Mali agenci

myślę że pytanie jakie chce wam zadać w tym wątku będzie odpowiednie. Dziewczyny jakie dziwne pomysły mają wasze dzieci w czasie zabawy? A może znacie jakieś śmieszny lub dziwny przypadek od kogoś innego

opowiem wam o śmiesznej rzeczy dla mnie a dla kuzynki troche dziwnej. Raz złapała synka jak zabrał jej szczoteczkę do zębów, moczył ją w toalecie po czym mył sobie nią ząbki.

Czy was spotkało coś podobnego?

Pamiętam jak uczyliśmy córkę korzystać z nocnika. Uciekła i bez pieluchy weszła pod stół gdzie się zesikała. Widząc to mój mąż powiedział “to jeszcze kupę tam zrób” i wiecie co? Obok, na zawołanie zrobiła kupę :smiley:

:smiley: Świetne te Wasze historie :slight_smile: U mnie póki co za wiele ich nie było, ale z pewnością będą śmieszne sytuacje.
Moje dziecko lubi się zakrywać i robić ‘akuku’, mimo, że sama nie mówi. Chowa się pod obrus, firankę, zasłonkę czy ubrania na suszarce. Któregoś dnia bawiła się tak przy stole w chodziku, a ja przygotowywałam jej jeść. Odwracam się, a dziecka nie ma! Pomyślałam, że może poszła do pokoju obok, ale było to dziwne, bo nie słyszałam jej. Zaglądam pod stół, a tam mała siedzi, z lekko pochyloną główką (musiała tam jakoś wejść, a to, że jest trochę za wysoka, pochyliła głowę) i pieska zaczepia. Jak zobaczyła mnie, to uśmiechnęła się od ucha do ucha i coś zaczęła gadać :slight_smile: Nie była chętna żeby wyjść spod stołu, ale jakoś się udało :slight_smile:

no mój synek mimo że ma 7 miesięcy zakrywa się kocykiem po czy odkrywa i się śmieje. Czeka aż mu sie będzie mowiło gdzie jest Krzyś? oooo i nie ma Krzysia :slight_smile:

Nosia89: To tak własnie jest u nas :slight_smile:

Kacper codziennie wymysla cos nowego … :smiley:
mamy stolik z półką na którą czesto sobie wchodzi , kładzie się i czeka az ktos bedzie go szukał
ostatnio chciał nam się schowac , otworzył duzą szafę i z dupskiem usiadł , chciał zamknąc ale nogi mu przeszkadzały , jak mu pomogłam , i zamknełam to cichutko siedział , po chwili otworzył i robił ku kuuk :smiley:
kilka dni temu wyglupiał się po kąpaniu stanął sobie jak pani na zdj i robil wyrzuty nozkami 3 razy jedna potem 2 , jak kuzynka przesle mi filmik to wam pokaze …co za cudak
z toaleta tez mamy ciekawie …wszystko wrzuca ostatnio nawet wyciagnał pranie z kosza i wrzucił ręcznik kuchenny a swoja pieluche odlozyl na bok
z kupką tez jest fajnie …jak chce sie skupic to staje przy polce z ksiazkami i udaje ze przeglada , tylem do nas sobie kuca i cisniee , jak mu sie przeszkodzi to zdenerwowany odchodzi do innego pomieszczenia , poczym wraca radosny :smiley: ucze go teraz ze po kupce zawsze idziemy po pampersika do kojca :slight_smile:

Monika1993: Filmiku tu na forum niestety nie da się przesłać… :confused:

małgosia, ale można na yt wrzucić i podać link, tak jak ja robiłam w temacie o kole Galt :slight_smile:

Kurcze …No tak , utkwił mi filmik małej Rozii i stad pomysł …No możliwe ze dodam na ytb :slight_smile:

Albo na facebooka

Monika ja dodaję na yt jako film niepubliczny i mogą to zobaczyć tylko osoby posiadające link :slight_smile:

oo popatrz o tym nie wiedziałam Sijle :slight_smile:
Jutro bede glowe zawracała Emii o ten filmik :slight_smile:

Nosia nie mam nikogo na facebooku :slight_smile:

Jak coś to pisz, pomogę ci to zrobić :slight_smile:

Koleżanki córcia bawiła się w herbatkowe przyjecie i wzięła niepostrzeżenie jedną filiżankę i podeszła do wiadra z wodą do mycia podłóg, nabrała sobie i chodzi po mieszkaniu i siorbie z zachwytem. Jak koleżanka zobaczyła co jest w środku to myślała, ze zawału dostanie. Ale na szczęście nic się nie stało.
Mój synek dopiero zaczyna, ale już widzę, że jest małym kombinatorem.