Moda na małe ciążowe brzuszki

Ania w 11 tygodniu 16 kg?czy się pomylilaś? Bo nie mogę uwierzyć w to co czytam. Ja w 30 jestem 7 do przodu. :smiling_face: Moja kuzynka też przytyła w ciąży 30 kg ale tylko dlatego że zatrzymała się jej woda w organizmie. Teraz jest szczuplejsza niż przed ciążą.

anna no w 11 tygodniu 16 kg to faktycznie dobry wynik. Kasia a ty w 30 t 7kg to znowu mi się wydaje malutko :slight_smile: Ja jestem w 18 i już mam jakieś 4kg do przodu:) w pierwszej ciąży przytyłam 17;/

No tak właśnie tyle przytyła. Opowiadała że nie dawno spotkała ją koleżanka i mówi do niej - oj widzę że w ciąży jesteś który to 5-6 miesiąc, a Ona była wtedy w 2 miesiącu. Kurtka już ledwo się jej dopina.

Anna to kuzynka nie je dla dwojga tylko za dwoje. Wynik imponujący aż ciężko w to uwierzyć.
Aga u mnie w rodzinie mało dziewczyny raczej tyją mama w każdej ciąży tylko 9 kg. Jej siostra też niewiele ponad 10. A ja jeszcze mam czas więc może jak teraz się rozkręca to hoho

Moja mama po 12 przytyła:) Ja ciut więcej ale ona też do końca pracowała a ja siedziałam na dupie hehhe:) Mimo że się nie oszczędzałam, sprzątanie, zakupy to jednak to nie to samo co praca.

Małgorzata__eL wiesz widziałam kilka arytkułów na fejsie, które wstawiały/wstawiali administratorki/administratorzy fanpejdży dla matek. I właśnie w tych artykułach były zdjęcia Mam po porodzie, niekoniecznie od razu, czy tydzień po, bo były też niektóre Mamy z dziećmi, które chodziły. I wiele z nich miało dużą nadwagę, rozstępy obwisłe piersi, niektóre były wręcz otyłe… I 90 % komentujących te arytkuły Mam się zachwycało… a 10% z nich, które mówiły, że to wcale nie jest piękne, zostały zlinczowane… W tym kraju nawet nie można mieć własnego zdania na właśnie tego typu fanpejdżach ech…

Ja sama przytyłam bardzo dużo, bo aż 23 kg i to z mojej winy, dlatego wiem, o czym piszę :slight_smile:
Nie powinno się dopuszczać do tego, by być otyłym… Już nawet nie chodzi o wygląd, a o zdrowie…

Dużo zależy od nas ile przytyjemy jeśli za bardzo sobie odpuścimy to waga leci momentalnie do góry a jeśli chociaż trochę się będziemy pilnować i będziemy jeść dla dwojga a nie za nie będzie aż tak źle.

Magiczny powiem Ci, że jestem w szoku. Naprawdę z czymś takim (na szczęście!) nigdy się nie spotkałam…
Jasne, że otyłość nie jest ani ładna ani zdrowa. Zgadzam się z tym w stu procentach. Ale złości mnie to, że chudosc szczególnie ta przesadna jest bardzo promowana. A już idealna waga czy wymiary to jak dla mnie absurd. No kurczę kobieta mająca grube kości i na przykład 175 cm wzrostu wazaca 65 kg.będzie wyglądała zupełnie inaczej niż kobieta ze wzrostem 155 i 65kg. No i jeżeli kobieta nie jest szczupła ale zadbana i uśmiechnięta wcale nie jest brzydka. Tak samo szczupła, ale zaniedbana nie jest ładna. Ja to najchętniej chciałabym być i szczuplutka i zadbana ale coś mi nie wychodzi hahaha. :smiley:
a co do własnego zdania… uważam że każdy ma do niego prawo pod warunkiem, że umie je w kulturalny sposób wyrazić oraz uszanować zdanie innych. Niestety baaardzo często tak nie ma. Jest mnóstwo ludzi, do których żadne argumenty nie docierają, a jak masz odmienne zdanie to zrownaja Cię z ziemia…

Nie widuję się z kuzynkom na często ponieważ mieszka w innym mieście więc nie wiem czy je dużo czy stara się jeść zdrowo , mniej a często. Natomiast myślę też że Ona ma skłonności do obrzęków ponieważ już teraz nie nosi obrączki ponieważ palce jej puchną, a mi dokuczały takie obrzęki pod koniec ciąży - więc może to odkładanie wody w organizmie też przyczynia się do tej wysokiej wagi. Ja zwracałam jej uwagę na to aby pilnowała badań poziomu cukru i ciśnienia ponieważ pamiętam jak do szpitala w którym rodziłam przywieźli młodą dziewczynę która miała wysokie ciśnienie w ciąży ( bardzo szybko ciążę zakończyli cc ) ale jej nogi były monstrualne , a kilka dni po cc kiedy spotkałam ją na korytarzu wyglądała już w miarę normalnie. Co do wyglądu w ciąży to ja mam koleżankę która przed ciążą była bardzo szczupła a w ciąży nie przytyła dużo natomiast rozstępy miała potworne ,bordowo fioletowe na całym brzuchu, udach i piersiach. Wyglądała jakby ją ktoś nożem pociął ponieważ rozstępy były bardzo głębokie, pomimo iż smarowała brzuch a ja miałam kilka rozstępów pod koniec ciąży ale mało widocznych - z tym że ja nie jestem szczupła i mam tendencje do tego że tłuszczyk odkłada mi się właśnie na brzuchu.

Zdecydowanie za dużo przytyła jak na początek ciąży… Może to cukrzyca?
Mnie się podobają szczupłe dziewczyny ale nie ukrywam, że czasami mnie to drażni. Zwłaszcza jeśli chodzi o ciążę… Osobiście znam dziewczynę która zrezygnowała z karmienia żeby przejść na dietę i wrócić do figury. Do tego dla niej to nie problem zostawić 3 miesięczne dziecko z dziadkami żeby pojechać sobie do spa na weekend.
Nie twierdzę, że mama która ma dziecko nie musi o siebie dbać ale wydaje mi się, że najpierw dziecko a potem dopiero ja i moja figura.
Ja teraz zaczynam powoli tracić na wadze ale niestety muszę ujędrnić skórę…

Karolina ja też znam dziewczynę która nie karmiła od początku bo bała się o swoje powiększone piersi:) “nie po to robiła cycki żeby je teraz zniszczyć”:slight_smile: no i od początku głodówka żeby w mig wrócić do wagi…

Ja też jestem zdania że matka powinna o siebie dbać, zdarza mi się chodzić bez makijażu i bez ułożonej fryzury, jednak jak wiem że wychodzę gdzieś do ludzi np. do swojej byłej pracy czy załatwić gdzieś coś to się staram wyglądać dobrze:) Jednak dziecko na 1 miejscu i jeśli bąble będą potrzebowały mnie to poświecę im ten czas a nie malowaniu się:)

Dajcie spokój dziewczyny zrezygnować z karmienia piersią dlatego, żeby szybciej pójść na dietę to jak dla mnie spora przesada. Ok rozumiem, że każda chce dobrze wyglądać po porodzie ale…bez przesady.

Ja myślę,że właśnie karmiąc dziecko można szybko zgubić zbędne kilogramy po ciąży.
A jeśli chodzi o tycie w ciąży to jest to sprawa indywidualna.Będąc w ciąży biorę tyle tabletek-już nie będę pisać jakie.Ale zauważyłam,że gdy biorę witaminy to mam zwiększony apetyt i jedzenie mi naprawdę lepiej smakuję.
Zazdroszczę osobom,które potrafią mało przytyć w ciąży.Nawet kiedyś nie dowierzałam,że znajoma jest w 9 mc,bo nic nie było po niej widać.

Ja dopóki karmiłam synka byłam szczupła a kiedy przestałam karmić moja waga rosła pomimo iż jakoś znacząco nie zmieniłam diety.

Również uważam, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Gdybym mogła karmić piersią bardzo bym się cieszyła. Nie zrezygnowalabym dla ładnych piersi.

Angel owszem ale karmiąc piersią nie można sobie pozwolić na rygorystyczne diety.

angel8130 nie o końca się zgadzam . Nie każda kobieta ma tak super, że karmiąc piersią chudnie, mimo utrzymywania zdrowej, zbilansowanej diety, picia dużej ilości wody i ruchu na co dzień. Wiele mam na jednej z grup na fejsie właśnie się wypowiadało na ten temat i niestety ubolewały nad tym, że mimo że karmią nie potrafią schudnąć…

według mnie zarówno tycie w ciąży jak i zgubienie kilogramów po ciąży to bardzo indywidualna sprawa. Jednena dziewczyna mało tyją i ciężko im mimo wszystko zgubić zbędne kilogramy drugie przytyję dużo ale schudną bardzo szybko Według mnie nie ma reguły.

Podobnie jak ze stresu ktoś pochłania bardzo duże ilości jedzenia.A ktoś inny ma ściśnięty żołądek i nie może jeść.
Ja zdecydowanie należę do tych drugich,którzy pod wpływem stresu chudną.Pojawienie się dziecka w moim życiu było czymś nowym ,stresującym i może dlatego szybko schudłam po porodzie.