Mam nadzieję że to błąd pomiaru, trochę mnie przeraża że dzidzia może być aż taka kruszynką….
Chciała bym już urodzić i czekam każdego dnia czy to już, na ostatniej wizycie lekarz powiedział że dziecko jest już bardzo nisko a szyjka jest skrócona, dodatkowo wczoraj odleciał mi już czop
U nas też , cieszyłam się że z pierwszym pójdę na USG 3D zobaczę małego a tu zong nie chciał się pokazać , malutki urywek twarzy reszta zakryte
U nas jedyne co widziałam, to nosek i nosek wygląda faktycznie tak jak na USG
taki malutki, lekko zadarty
ja tez nie miałam szczęścia co do zdj usg , nie chciał się pokazać , coś tam na sile wyszukał pozycje żebym chociaż coś miała bo poszłam typowo tylko na usg
A ja się właśnie zastanawiałam czy warto pójść na samo usg 3D żeby pooglądać maluszka.
Nie wiem czy warto ale tak mnie ciekawi jak już ten maluszek wygląda i w drugiej ciąży też myślę nad takim badaniem
Ja byłam i bardzo polecam. Super przeżycie, fajnie zobaczyć buźkę maluszka tak wyraźnie
Myślę, że to świetny pomysł, fajna okazja, żeby zobaczyć maluszka z bliska
U mnie było tak że na początku ciąży mówił lekarz że będzie z tych mniejszych potem że waga urodzeniowa będzie około 3600 miesiąc przed porodem dalej było że 3600 a przy przyjęciu do porodu już pokazywało około 3 kg urodziła się z wagą 2860. Cała ciążę badania książkowo wszystko ok po porodzie niestety okazało się że malutka ma ubytek przegrody międzykomorowej czego o dziwo nie było widać na USG. Już jesteśmy po operacji. Ale to tylko nasz przypadek u ciebie może być mniejsze maleństwo tak po prostu zdrówka dla was
Już tak się przez to nie mogę doczekać porodu że ojeju. Każdego dnia mam nadzieję że to dziś.
Co do zdjęć USG to ani w pierwszej ciąży ani w drugiej nie miałam szczęścia , zawsze się córeczki zasłaniały albo leżały tak że było ciężko. Z pierwszą to ostatnie zdjęcie jakie w ogóle mam to z 20tc
No to chyba sobie zrobię prezent.
Przy końcówce to się już dłuży , bo nie mozemy się doczekać
Każdego dnia wypatruje czy to już dziś haha
A na kiedy masz termin ? Czas na samej końcówce leci bardzo wolno . Ja muszę czekać jescze do listopada .
Ja też listopad!
Oj, zanim się obejrzysz, będzie listopad, końcówka się dłuży, ale mija szybciej, niż się wydaje
Ja mam na początek grudnia, ale może urodzi się coś wcześniej i tez skończy się na listopadzie
Grudzień to super termin, a jeśli maluszek przyjdzie wcześniej, to na pewno zdążycie się cieszyć razem ze świętami
Dokładnie. Bedą cudowne zdjęcia przy choince
Tak zdecydowanie święta w tym roku nam mamom w ciąży się dużo zmienia w tym roku