Kupki po słoiczkach

Witam,
Jeśli gdzieś pojawił się ten temat proszę o linka
Mianowicie, martwią mnie kupki mojej Córki od kiedy wprowadziłam jej słoiczki.
Są brązowe, czarne, często zielone z żółtymi grudkami? Czy to normalne?
Czy wasze dzieci też tak miały?

Magda u mnie to samo, jak zje jabłuszko to robi takie ciemnozielone ( z jagodami jeszcze ciemniejsze), jak kurczaka z jarzynami -jasnobrązowe, po pomidorach -czerwonawe. Raz gęściejsze, raz luźniejsze. O rany mam nadzieję, że nikogo nie obrzydzę, ale chyba u każdej mamy kupa dziecka to ważna sprawa :slight_smile:
Także nie jesteś sama.

Jeśli są brązowe to ok przynajmniej u nas mają taki kolor;) Zielone to też nie powód do niepokoju. Te żółte grudki to mogą być objawy biegunki (gdzieś kiedyś tak przeczytałam). Chyba że karmisz mm to kupka ma takie grudki. A jeśli chodzi o ten czarny kolor to jesteś pewna że nie jest to bardzo ciemny brąz? Czarny kolor może oznaczać albo że córka zjadła jagody, wiśnie albo suplementujesz jej żelazo, lub jest jakieś krwawienie z o ile dobrze pamiętam przełyku, żołądka. Myślę że ten czarny kolor to raczej bardzo ciemny brąz moja też czasem takie robi…

Jesli zaczęłaś wprowadzać poakrmy stałe to normalne, ze kolor i konsystencja kupki się zmienia. Uważąj tylko i dokładnie obserwuj kupki. W kale nie może poajwić się krew, wtedy to moze świadczyć o tym, ze jakiś skłądnik dziecku nie odpowiada i trzeba go natycjmiast odstwić.
Pilnuj też , żeby u dziecka nie dochodziło do zatwardzeń. Musisz podawac dziecku produkty z grupy rozluźniających i zatwardzających tak, zeby była zachowana róznowaga i aby kupki miały odpowiednią konsystencję.

Kolor kupki dziecka będzie się zmianiał wraz z podawanym jedzeniem. Jest to zupełnie normalne ze po wprowadzeniu innych pokarmow niż mleko kupka dziecka ma inny kolor. Zmienia się również konsystencja kupek. Proszę się tym niemartwic. Kupki z granulkami sa często po produktach mlecznych. tak jak mowi Aga czarne kupy smoliste oznaczają ze dziecko przyjmuje zelazo. Jeśli w czarnej kupie jest domieszka krwi wtedy swiadczy to o krwawieniu w przewodzie pokarmowym.

Stolce przy krwawieniu z górnych odcinków przewodu pokarmowego są tak czarne, że ich kolor porównuje się do smoły, stąd smoliste stolce. Ale temu towarzyszyłyby też objawy anemii, apatia dziecka, spadek wagi - jak widać poważny stan.
Także może to co się wydaje czarne tak na prawdę jest ciemnobrązowe. U nas i takie stolce też się zdarzają. A po nich są inne itp…

Dziękuje za odpowiedzi;) uspokoiłam sie:) pozdrawiam!

Ah te mamy… kupka to temat o którym śmiało każda mama moze pisac i pisac… wracając do KUPEK mnie najczęściej niepokoily kupki po marchwi… zawsze maja ciemniejszy kolor

U nas właśnie dzisiaj był ból przy robieniu kupki po marchewce. Po pierwszej spożytej była taka jeszcze luźna i pomarańczowa (przypominała tą pulpę co zostaje w sokowirówce, po robieniu soku). A dziś był płacz i wychodziła taka jak plastelina. Ale ciężko szło i nie wiem co robić dalej. Podawać marchewkę czy nie? Córka uwielbia.

MamaKama niestety niektóre dzieci marchewka zapiera, bo ma takie działanie. Moja koleżanka w ogóle zrezygnowała z marchewki w diecie synka i przerzuciła się jak to ona mówi na jasne warzywa: cukinia, kabaczek, ziemniak. Może spróbuj dyni, teraz akurat na nią sezon. Jest słodka i bardzo dobra na początek rozszerzania diety maleństwa. Po niej kupki powinny być lepsze.

MamaKama a ile podajesz tej marchewki? bo rozumiem że to drugi raz ,tak?może za dużo jak na pierwszy rzut. Chociaż nie ma reguły aby to marchewka była pierwsza w diecie,z powodzeniem jako pierwsze może być brokuł,ziemniak,dynia itp. :slight_smile:

Pamiętać też trzeba o zwiększeniu płynów :slight_smile:
U nas było podobnie i właśnie marchew poszła jajko kolejna po kalafiorxe brikule trochę na odwrót i nic się nie stało.
A może właściwie za dużo jej było nawet jeśli początku od razu dzecko chce chętnie jeść bo to nowość to nie znaczy ze trzeba bez umiaru do dna słoiczka 125G
Oby już było dobrze. Alternatywa jest jeszcze zamiast samej marchewki, marchew-jabłuszko :slight_smile:

U nas najpierw była dynia, później marchewka, pasternak, brokuł i znów marchewka i właśnie po tej drugiej był problem z kupką. Mam nadzieję, że brzuszek się przyzwyczai, bo córka to cały Tatuś- uwielbia marchewkę!

pamiętam też się bałam gdy po raz pierwszy widziałam inną kupkę, teraz już wiem ,że o nomalne

Mąż zareagował tak: "O ludzka kupka!::stuck_out_tongue_winking_eye:

Tak każdeotwarcie pampersa z zawartością budzi podejrzenie co tam będzie. Najważniejsze nie panikowac czy też z uwagi na zapach nie zajrzeć wogole.
Kupa rzecz ludzka :slight_smile:
Nowe produkty w diecie dzecka zawsze na początku zmienia wygląd kupy.
A jeśli tak jak mówisz mała lubi marchew to dobrze tylko może nie tak często czy w kółko a będzie w porządku.

Kupka po słoiczkach przybiera kolor w zależności od tego, co dziecko zjadło :slight_smile: u mnie synek, kiedy zjadł np banana to miał bardziej zółtą kupkę, jak marchewkę bardziej pomarańczową, jak deserek ze śliwkami czy jagodami w takim właśnie odcieniu. Teraz synek też czasami dostaje słoiczek 1-3 lata i powiem Wam, że po słoiczku kupka zawsze jest mocno pomarańczowa i “ladna” :stuck_out_tongue:

u synka marchewka także zatwardza kupkę więc jak kupuje słoiczek to patrze aby jej nie było, a jak już jest to niezbyt duzy procent w całości :slight_smile: według mnie najgorsze są kupki po jedzeniu mieska… to dopiero jest wygląd i zabójczy zapach, nawet powiedziałam do męża że według mnie dziecko powinno jeść mięsko dopiero jak potrafi się załatwiać w wc bo ten zapach mnie kiedyś zabije :slight_smile: :slight_smile:

Nigdy tak na to nie spojrzałam Dominika1990. Mała je wszystko ii faktycznie kupy mają intensywny zapach ale po 13 miesiącach uodpornilam się na to.

Zawartość takiej pieluchy staram się aby wylądowała wc bo mimo oddzielnego worka nawet zapachowego potrafi siedzieć heh
A ze śmieciami nie będę chodzić przecież po każdej kupie. Chociaż częściej teraz wystawiamy pojemnik z posluchami na balkon.
Niestety w sloiczkach przewarza marchew i też wolę jej ubijać w nadmiarze.