.