Jak i czym czyścić małe uszka niemowlęce? Czy używacie patyczków kosmetycznych czy pielęgnacja przebiega poprzez samo umycie małżowiny usznej wodą w kąpieli? Czy trzeba uważać by woda podczas kąpieli nie wlewała się do uszu?
Ja mojej córeczce myję całą małżowinę uszną podczas kąpieli a potem specjalnym patyczkiem dla dzieci. Chociaż położna w szkole rodzenia powiedziała mi że nie jest konieczne używanie patyczków tylko mycie małżowiny. Myślę że sama powinnaś stwierdzić jak ci wygodnie. Ważne żeby nie używać zwykłych patyczków bo możesz uszkodzić to co dzidziuś ma w uszku…
A jeśli chodzi o tą wodę która może się wlewać do uszu to nie jestem pewna czy może się coś poważnego stać.
Ja czyszczę tylko z wierzchu. Nie czyszczę w środku. I nie ma co się bać,że woda oczywiście nie w ogromnych ilościach przedostania się do uszka,bo dziecko było w tej wodzie przez 9 miesięcy i jakoś mu uszek ta woda nie uszkodziła 
Nie robię paniki jak trochę wody dostanie się w trakcie kąpieli,bo nie zawsze da się tego uniknąć.
Wydzielina ze środka wydostanie się jeśli dziecko będzie ssało,przeżuwało pokarm czy nawet jeśli będzie leżeć na boku to czasem coś tam wyjdzie i wtedy jeśli jest na wierzchu należy to wyczyścić
Przesadnie też nie powinno się tych uszu czyścić(chodzi o sam środek) bo to jest naturalna wydzielina i pełni ona funkcję ochronną przed wirusami,bakteriami itp. A po za tym używanie patyczków wpycha tą małżowiną tworząc korek.
Kasiu malemu niemowlakowi trzeba czyscic uszka przegotowana woda i czystym gazikiem. Uszka wycieramy bardzo delikatnie tylko z wierzchu nie wkładamy nic do srodka. niemowlakowi ok 6 miesięcznemu możemy możemy zamiast gazika uzyc poatyczkow do uszu specjalnych dla dzieci i nadal pamiętamy ze czyścimy tylko zewnętrzna malzowine. Nie wkładamy patyczka do uszu.
Kochana taki wątek już istnieje
NIe polecam używać patyczków do uszu bo więcej z nich może być szkody niż pożytku. Patyczki jedynie sprawią, że ucho malucha jak i w sumie u osoby dorosłej będzie czyste jedynie z wierzchu. Patyczki powodują, że cały wosk i brud jest wpychany głębiej do ucha, Również nie można czyścić uszu zaraz po kąpieli bo cały ten brud i wosk spływa w stronę naszej błony bębenkowej ,woda która wpada do ucha miesza się z tym całym brudem co powoduje rozwijanie się bakterii. Nie poleca się także płukania uszu wodą przy kąpieli. No i stan zapalny gotowy:) Poza tym też tego wosku MUSI być troszkę w uchu, bo przecież cały ten wosk chroni nasze ucho i jest hmm " barierą ochronna". Powinnyśmy czyścić uszko wacikiem i wodą z zewnątrz i to starczy, a jęśli dzieję się coś niepokojącego iść do lekarza, a nie działać na własną rękę, bo jeszcze uszkodzimy delikatna skórę dziecka i po co nam to Polecam korzystać z wyszukiwarki
O uszy niemowlaka trzeba dbać to nie podlega wątpliwości…wystarczy zwykła woda ( dawniej używało się wody przegotowanej, jednak obecnie nie ma medycznie potwierdzonej konieczności jej stosowania) i wacik albo patyczek do uszu dla dzieci. Nigdy niczego nie wkładamy do uszów dziecka, myjemy tylko i wyłącznie zewnętrzną część małżowiny usznej i często zapominanej okolicy za uszkiem malca, która jest bardzo podatna na zanieczyszczenia…czego konsekwencją są późniejsze zaczerwienienia i pęknięcia tej okolicy skóry.
Ja używałam patyczków z ogranicznikiem dla dzieci i wycierałam tam gdzie było widać nie daleko ,a całe uszko wacikiem i było ok. trzeba dbać o uszka dzieci i nie trzeba się bać zabiegów pielęgnacyjnych bo to dla ich dobra aby w przyszłości nie miały problemów ze słuchem.
Najlepiej nie wkładać patyczków nawet tych z ograniczeniem ponieważ tą woskowinę jeszcze przez to wpychamy do ucha. Najlepiej przetrzeć wierzch ucha chusteczką.
Myje dokładnie podczas kąpieli a później osuszam ręcznkiem i patyczkami z ogranicznikiem. Na wlewanie wody do uszu nie trzeba uważać aż ak bardzo, w końcu w życiu płodowym uszy były cały czas zalane wodami płodowymi i nic złego maluchowi sie nie działo
Podczas kąpieli myję delikatnie, a potem patyczek kosmetyczny nasączam oliwką dla dzieci i czyszczę.
Nie powinno się wkładać patyczków do maleńkiego uszka dziecka. (Tak naprawdę dorośli też czyszcząc uszy patyczkami zamiast je wyczyścić przesuwają głębiej i zatykają sobie uszy zalegającą woskowiną). Zalecenia laryngologów są takie, żeby myć wacikiem nasączonym wodą zewnętrzną część czyli małżowinę. Można też stosować specjalne preparaty: krople lub spray do higieny uszu małych dzieci. Dorośli też powinni stosować takie specyfiki zamiast patyczków.
beti2270 w jakim celu używasz oliwki do czyszczenia uszu dziecka…osobiście to ja bym zaniechała temu zwyczajowi…
ja nie wkladam malemu zadnych patyczkow do ucha bo wiem ze mozna niechcacy przebic dziecku bembenek plus upycha sie woskowine glebiej…jak juz to uzywam do pielegnacji zewnetrznej ucha dziecka…malzowina bo zauwazylam ze gromadzi tak sie sporo nieczystosci plus niekiedy woskowina wychodzi na zewnatrz totam przejade…oczywiscie na spiocha ho normalnie to dzieciak mi sie rusza i strach cokolwiek wyczyscic…albo tez niekiedy uzywam chusteczek lub rog od recznika…ppolecam…tez dobrze czysci
Tak zgadzam się , mimo że opini jest tyle co ludzi . wiadomo każdy ma swoją teorię i robi według siebie.
Ewentualnie można skorzystać ze specjalnych preparatów, w tym również takich dla dzieci jak http://www.vaxol.pl/. Są one w pełni bezpieczne i dobrze czyszczą ucho (preparat polecił mi laryngolog)
Ja stosuje akustone do srodka ucha, na zewnatrz czyszcze patyczkiem do uszu. Ani mi sie sni wkladac cokolwiek do ucha malej, wiem czym to moze sie skonczyc. Juz ja kiedy bylam mala przechodzilam krwotoczne zapalenie ucha bo zapchalo mi sie ucho, nie potrzebuje zeby moja corka tak cierpiala.
Nie powinno się wkładać dziecku patyczków do ucha, ponieważ można podrażnić delikatną skórę. Warto też zwrócić uwagę na pobyt na basenie, wtedy po kąpieli lepiej wytrzeć uszka ręcznikiem papierowym, z “grubsza”. Gdy skóra jest namoczona, przez to cieńsza i jeszcze czulsza na podrażnienia.
Do środka ucha patyczki oczywiście nie, ale na zewnątrz jak najbardziej, ja też tak często wysuszam ucho w zakamarkach. My psikamy Vaxolem.
