Leczenie łuszczycy podczas karmienia piersią

Czy któraś z mam, karmiła piersią i normalnie mogła przyjmować leki na łuszczyce. Od swojej Pani doktor dostałam informację że niestety podczas karmienia piersią nie będę mogła brać leków bo większość mam na sterydach, a wiem że po porodzie mój stan łuszczycy się powiększy. Nie wiem czy brać pod uwagę od razu karmienie mm 

Nie miałam nigdy problemu z łuszczycą ,ale faktycznie wiele leków jest na bazie sterydów ,których nie zaleca się podczas ciąży i karmienia. Jeśli już Pani doktor uznała ,że podczas karmienia nie możesz się leczyć to faktycznie będziesz musiała podjąć najlepsza dla siebie decyzję. 

dokladnie jeśli lekarz sam stwierdził ze musisz podjąć decyzje wiec to już należy do ciebie . Pamietaj ze mimo wszystko jesteś najlepsza matks dla swojego dziecka ♥️

ja bym poczekała troche ewentualnie poprosić lekarza o jakis dobry szampon, po porodzi ete hormony szaleją wsyztsko jeszcze powoli wraca do normalności wiec moze i łuszczyca za jakiś czas sie uspokoi

Nie mialam nigdy styczności z łuszczyca , e jeżeli pani doktor od razu tak powiedziała to pewnie tak jest.. Ja bym się nie nastawiała na kp, ale może akurat po porodzie wcale się nie pogorszy i nie będzie tak złe i się pozytywnie zaskoczysz ? Nie ważne jak będziesz karmic i tak będziesz super mama ;) 

Nie miałam.nigdy problemów z łuszczyca i tak.jak.lekarz powiedział musisz podjąć decyzję jaka dla Ciebie będzie najlepsza. 

Także nie miałam na szczęście problemów z łuszczyca się jeśli faktycznie Twój stan miałby się pogorszyc to może faktycznie lepiej od razu przejść na mm. Wiele dzieci wychowuje się na mm i rosną zdrowe. Zobaczysz co się stanie po porodzie i może wtedy zdecydujesz ;)

Ja na szczęście też nie mam takiego problemu ale też bym tak zrobiła że zdecydowałabym po porodzie co dalej z leczeniem jeśli stan faktycznie będzie gorszy to podałabym mm a jeśli nie to czemu nie karmić piersią 

Dokładnie najlepiej poczekać do porodu i zobaczyć jak to będzie wyglądało, ale nie uważam żeby mm to było coś złego. Właśnie po to jest mm , w takich przypadkach niezbędne () 

Dokładnie, po coś to mm stworzyli właśnie. Ja na początku byłam bardzo nastawiona na kp. Teraz mam do tego takie podejście że ile mogę to kp a reszta mm. Wolę mieć najedzone dziecko niż płaczące bo jest głodna. 

Ja pierwszego syna karmiłam mm od 2 miesiąca i nic jemu nie działo się..  poza tym, że jest alergikiem.. jednak nie zawsze da się mleko u siebie utrzymać 

Ja karmiłam syna 1,5 roku , ale dawałam sobie góra 6msc ;) teraz nie mam jakiegoś parcia na ko, oczywiście będę karmić jesli się da, ale jak będę musiała przejść na mm to przejdę ;)

Ja karmie 7 miesięcy I już tego na luzie.. chciałam do 6 miesiąca..  Teraz ile uda się to będę karmić;) max 1.5 roku. 

Mi obie córki udało się ponad rok :) Potem już mm ,a na noc mm z kaszką ,albo kleikiem :) W w ciągu dnia już inne specjały :) 

Justys ja tez powiedziałam sobie , ze msx 1.5 roku, myśle ze wystarczająco długo to jest ;) 

Dziecko 1.5roczne jest wystarczająco duze żeby już nie pić mleka ;) kiedy pójdzie do zlobka , a ja do pracy to i tak.te picie mleka będzie ograniczone

tylko aby sie udało tak łatwo odstawić;) 

Aniss ja się obawialam , ze będzie bardzo ciezko, syn cycoholik. Pozytywnie się zaskoczyłam ;) najpierw przestałam dawać w dzień , później w nocy , wsystko stopniowo i udało się super ;) 1,5roku to już dziecko dosyć kumate i przede wszystkim je normalnie pokarmy stałe , wiec jest łatwiej ;) 

Stopniowo czyli jak odzwyczaiłas dziecko od picia mleka w nocy ?

Ja jak córka budziła się w nocy na mleko podawałam odrobinę wody żeby się tylko łyka napiła i poszła dalej spać :)