Malutki dzidziuś

Mam nadzieję że to błąd pomiaru, trochę mnie przeraża że dzidzia może być aż taka kruszynką….
Chciała bym już urodzić i czekam każdego dnia czy to już, na ostatniej wizycie lekarz powiedział że dziecko jest już bardzo nisko a szyjka jest skrócona, dodatkowo wczoraj odleciał mi już czop

U nas też , cieszyłam się że z pierwszym pójdę na USG 3D zobaczę małego a tu zong nie chciał się pokazać , malutki urywek twarzy reszta zakryte :crazy_face:

1 polubienie

U nas jedyne co widziałam, to nosek :rofl::rofl:i nosek wygląda faktycznie tak jak na USG :rofl: taki malutki, lekko zadarty :rofl::smiling_face_with_three_hearts:

1 polubienie

ja tez nie miałam szczęścia co do zdj usg , nie chciał się pokazać , coś tam na sile wyszukał pozycje żebym chociaż coś miała bo poszłam typowo tylko na usg :stuck_out_tongue_winking_eye:

A ja się właśnie zastanawiałam czy warto pójść na samo usg 3D żeby pooglądać maluszka.

Nie wiem czy warto ale tak mnie ciekawi jak już ten maluszek wygląda i w drugiej ciąży też myślę nad takim badaniem

Ja byłam i bardzo polecam. Super przeżycie, fajnie zobaczyć buźkę maluszka tak wyraźnie :blush:

Myślę, że to świetny pomysł, fajna okazja, żeby zobaczyć maluszka z bliska :slight_smile:

U mnie było tak że na początku ciąży mówił lekarz że będzie z tych mniejszych potem że waga urodzeniowa będzie około 3600 miesiąc przed porodem dalej było że 3600 a przy przyjęciu do porodu już pokazywało około 3 kg urodziła się z wagą 2860. Cała ciążę badania książkowo wszystko ok po porodzie niestety okazało się że malutka ma ubytek przegrody międzykomorowej czego o dziwo nie było widać na USG. Już jesteśmy po operacji. Ale to tylko nasz przypadek u ciebie może być mniejsze maleństwo tak po prostu :heart: zdrówka dla was

Już tak się przez to nie mogę doczekać porodu że ojeju. Każdego dnia mam nadzieję że to dziś.

Co do zdjęć USG to ani w pierwszej ciąży ani w drugiej nie miałam szczęścia , zawsze się córeczki zasłaniały albo leżały tak że było ciężko. Z pierwszą to ostatnie zdjęcie jakie w ogóle mam to z 20tc

1 polubienie

No to chyba sobie zrobię prezent.

Przy końcówce to się już dłuży , bo nie mozemy się doczekać :wink:

Każdego dnia wypatruje czy to już dziś haha

A na kiedy masz termin ? Czas na samej końcówce leci bardzo wolno . Ja muszę czekać jescze do listopada . :slight_smile:

Ja też listopad!

1 polubienie

Oj, zanim się obejrzysz, będzie listopad, końcówka się dłuży, ale mija szybciej, niż się wydaje :blush:

Ja mam na początek grudnia, ale może urodzi się coś wcześniej i tez skończy się na listopadzie :smile:

Grudzień to super termin, a jeśli maluszek przyjdzie wcześniej, to na pewno zdążycie się cieszyć razem ze świętami :blush:

1 polubienie

Dokładnie. Bedą cudowne zdjęcia przy choince :blush:

Tak zdecydowanie święta w tym roku nam mamom w ciąży się dużo zmienia w tym roku :smiling_face:

1 polubienie