Leki przeciwgorączkowe

Mam do was głupie pytanie… “łączycie” leki przeciw gorączkowe? Tzn w jednym dniu podajecie np paracetamol a przy następnym podawaniu leków(gdy dziecko jest chore oczywiście) podajecie inny lek przeciwgorączkowy?
Ostatnio spotkałam się z taką sytuacją. Matka podawała dziecku przy gorączce zamiennie 2 leki przeciwgorączkowe. Ja byłam zdziwiona, a ona mi na to, że tak TRZEBA, bo jak się podaje jeden lek to nie pomaga… :o

No rozumiem zapobieganie przyzwyczajenia się do danego leku… no ale w jednym dniu tak mieszać?

DorFryt to możliwe ze matka tak robila i robila to prawidłowo. Można podawac zamiennie dwa leki przeciwgoaćzkowe. Podajemy lek z paracetamolem na zmiane z lekiem zawierający ibuprofen. Robimy tak wtedy gdy dziecko wysoko gorączkuje a goraczka szybko rosnie i nie uplynal jeszcze czas 8 godzin przy ibuprofenie i 6 przy paracetamolu. Oznacza to ze jeśli 4 godziny temu podalam dziecku lek z ibuprofenem goraczka spadla a teraz po tych 4 czy 5 godzinach znow urosła do 38 to nie mogę podac dziecku leku z ibuprofenem bo nie minelo jeszcze 8 godzin od podania pierwszej dawki leku. musze wtedy zastosować inny lek i jest nim paracetamol. Jeśli goraczka znow będzie narastać a miedzy ostatnia dawka paracetamolu nie minelo jeszcze 6 godzin to znow wracam do pierwszego leku czyli do ibuprofenu. w ten sposób podajemu dwa leki na zmaine aby obnizyc goraczke ale nie możemy podawac więcej i częściej danej substancji aby nie uszkodzić nerek i wątroby maluszka.

Dzięki Marto za szybko odpowiedź :slight_smile:
teraz już będę wiedzieć, co robić przy gorączce dziecka… hmm i przy okazji zakupię Ibuprofen.

JA tak nie robię. Moja mała rzadko ma gorączkę, ale jak jej podaję to zawsze jeden syrop na paracetamolu i ostatnio okazało się słuszne że nie podaję zmiennie z syropem na ibuprofenie bo mała jest na niego chyba uczulona. Przekonałam się o tym gdy skończył nam się syrop i kazałam mężowi kupić w aptece. On nie wiedział jaki kupił na ibuprofenie i mała po dwóch dawkach dostała krwotoku z nosa, po rozmowie z lekarzem okazało sie ze to prawdopodobnie po syropie. Gdybym podawała na zmianę pewnie bym nie wiedziała po którym, albo tak szybko bym nie zauważyła.

Tereso czasami trzeba podawac leki na zmiane. wiem sama po sobie jak moje dziecko miało zakazenie układu moczowego i zanim zaczol dzialac antybiotyk to po ibuprofenie znow temp rosla do 39 stopni a nie mogłam jej dac drugiej dawki jego bo minelo dopiero 5 godzin i dawałam na zmiane.
DorFryt pamiętaj tez ze w dawce jednorazowej paracetamol podaje się w ilości 15-20 mg na kg masy ciala a ibuprofenu znacznie mniej ok 10 mg na kg masy ciala:)

Zgadzam się Martą, że czasami trzeba stosować te leki zamiennie. Przy bardzo wysokiej temperaturze (40 stopni) u córki stosowałam zamiennie paracetamol z ibuprofenem. Pediatra nakazał taki sposób leczenia, gdyż dodatkowe sposoby, takie jak np. chłodne okłady, herbatki napotne,(przy jednoczesnym podawaniu tylko leków z paracetamolem) nie obniżyły temperatury. Konieczne było połączenie dwóch leków, ale oczywiście po konsultacji z lekarzem i zgodnie z jego zaleceniami. Przy temperaturze do 39 stopni lekarz nie widział potrzeby łączenia leków. Pediatra przypomina mi również za każdym razem, kiedy córka jest chora, że absolutnie nie wolno stosować u dzieci leków przeciwgorączkowych, które zawierają kwas acetylosalicylowy (polopiryna, aspiryna).

Wielu lekarzy tak zaleca choć niektórzy odradzają z tego względu,że leków się nie miesza. Ja z początku bałam się leczyć jak mały miał teraz trzydniówkę ale jak gorączka co się zbiła to nagle rosła znowu to dałam mu naprzemiennie i tym sposobem pożegnaliśmy gorączkę na dobre :slight_smile:

można podawać naprzemiennie obie substancje - paracetamol w syropie lub kroplach lub czopkach z ibuprofenem w syropie lub czopkach. Wszystko to co napisała Marta jest w porządku ale trzeba też pamiętać aby nie podawać łącznie więcej niż 4 razy na dobę chyba , ze jest bardzo wysoka gorączka to 5 razy. To jest max. Dlatego jak planujemy podawanie na przemienne to trzymajmy się tej zasady. Jest nawet taki syrop co się nazywa Kidofen Duo. To jest syrop dla dzieci połączenie paracetamolu z ibuprofenem. Niestety na recepte.
Pamietajcie również Drogie Mamy, ze ibuprofen działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo a paracetamol ma tylko dwa dzialanie- brak działanie przeciwzapalnego. jest to ważne np. przyz ząbkowaniu. Lepiej podać syrop z ibuprofenem bo będzie niwelował stan zapalny wywołany podrażnieniem dziąseł.

jak mój synek miał anginę i okropną gorączkę po podaniu leku spadała ale za godzinę znów 40 to lekarz kazał dawać na przemian nawet co 3 godziny ale tylko przez 1 dzień tak często.

Zuzia jestem tego samego zdania :slight_smile: ogółem uważam,że taki Ibum jest lepszy od paracetamolu i jest skuteczniejszy :slight_smile:

Dzięki Zuzanna, dobrze wiedzieć. W domu mam tylko czopki paracetamolu… A ja myślalam, ze te czopki będą w sam raz przy zabkowaniu…

jak synek ma goraczke podaje mu zawiesine ibufen forte co 8h (bo czesciej nie mozna) a w miedzy czasie jesli goraczka nie spada to daje czopki paracetamol:) tak mi zalecił robic pediatra…

Przy wysokiej gorączce należy stosować zamiennie dwa leki przeciwgorączkowe co 4h. Raz zawierające paracetamol następnie ibuprofen. Stosując tylko paracetamol lub ibuprofen może dość do nadwrażliwości na daną substancję i w efekcie alergię.

racja ibuprofen jest skuteczniejszy i dodatkowo przeciwzapalny, ale to nie znaczy ze lepszy ! Ibuprofen jest zaliczany do grupy leków niesteroidowych (można w Google znaleźć co to znaczy) wiec ja bym jednak proponowała być ostrożna przy stosowaniu i jednak na zabki czy nie wysoką gorączkę proponowałabym paracetamol … Ale oczywiście jak ibuprofen stosowany jest od czasu do czasu to nie będzie tak groźnie :slight_smile:

No ale chyba też długo otwartego syropku (leku przeciwbólowego) nie wolno trzymać? Z czopkami jest tyle lepiej, że po otwarciu opakowania czopki dłużej mogą posiedzieć.
Czyli na wszelki wypadek lepiej na ząbkowanie paracetamol dać dziecku?
M.Pogroszewska, właśnie o tej nadwrażliwości mi wspominała bratowa…

Ja nigdy tak nie robiłam - Uważam, że łączenie różnych preparatów przeciwgorączkowych i przeciwzapalnych (z paracetamolem czy ibuprofenem) oraz złożonych leków na grypę nie tylko nie pomoże pokonać choroby, ale może być niebezpieczne. Powinniśmy czytać etykiety i zwracać uwagę na skład – może się bowiem okazać, że wszystkie z nich różnią się jedynie nazwą i ceną.

Kropka wszystkie leki dostępne na rynku aptecznych do stosowania przy przeziębieniu zawierają albo paracetamol czyli lek przeciwbólowy i przeciwgoraczkowy albo kwas acetylosalicylowy czyli potocznie mówiąc aspiryne która działa dodatkowo przeciwzapalnie. Aspiryna może być stosowana od 16 roku życia tak jak jej pochodna zawarta w scorbolamidzie. Wiec u dzieci odpada.
Nie ma leku który by był w 100% bezpieczny. Ibuprofen należy do grupy leków NLPZ czyli niesteroidowe leki przeciwzapalne. Może powodować uczulenia jak każdy lek a paracetamol powoduje bardzo poważne uszkodzenia wątroby i też przez wszystkich nie może być stosowany.
Jeśli podaje się z głową leki . Stosuje odpowiednie odstępy czasowe i podawanie nie trwa zbyt długo to wszystko będzie dobrze o nie trzeba się martwić.
Każdy musi sam ocenić czy jego dziecko potrzebuje w danej sytuacji tylko leku na ból i gorączkę czy leku dodatkowo działającego przeciwzapalnie. Jeśli są problemy z ustaleniem proszę poradzić się mgr farmacji w aptece.

tak Kropka masz rację stosowanie złożonych leków na grypę nie ma większego sensu są to “naciągacze” dla ludzi , ale stosowanie najzwyklejszego ibuprofenu pomaga, jest przeciwzapalny… więc dziecku nie ma co wydziwiać i szukać pięknych pudełek i super wspomagaczy ale dać po prostu najzwyklejszy lek w tedy gdy jest potrzeba …

Są mamy,które korzystają z dwóch środków! na przykłąd najpierw podają nurofen, a jak gorączka nie spada,to podają jeszcze paracetamol! mi lekarka tłumaczyła,ze nurofen działą przeciwzapalnie,dlatego lepiej jest podawać nurofen,bo paracetamol działą tylko przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Jednak kiedy gorączka nie ustępuje,to często łapiemy się czego popadnie,tym bardziej,z eprzy małych dzieciach mozna małe dawki tylko podawać! ja,odpukać na szczęście nie byłąm nigdy w takiej sytuacji,że gorączka nie chce zejsć… wiec się nie wypowiem,jednak wydaje mi się,ze nie ma co przesadzać…

cześć wszystkim! widzę że rozmawiacie o podawaniu leków dla dziecka ale ja chciałam zapytać co polecicie mi, czyli mamie rocznego synka, która ni z tąd ni z owąd, ma dziś gorączkę ale taką dziwną. Można powiedzieć, że przerywaną, dotarłam do tekstu tutaj: Gorączka nieznanego pochodzenia, co może się za nią kryć? i właśnie takową znalazłam, chciałam własnie zapytać o jakieś leki, bo rano miałam taką, że się pociłam, po pół godzinie zeszła mi, potem no ok, 11 - 12 znów się pojawiła wyższa temperatura, taki skok, potem zeszło i na razie jest OK ale znów czuję, że coś nachodzi, kto to wie co to jest :confused: znacie jakieś dobre leki na taką okazję? przyznam, że czegoś takiego to doświadczyłam pierwszy raz w życiu… normalnie jak jakaś grypa z afryki czy coś :confused: