Drogie mamy, mam pytanie - czy posiadacie mufę do wózka zaczepianą na rączce? Zima w pełni, rękawiczki czasem gdzieś mi się gubią, więc wydumałam, ze taka mufa z wełną w środku będzie dla nas idealna Ale ceny są dość wysokie. Podoba mi się ta z La Millou, ale tu już zupełnie cena studzi mą potrzebę posiadania
Czy rzeczywiście warta jest swojej ceny? Przydaje się ? Poradźcie, jeśli posiadacie, ale to chyba dość świeży wynalazek, bo na spacerach nie spotykam wózków z mufami
Ja na spacerach używam rękawiczek ponieważ wracając ze spaceru robię codziennie zakupy które na ogół nie mieszczą się w siatce pod wózkiem i jestem zmuszona nieść siatkę w drugiej ręce. Poza tym nawet gdybym miała mufkę to i tak pewnie bym zakładała cienkie rękawiczki , ponieważ na spacerze np, przykrywam synka kocykiem, podaję mu smoczek, rozmawiam przez telefon, wycieram nos itd więc jeżeli pogoda nie będzie sprzyjała to bez rękawiczek moje dłonie mogłyby ucierpieć.
Tez sie zastanawialam nad kupnem mufy, ale jednak po opini kolezanki zrezygnowalam. Jej zdaniem to tylko kolejny gadzet na ktorym firmy robia interesy. Jej bylo w tym niemwygodnie bo rece sa dosc blisko sieniena ona raczej prowadzi wozek na skraju raczki, poza tym podobno wcale nie sa takie cieple, ze i tak rekawiczki do srodka sa wskazane. To nie jesg moja opknia tylko zaslyszana od znajomej wiec przekazuje.
Ja chodzac na dwugodzinne spacerh w zimowe dni zakladam dwie pary rekawiczek, jedna z polarem w srodkj na wszystkie palce i druga tez z polarem w srodku ale tylko z kciukiem. Zawsze jak potrzebuje podac smoczek synkowi, czympoprawic cos, a nawet wydmuchac nos tak jak kolezanka wzej to zdjemjje tylko wierzchnia warstwe rekawiczek i dlonie nie doznaja szoku termicznego;)
Ja w tamtym roku używałam takiej mufki, jak jeszcze jeździliśmy gondolą, w tym roku już nie będę, bo mam spacerówkę z 2 rączkami, więc nie ma jak. Ale generalnie polecam, szczególnie, że mi od zimna zawsze się robią suche dłonie, więc ciepło jak najbardziej wskazana. Nie wiem, w jakich Ty cenach widziałaś te mufki, ja miałam taką za ok 30 zł z allegro, z takim jakby futerkiem w środku i było fajnie cieplutko :), oczywiście oprócz tego i tak zakładałam cienkie rękawiczki. No i oczywiscie dochodzi kwestia przyzwyczajenia, żeby jednak ręce trzymać w środku, a nie co chwilę coś sprawdzać itd.
do naszej spacerówki też mufki nie pasują, ale ale i tak bym się nie zdecydowała się na ich zakup, uważam ża na spacery wygodniejsze są zwykłe rękawiczki , ,
Jak dla mnie lepsze są rękawiczki na sznurku. kupiłam sobie takie w zeszlym roku i się idealnie spisują przy wóżku, a ze są dwupalczaste to jest mega ciepło, no i mam pewność ze nie zgubię
Dla mnie mufka jest idealna ! Rękawiczek nie lubię więc dobra alternatywa. My akurat wygraliśmy mufkę i śpiwór w konkursie ale szczerze polecam
witam, donoszę, iż dostaliśmy mufę od Mikołaja i się sprawdza baardzo, cieplutka, fajna, designerska, fajnie wygląda na wózku i bardzo ją lubię
także mogę śmiało polecić
Raczej nie uważam tego za niezbędny gadżet
jak sama Pani to określiła - gadżet, gadżety raczej z założenia nie są niezbędne, po prostu są fajne i ułatwiają lub uprzyjemniają nam życie, tak też jest i z fajną mufą
Ja jestem ZA ! . Miłe futerko z ktorego raz , dwa możemy wyjac rece…Rękawiczek nie lubie BO GUBIE kilka par rocznie dlatego ze wciaz musze je zakladac i sciagac ( zakupy …telefon …klucze itp )
Witam,
mufka super sprawa idealna na saneczki do pchania czy do wózka My dostaliśmy w prezencie od cioci, którą sama uszyła. Materiał ten sam co śpiworek do wózka a w środku włochaty polarek
całość przyczepiana na rzepy. Rewelacja
a dodatkowo w przedniej części mamy kieszonkę na zamek na telefon ;-)Bardzo sobie chwalę ten gażet
Wolę rękawiczki , mufki są ładne ale nie wyjme gołej ręki na mróz. A rękawiczki i mufka to dla mnie za dużo . Myślę , że jak komuś bardzo marzną ręce to warto kupić.