Mycie butelek

olaaleksandra, ja też wyparzam w miseczce wrzątkiem i dopiero układam na suszarce ale jednak czułam. Może mam za ostry płyn poprostu

Olaleksandra94 robię dokładnie tak samo. Może faktycznie mas za mocny płyn 

Ja używam Ludwika pur a jednak czułam też ten zapach może już bardziej wyczulona jestem;) hehe ale też naczytałam się o tych płynach więc przy tak małym dziecku wolałam kupić jednak bezpieczniejszy z przeznaczeniem do butelek mimo wypażania ;)

 

Może płyn jest zbyt mocny ? Polecam ten z frog i canpol, Wydaje mi się że szczotka nie powinna rysować butelki chyba że ma Jakieś bardzo twarde włosie 

Ja też myje w pur najczęściej. Na szczęście u nas nic złego się nie działo po tym płynie także myłam i myje tak dalej ;)

Może faktycznie  zbyt intensywny zapach  i nie che zejść. 

Ja używam niemieckiego ultra sensitive Denkmit z DM, jest gesty i mam go już pół roku :) 

Buteleczki też porysowałam od środka twardszą  szczotką , ale dobrze myje  i wyparzam po każdym jedzonku, więc nie ma szans,aby resztka jedzonka gdzieś została. 

Ja myję gąbką. Staram się dokładnie nią pojeździć, żeby osad z mleka dobrze z szedł. Szczotki raczej unikam właśnie ze strachu, że porysuje butelki.

Szczotki do butelek są delikatne przeznaczone do nich gąbka fajnie się czyści butelki małe 125/150 te większe to już łatwiej szczotka no chyba że są to te nowe butelki mamafeeal;) te to idealne do mycia ;)

Tak szczotki są typowo do butelek a jeszcze są te silikonowe a taka to nie ma jak porysować 

Silikonowe  szczotki,muszę wypróbować bo to nowość dla mnie 

Takie tylko do wc widziałam. 

nie wiem moim zdaniem każda butelka po czasie będzie porysowana mimo wszystko :)

ja używałam gąbek z czyścikiem , ale po czasie były porysowane, ale w sumie i tak często zmieniałam butelki bo miałam duży zapas

Tą butelkę Mammafeel bardzo łatwo się czyści, przez tą szeroką szyjkę i brak różnych wgłebień;). Ciekawa jestem jak z trwałością i odpornością na zarysowania. Używam dopiero od jakichś 2 tygodni także troche za wcześnie żeby to ocenić

mi się wydaje, że nawet jak będą zarysowania to mleczny kolor spowoduje , że tego tak nie będzie widać. Co do użytkowania nie wiem bo czekam aż testerka się urodzi :)

Sama jestem  ciekawa  tej nowości:) 

Inka nie wiem jak tobie ale mi się wydaje że te nowe butelki są idealnie gładkie fajnie się je czyści łatwiej niż zwykle ;) chociaż te zwykłe też są super w porównaniu do wąskich butelek;) a najlepiej to jednak w czyszczeniu są szklane;)

Szklanych nie miałam, są super pod kątem nie przesiąkania zapachem mleka, lepiej się je myje, nie rysują się od środka,  za to są cięższe.  Sama używam plastikowych,mniejsza szansa że się rozbiją i są lżejsze. 

szklane są długotrwałe i nie trzeba wymieniać, ale droższe. Na jedno w sumie wychodzi bo plastikowe co chwilę się wymienia 

 

Ja wszelkie butelki czy bidony czyszczę plastikową szczotka lub kawałkiem gąbki nabitym na widelec (taka ze mnie pani domu haha). Plastikowe po jakimś czasie robią się matowe i takie mleczne. 

nomike to też mój patent :D gąbka i widelec i myju myju :D 

 

Ja plastikowych nie miałam nigdy mlecznych  ale może to za sprawą testów;) co dostaje y do testowania to je wymieniam na nowe;) może zbyt długie używanie ich powoduje zmianę koloru;/

Szklane były jednymi z ulubieńców ;) ciekawe jak długo teraz z nami będą ;) czy mała ich nie stlucze ;) fajnie trzymają temperaturę wody dobrze się je myje grafika trwała to wiem po ostatnich butelkach ;)