Kto w ciąży je sushi?

W internecie są różne zdania na ten temat. Ja osobiście uważam, że jeśli nie ma w składnikach nic surowego to nie może zaszkodzić. Dlatego jeśli mam ochotę to jem sushi, ale tylko ze sprawdzonej kuchni. Co Wy na to?

I bardzo dobrze robisz bo tak naprawdę ważne, gdzie jesz to sushi., część składników jest surowa, dlatego tak istotne jest przy jego przygotowaniu przestrzeganie higieny. Niezmiernie ważne jest też to, by użyte składniki, niezależnie czy są to ryby, czy warzywa, były jak najlepszej jakości. Dlatego najlepiej zjeść sushi w dobrej restauracji, Uważam ,że kobieta w ciąży może sobie na taki przysmak pozwolić . Lekkostrawny ryż, warzywa i bogata w kwasy omega ryba to proste, wartościowe jedzenie. Można również wybrać sushi z warzywami i pieczoną rybą.

Cieszę się, że podzielasz moje zdanie☺

jadłam w ciązy sushi tylko właśnie te gdzie nie było nic surowego czyli warzywne , awokado

W ciąży nie powinno się jeść między innymi surowego mięsa i ryb, ale jeżeli jesz takie bez tych surowych rzeczy to nie widzę problemu…

Sushi można jeść w ciąży ale w wersji bez surowych mięs czy ryb. Najlepiej przygotowywać je samemu, albo tak jak Ty bazować na sprawdzonej restauracji. Na pewno nie polecam mrożonego sushi, pomimo zamieszczonej na opakowaniu daty ważności, bałabym się, że może mi zaszkodzić.

Oczywiscie ze mozna jesc sushi w ciazy, jednak tylko te BEZ surowych ryb i miesa. Jezeli chodzi o surowe ryby w sushi to naprawde warto sie wstrzymac przez te kilka miesiecy dla dobra dziecka. W koncu to nie jest tak ze juz nigdy go nie zjemy bo mamy dziecko. :slight_smile: po takim poscie sushi bedzie smakowac jeszcze lepiej ;*

W niektórych restauracjach są nawet specjalne zestawy sushi dla przyszłych mam, zawierające pieczonego łososia czy grillowane krewetki.

Samemu sushi nigdy nie robiłam. I mrożonych potraw w ciąży wogole nie należy jeść. Powinno być wszystko świeżo ugotowane i przyrządzone

W ciąży należy unikać surowych ryb i mięsa a także jajek. Jeśli nie ma tego w sushi, które jesz to spokojnie jedz na zdrowie. :slight_smile:

Jeśli surowizny nie ma to jedz spokojnie :slight_smile:
Ja sushi nie lubię, więc problemu nie miałam :wink:

Ja sushi nigdy nie jadłam. Ale słyszałam, żeby w ciąży unikać surowego mięsa i ryb. Ogólnie lubię surowe mięso. Ale osobiście w ciąży nie jadłam surowego mięsa. Moja kuzynka lubi z warzyw sobie robiła takie ala sushi i takie jadła w ciąży. Te drugie smakowałam, ale mi niepodchodzi.

Ja jem sushi w ciazy. Ale wlasnie z pieczoną rybka albo z avokado. Bo jesli tak jak dziewczyny pisały już wczesniej nie ma w nim surowych produktów nie ma problemu żebyśmy sobie zjadly. Napewno nie zjadlabym sushi ze sklepu nawet tego z warzywami.

Ja z ryb to lubie wędzoną makrele. Ta mi najbardziej podchodzi smakowo i przypadła mi do gustu. Panga też ale już mniej. Śledź to mi wcale nie podchodzi.

Warzywne tak, z surowego mięsa raczej nie.

Ja i w pierwszej ciazy jadlam i w obecnej rowniez. Bardzo lubie, to zdrowa kuchnia lekkostrawna i bogata w mikroelementy dlatego nie ma potrzeby z niej rezygnowac.
Unikalam rolek z surowizną ale jak przez przypadek wzielam bo sie zagapilam to nie plułam :wink:
A nie zawszebyly to zestawy typowe dla ciezarnych, gdyz jadamy zawsze z przyjaciolkami i one wyjadaly surowe a ja reszte. Uwielbiamy tez rolki w tempurze i te juz wcinam nawet rybne bo ta rybka juz jest przetworzona. Uwielbiam te warzywne z serkami i awokado mniaam az naszła mnie ochota :wink:

Jutro zamawiam warzywne do domu :smiley: Eh… zachcianki ciężarnej :stuck_out_tongue:

Jeśli chodzi o warzywne to jestem jak najbardziej za, natomiast nie zdecydowałabym się na zjedzenia niczego surowego z mięsa czy ryb nawet z najlepszych kuchni świata. Nie zawsze to kuchnia jest odpowiedzialna za jakość, czasami producent ma winę. W ciąży jestem odpowiedzialna nie tylko za siebie ale również za maluszka

Zdania są podzielone… teraz jestem w 20 tygodniu ciąży i mimo, że wiele osób wypowiada się, że można jeść sushi nawet z surową rybą - byle ze sprawdzonego miejsca, to jednak ja wolę nie ryzykować…
no bo czym jest sprawdzone miejsce czy źródło ryb?

Pracuję w branży rybnej i po prostu wiem, że “sprawdzone źródło ryb” nie istnieje, ale oczywiście każdy ma inny organizm, jednak osobiście uważam, że nie warto ryzykować.

Sushi odradza się głównie z uwagi na surową rybę, w ciąży nic surowego, ani ryby ani tatara nie powinno się jeść i też tak uważam. Natomiast jeśli sushi pozbawione jest surowej ryby no to czemu nie. Ja nawet tym niby z pewnego źródła bym nie zaufała. Myślę, że ciąża nie trwa wiecznie i te parę miesięcy można sobie odpuścić.