Jestem w drugiej ciąży, pierwszy trymestr. Niestety ostatnio dopadają mnie migreny. Już wcześniej miałam z nimi problem, po poprzednim porodzie ucichły, ale teraz pewnie przez hormony wróciły. Macie jakieś sposoby jak sobie radzić? Oczywiście nie wolno zażywać żadnych tabletek przeciwbólowych. Czasem pomagała mi melisa forte, ale moja gin mówi żeby ostrożnie z ziołami, zwłaszcza w pierwszym trymestrze. Co jeszcze można zrobić, żeby dało się funkcjonować (pierworodny domaga się wciąż uwagi)?
Migrena w ciąży jest niestety bardzo uciążliwa , bo nie można brać za wiele leków. Ale możesz spokojnie wziąć paracetamol , jeśli pijesz kawę to kofeina też pomaga. Ja zaslanialam okna bralam paracetamol i piłam dużo wody. No i najlepszym ratunkiem był też sen .Suplementowałam też magnez 2 tabletki dziennie:-)
Dokładnie, zgadzam się z komentarzem powyżej.
Paracetamol, delikatna kawa , dużo wody i jak najwięcej leżeć płasko (w miarę możliwości).
A i dużo wietrz mieszkanie :)
Czasem pomaga picie większej ilości wody. Z ziół mięta rumianek. Lepsze zioła oczywiście te które można w ciąży niż faszerowanie się tabletkam i. Herbata roiboos też wycisza i jest polecana w ciąży.
BKrupa wiem o czym piszesz miałam to samo okropny ból głowy , migrenę w pierwszej jak i w drugiej ciąży i niestety ciężko było, czasem wzięłam Apap ale nie za bardzo pomagał, więc czasem napilam się melisy lub rumianku staralam się pić dużo wody i dużo spacerowałam z moimi pieskami to mi pomagało, oczywiście czasem jak miałam okazję zwłaszcza przy pierwszym synku to czasem staralam się drzemnac i pomagało;-)
Mi na bóle głowy pomagały spacery :) więc może tego spróbuj.
Mnie czasem głowa bolała ale nie można tego nazwać migrena. Pomagało spuszczenie rolet i chwila snu czasem wzięłam paracetamol ale z nim też nie ma co przesadzać
Dużo świeżego powietrza, Paracetamol, sen, poleżeć i odpocząć no i słabszą kawkę.
Najwazniejsze aby sie nawadniac i to najlepiej sama woda pic malymi lykami ;) wietrzyc mieszkanie i chodzi na spacery aby dotlenic mozg ;) czesto glowa boli gdy jest spadek cisnienia wiec mozna napisac sie slabej kawy ale do dwoch dziennie wiecej nie zaleca sie kobietom w ciazy ;) rozpuscic wlosy jezeli chodzimy w kucyku i wlosy sa scisniete polozyc sie wylaczyc telewizor i odpoczywać duzo ;)
Dużo odpoczynku i spacery na świeżym powietrzu. Okłady zimne na czoło. Ewentualnie delikatna kawa. Niestety chyba często najgorszym problem w ciąży są właśnie różnego typu bóle i brak możliwości pomocy sobie tabletkami przeciwbólowymi. Niestety to samo jak już karmimy piersią.
Wydaje mi się że to nie kwestia hormonów i ciąży a bardziej pogody od 4 dni głowa mi co chwilę peka leki nie działają, nie jestem osobą która często boli glowa ale jak już zacznie boleć to nie mogę normalnie funkcjonować. W ciąży brałam apap i nawadniać się. Mała ilość wody w organizmie może równiez być powodem migren
Patrycja ja też tak mam ze czasem jak mnie złapie ból głowy tak nie mogę normalne funkcjonowanie aż chce mi rozerwać głowe, i tak mnie raz bolała cały dzień i cała noc i dop w nocy wzięłam ibum bo Apap mi nie pomógł a myślałam że umrę z bolu, nie bylam w ciąży tulii karnie piersią 21mc synka mam nadzieję że nie zaszkodzilam synkowi nimi, ale w końcu lekko przestało boleć po ibumie i mogłam chwilę sobie poleżeć ale nie zawsze mogę jak jestem sama w domu .
Ja zawsze wietrzylam pomieszczenie, piłam (brałam tez paracetamol) i starałam się zasnąć w zaciemnionym pokoju. Zawsze mi to pomagało.
Uważam że przy bólach migrenowych ważne jest zminimalizowanie drażniących bodźców. Dobrze jest się położyć w zaciemnionym pokoju, wyciszyć, pozwolić sobie zasnąć, aby do organizmu nie dopływały bodźce które przy migrenie działają potwornie.
Dziękuję wszystkim ?
Tak jak piszecie, myślę że to z powodu pogody.
Dziś już na szczęście lepiej ?
Sposoby wypróbuję następnym razem, chociaż wolałabym żeby go nie było. U mnie niestety jeśli nie zahamuję bólu w momencie gdy się pojawia tabletką przeciwbólową (tak też zalecała neurolog), potem już nic nie działa dopóki sami nie przejdzie. Więc często wtedy kończy się wymiotami, brakiem możliwości jakiegokolwiek funkcjonowania.
Mi paracetamol nie pomagał.. Jest niestety za słaby więc się nim nie faszerowałam. Spacery pomagały :)
Ja też jestem w drugiej ciąży i też niestety często boli mnie głowa . Ale u mnie to od pogody wypije kawę i zazwyczaj jest lepiej . Chociaż nie zawsze pomogą . czyli to ode ie kwestia ciśnienia może i Ciebie jest podobnie? Melisa pije na noc pomaga pozwala wyciszyć .
Pogoda ostatnio nie sprzyjała i pewnie wiele osób cierpiało na bóle głowy. Ja 3 dni nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Moimi sposobami było: wietrzenie, mieszkania, spacer jeśli czułam się na siłach, paracetamol, zimne okłady, kawa, drzemka przy zasłoniętych roletach w ciszy.
Mnie tez dopadały migreny ale mi pomagał jedynie sen,choć nie zawsze było to możliwe.i tez piłam dużo wody.
Mama osi ja wlansie wczoraj ratowałam się ibum pomogło na 2h później znów walczyłam :(